Widać u niego większe poczucie humoru. A zachowanie Artura jest ostatnio bardziej żenujące.

Bartek jest rewelacyjny, a Artur żenujący, to fakt.

To prawda Bartek ostatnio zrobił się śmieszniejszy , w ogóle on z Patrykiem fajnie grają i zawsze coś śmiesznego wtedy się dzieje , a Artur to już powoli zaczyna mnie wkurzać w tym serialu

No fakt, ostatnimi czasy Bartek jest taki fajny, że szok :D Taki ironiczny, mający wszystko i wszystkich w dupie :D spoczko ziomek ;D No i jeżeli do tego siedzi z Patrykiem (bo zazwyczaj siedzą w chacie, nie oszukujmy sie ;D), to już jest idealnie :D
A artur? oO Luudu, jego wątki są tak nudne, że jak go widzę, to automatycznie przełączam...

to wynika ze zgryzoty, jego postępowanie obecne można streścić w kilku słowach, mianowicie: "jestem sam, nie mam dziewczyny, i jest mi niedobrze".
To mnie wzrusza.

DZIŚ to Artur na maksa smuty walił nie dało się go słuchać...

Jak Bartek na początku podrywał Marysie to taka dupa była z niego, a teraz się wyrobił i gada najśmieszniejsze teksty z serialu np. dzisiaj jak gadał przez telefon.

A co dokładnie mówił bo niestety nie oglądałam. :( ?

Bo do Artura dzwonił jakiś producent a telefon odebrał Bartek i coś tam firma kondon coś tam (nie pamiętam dokładnie) a Bartek "Kondon? To ja ten wielki penis" hehe to moja ulubiona postać, albo dzisiaj jak opieprzył tego siłacza co go potrącił.

Przepraszam za błąd, nie "ja" tylko "jak"

Ja też już go normalnie uwielbiam, a i specjalnie obejrzałam powtórkę o 14 i oczywiście nowiutki odcinek o 18 był świetny ten serial robi się coraz lepszy... :D

Ale ten Bartek to całkiem inny niż 4 lata temu, nie tylko z wyglądu (broda inna i fryzura), ale i charakteru.

Co fakt to fakt ... Teraz nie ugania się tak za dziewczynami... Na całe szczęście, lecz dziś no musiał spotkać tą Włodarczyk... :(

Hehe ale związek z Tereską przekroczył wszelkie granice. Taki jakiś spokojniejszy mi się wydaje, ale z wyglądu teraz zupełnie inny jest ;).

w zupełnością się z tobą zgadzam :)

A wiesz może kiedy Bartek i Paweł się pogodzili? Bo jeżeli dobrze pamiętam, to Paweł z powodu Majki chciał uderzyć Bartka, ale on zrobił bokserski unik, potem przyszedł Artur i wszyscy się szarpali na podłodze- wtedy byłem strasznie wkurzony i kibicowałem z całego serca Bartkowi w walce o serce Majki (nie kibicowałbym gdyby grał Mateusz Janicki, a nie ten cały Krawczyk). A Bartas teraz najbardziej zainteresował się Pawłem jak był w depresji i pewnie każdy chciałby mieć takiego przyjaciela jak on. A on był w związku z Teresą? Czy tylko on ją kochał, ale nie byli razem bo nie pamiętam?

A Paweł wkurwił mnie strasznie. Dzisiaj przy szlabanie dzieciak do niego podszedł i powiedział mu pan "Co pan przeskrobał, że pan dostał szalaban" a on "spieprzaj gówniarzu!", albo do pana Karola Wekslera odzywał się jak cham nawet bez średniego wykształcenia (hehe, bo tak jest). A Bartek cudownie dzisiaj grał jak miał te zakwasy, a na scenie jak Marek go niósł do łazienki to myślałem że jajo zniosę ze śmiechu.

Zgadzam się i nie odpisałam na poprzednią odpowiedź bo jestem na weekend po za miastem... więc teraza odpisuje że nie bardzo pamiętam co się wtedy działo...:)

A Krawczyk nie umie grać- coś duka po nosem i myśli że jest najlepszym aktorem, odwrotnie niż Kwietniewski ;).

