Pierwotnie serial miał sie nazywac "Król Julian z Madagaskaru" jakis glupi czlowiek musial perfidnie zmienic tutul umieszczajac w nim te glupie pingwiny. Nie zmienia to faktu ze serial jest arcysmieszny i pouczajacy dzieki wspanialej postaci w nim grajacej, czyli mnie.
(Kilka minut później)
Szefie wiem,że Szefa nie da się niczym zaskoczyć...Ale to chyba szefa zadziwi.Mój wynalazek działa i to poprawnie i nie ma zamiaru wysadzić całej dzielnicy.Nareszcie mi się udało.
Tak jest,a więc guzik pierwszy,trzeci i szósty oraz ta wajcha.
Biiip,biiip,biiiip!
Ooopsss,coś przeciążyło sieć linową,ale przysięgam to nie ja.Pewnie lemury znowu grzebią w kablach...Musimy szybko coś zrobić,bo cały system zostanie przegrzany kolastaurycyjnie i cała moja ciężka praca pójdzie na marne.
No pieknie ,lemury powstrzymały nas od powstrzymania ich. Dobra ,wracam za parę minut.
(parę minut później)
Hehe,dobra ,wracajcie do pracy ,Kowalski!
Może one jednakowoż mają trochę rozumu.No nie wiem,trzeba nad tym porozmyślać.Idę kończyć wynalazek,szefie.
Hmm , Julian jest głupszy od Rico ,(na uboczu) co jest niestety cudem ,ale Maurice jest dość mądry ,a Mort jest jeszcze mały,więc tylko Ogoniasty zasługuje na przetestowanie na nim waszego wynalazku ,Kowalski .
Przedstawiam wam Znikator 3000.Może wysłać w inny wymiar dowolną rzecz,przedmiot bądź osobę.
Spójrzcie na to jabłko...Biiiiipppp!I zniknęło.
Aaaaa to cud,po prostu cud,nie wierzyłem,że mi się uda,a jednak.
Ba szefie,nawet jeden z lepszych.Znów będzie myślał,że to dar od "gwiazdy dającej"hehe,tosz to brak jakiegokolwiek realizmu i wykaz totalnej głupoty.
Dziękuję Szefie.Szef,chyba nie zabrał mojego poprawionego klona Psychotronu z laboratorium?
Aaa ,to w porządku .Dobra ,życzę miłrgo odpoczynku!
A na serio ,to muszę kończyć ,bo jutro wysysający osobowość budynek koszmaru (czyta się szkoła ;))
Znam to,oj znam...(płaczę i wzdycha :p)
Dobrej nocki życzę! ;D
Szefie,miłego odpoczynku!
Aaa...
Już szefie.Niech mnie sztorm zaleje,jakiż błyszczący.
Julian na pewno się nabierze.W sumie to byłby dobry sposób zarabiania pieniędzy,co Szef o tym myśli?
Tylko Szefie,jeżeli wyślę Juliana do innego wymiaru,to to nie będzie tyle co lot,ile eee...zniknięcie w niewyjaśnionych okolicznościach.Teraz tylko wystarczy jakoś wiarygodnie podrzucić mu ten klejnot,ażeby sądził,iż jest on darem od hehe 'pradawnych bogów'.
Yhmy,chyba coś się znajdzie.Nie wiem na jaką odległość potrafi ten wynalazek posłać ten brylancik,ale zapowiada się raczej obiecująco.O ile nie ulegnie erozji...
Cel i pal!!!
Ohooo naprawdę dostał i nic się nie zepsuło.
O nauko jak mogłem w ciebie wątpić!!!!!
Szefie?Szef chyba nie ma wyrzutów sumienia,co???
Bo wie Szef,ze mną Szef o tym nie pogada,jakby co to mogę zawołać Szeregowego.
Nom...I zdegustowuje Kowalskiego...
Wyjątek "Stop czas"
Szok,że tak długo z nim wytrzymał...
Myślałam,że wymięknie od razu :D
Nom...Masakra :O
Geniusz z idiotą!
Ale po słodkich oczkach mu wszystko wybaczyłam :)
Nawet mama je przeżywała :D
Ale Julek dawał Kowalskiemu inspiracje na wynalazki :P