Ta nominacja do telekamery nie wiem za co, i że on zagrał w Jeszcze raz, powinni w filmach obsadzać Rafała Kwietniewskiego... a nie te beztalencie :)

Rafał to chłop ze Śląska, a tam jeszcze się tacy rodzą............... Ragał zagrał jeszcze w filmie "O czym są moje oczy?". A Krawczyk to nie ma ani urody, ani talentu (chyba że dla 13 letnich fanek), a Kwietniewski nie chodzi do solarium, nie ćwiczy po 3 godziny dziennie i nie robi sobie dziwnych fryzur a i tak lepiej wygląda- nie to że jestem gejem, ale chcę to powiedzieć do tych 13 letnich fanek co w "Jak Oni Śpiewają?" wysyłali mu filmiki. A występ jego i Zająca to totalna porażka- obaj nie umieją śpiewać, ale Ola Zienkiewicz owszem ;). A Marysia powinna wtedy wybrać Bartka, ale i tak jak na niego to nie za ładna, miał potem ładniejsze np. Włodarczyk (Ania) i Margulewicz (Stephani) ;).

Fajnie, że Kwietniewski rozwija się. Pawła nr 2 nigdy nie lubiłem, ale za to pierwszego Pawła tak.

Ty też jesteś ze ślaska??? Bo jakoś za bardzo się z tobą zgadzam... :)

I to mnie dziwi że we wszystkim... :)Dlaczego?

A jeszcze zapytam czy pamiętasz te odcinki jak był z tą Tatianą??? A i przypomniało mi się co było z Tereską. On bardzo wtedy nie miał gdzie mieszkać i się tam do niej wprowadził, pożyczył od niej jakieś pieniądze, potem ich nie oddawał ale mimo że był spłukany to codziennie kupował Teresce kwiaty a ona do niego z tekstem żeby jej dawał pieniądze to ona sobie będzie te kwiaty sama kupowała i że wolałaby jakby dawał jej zamiast kwiatów pieniądze za które je kupuje... i były jakieś awantury i się roztarli i potem zamieszkał z Arturem ... i chyba jakoś tak to było... To się napisałam ... :)

Urodziłem się w Śląsku ale w Dolnym ;), ale mieszkam na Lubuszczyźnie. A co do Bartka to wtedy Tatiana go oszukiwała że już nie sprzedaje się, a potem miała jakieś problemy i nie chciała w nie mieszać Bartka i wyjechała na Białoruś, a Bartek wpadł w depresję. A co do związku z Teresą, to pamiętam jak raz go spoliczkowała i od tej chwili się w niej zakochał, ale wtedy nie za bardzo lubiłem go bo był taki sztywniak, ale teraz to normalnie wymiata! A co do gry Krawczyka to już w jednym odcinku Daniel Wieleba co kojarzony jest głównie z czytaniem numerków w Lotto zagrał lepiej od niego. A Kwietniewskiemu życzę udanej kariery i dużo filmów na koncie.

Zgadzam się ponownie... ;) ALE Śląsk to Śląsk, a mam jeszcze jedno pytanie jak nie chcesz to nie odpowiadaj ale z tego co wywnioskowałam to ten serial oglądają w większości takie trochę dzieciaki w wieku ok. 10 lat zakochane w krawczyku bądź zając... A ty ile masz lat ? Pytam tak czysto naukowo...

Jakiś taki randkowy ten wątek się zrobił.

CZEMU randkowy, po prostu ciekawa jestem po ile lat mają osoby na tym forum... ;)

Może wystarczy Ci jak Ci powiem, że gimnazjum napewno ukończyłem ;)? A Krawczyk to nudiarz i gdyby nie Bartek Patryk i może jeszcze Kinga (chociaż też ostatnio mnie wkurza) nie oglądałbym.

Zgadzam się z wami-Bartek jest the best;).Fajny jest też Patryk.

Jest świetny... ;)

No, a najlepsze było wczoraj jak chciał żeby Paweł go uderzył, ale on nie chciał, więc Bartek go szturchał, a Paweł mówił "Nie tyrpaj mnie, nie tyrpaj mnie!", a Bartek z taką zadowoloną miną dalej go tyrpał. Potem była scena jak Paweł podaje mu lód bo Bartek miał podbite oko i krzyczał na niego "Musiałeś tak mocno? Trzeba było mnie w ogóle nie bić!" i weszła Marysia a on powiedział że chciał przyjść do Pawła, ale potknął się na schodach, hehe. Apropo Artura to wyczytałem streszczenie "Medyk nie ma litości dla Artura i Artur z zimną krwią zostaje zamordowany".

Mnie to też rozwaliło, ja na szczęście byłam sama w domu i nikt nie słyszał jak się śmiałam na całe miasto :D

Ale Paweł niewyżyty jest, ma szczęście że pomógł Bartkowi, hehe. A co do Bartka to rzeczywiście niezły z niego jajcarz, ja też się śmiałem szczególnie z jego miny.

Miny strzelał niezłe ... nie mogłam aż wytrzymać :)

Na początku Bartek to taki typowy podrywacz był, taki amant a Artur gadał fajne teskty i był super, teraz to oni chyba zamienili się rolami. Ale z tą Stefani to chyba z litości był- w końcu jaki lekarz chciałby być z taką głupią dziewczyną, ale trzeba przyznać że była ładna nawet ;). Pozdrawiam ;).

CO do Artura to masz rację... Za to Stefani była taka sobie... :)

Dodaję Cię do ulubionych Justyno.

Dzięki bardzo też cię dodam... a co mi tam ...

A ja też się śmiałem na całe miasto. A w której scenie wybuchłaś? Ja w tej jak Bartek miał taką zadowoloną minę ;).

Jak wybuchłam jak spojrzał na Pawła i mu się oczka zaświeciły... :) Wtedy już nie wytrzymałam ... :D

Nie Tyrpaj! Nie tyrpaj !!!!!!!!

No te oczy to świetne miał. "Nie tyrpaj mnie, nie tyrpaj mnie!" hehehe.

Najlepsza scena jaką pamiętam w pierwszej miłości... ;D

Co do Pawłów to pan Mateusz Janicki 100 razy lepiej zagrał.
On stworzył postać skromnego Pawła, dla którego najważniejszy był młodszy brat, był taki skromny chciał stworzyć Mariuszowi dobre warunki i wynagrodzić to że matka się ich wyrzekła. Dla Marysi był w stanie zrobić nawet najgorsze szaleństwo i najlepsze wrażenie, był naturalny z charakteru i wyglądu, w przeciwieństwie do Pawła nr 2 to zależało mu na prawdziwych uczuciach Marysi a nie na seksie z nią. Paweł nr 2 jest bardzo nudny, od 4 lat gra tak samo, jest sztuczny, duka coś pod nosem i połowę nie rozumiem, zależy mu tylko na seksie z Majką i na udowodnieniu Arturowi że jest od niego dużo lepszy bo jest pzystojniejszy i ma Majkę a ich przyjaźni nie traktuje na poważnie a swojego kupla Bartka leje po twarzy tylko dlatego że ten go lekko szarpie, a młodszego brata traktuje tylko jako mediatora w jego sprawach z Marysią. A najciekawsze wątki w historii serialu należały do Mateusza Janiciekgo.
Porównanie:
-Paweł nr 1 sromny, a Paweł nr 2 zbyt pewny siebie,
-Paweł nr 1 kulturalny, a Paweł nr 2 chamski,
-Paweł nr 1 naturalny, a Paweł nr 2 sztuczny,
-Paweł nr 1 miły, Paweł nr 2 drażliwy,
-Paweł nr 1 wrażliwy, Paweł nr 2 bez uczuć,
-Paweł nr 1 przyjacielski, Paweł nr 2 nieprzyjacielski,
-Paweł nr 1 ciekawa postać, Paweł nr 2 brzydka postać,

Sorry nie brzydka tylko nudna

Napisałeś się no i ja się zgadzam z tym ...

Mam nadzieję że Mateusz Janicki wróci do serialu, ale to nierealne ;(. Nie wiem Dziemidoka też pod inną postacią przywrócili. Wystarczy że zmienią tylko mu wygląd (np. dłuższe włosy, broda i okulary) i nie będzie tak mocno widać. Ale wiadomo że jego rola Pawła była genialna i nie zagra raczej już lepszej. Dla niego to oglądałem jak napalony 5 lat temu bo naprawdę ciekawie grał.

Ja pamiętam jak oglądałam 5 lat temu pierwszy odcinek...i że Paweł był wtedy taki naturalny, prawdziwy, a jak w serialu pojawił się Krawczyk to byłam zła...