No cóż... Chyba każdy na tej stronie czyta opowiadania Angeli, ale byłoby jeszcze lepiej, gdyby
zrobili z tego odcinki. A zatem macie okazję spełnić te marzenia. Jeśli połączymy swoje siły i
zdolności to możemy jej pomóc. ;)
No tak, więc jeśli chcecie się przyłączyć do akcji to kilka osób jest potrzebnych:
Ktoś kto ma Twittera, albo wie jak się nim posługiwać (tutaj niestety zawiodłam)
Ktoś kto dogadałby się po Angielsku i przetłumaczyłby jej opowiadania
Ktoś kto napiszę do producentów przekonywujący list, dlaczego powinni wziąć jej
opowiadania.
Jeśli połączymy siły to może się udać i wykorzystano by jej scenariusze. ;)
Jak na razie jestem w trakcie tłumaczenia pierwszego rozdziału. Kontynuuję z grubej rury: przesyłając mu "próbkę". Ale jest jeden malutki problem: na to ostatnio poświęcam bardzo mało czasu. Powód podałem wyżej.
Wow,Marcin muszę przyznać,że mnie zaskoczyłeś...
Widać,że wszyscy naprawdę się angażujecie ;D
Co do szkoły nie ma sprawy.
Ja też mam poprawki(jutro chemia,życzcie mi szczęścia ;P),więc rozumiem tą sytuację.
Jeszcze raz wielkie dzięki ;D
Szkoła, ach, wszyscy ją kochamy, prawda?
Prawda?
<nie>
Uch, sama poprawiam oceny na koniec roku. Od dobrych dwóch tygodni. Jeszcze tylko jutro jeden mały referat i króciutka kartkóweczka... Rzygam tym wszystkim.
Niemożliwe staje się możliwe. Czasami, ale np. ja spisałam Polskę na straty we wczorajszym meczu z Rosją, będąc pewna, że przegramy, a tymczasem był remis! (tak btw. kto ogląda mecze?). I jeszcze jedno - Angie, co z tym naszym listem?
Nie oglądałam,ale czytałam na stronce internetowej ;D
W ogóle cieszę się z remisu,bo obiecałam,że jak Polacy wygrają to przez dzień nie zjem czekolady ;P
Ja już żadnych sprawdzianów nie przewiduję
A Flutie masz rację,niemożliwe staje się możliwe!
Dostałam 5 z Matmy na koniec! ;O
Kowalski byłby ze mnie dumny xD.
Matma to najprostszy przedmiot (sorry, ale musiałam to napisać). Głupie cyferki i tyle. Mogłabym mieć 6 na koniec, ale mi się nie chce ;P Fizyka, chemia są gorsze. No i jeszcze polski to prościzna (nie licząc spr. z epok literackich).
Co do Euro... Zawsze uważałam, że to idiotyzm, tracić 1,5 h na oglądanie jak 12 spoconych facetów lata za piłką. Ale to jest... FAJNE! Oglądałam jakąś połowę dotychczas rozegranych meczy :)
Hehehe ; )
Ja tego nie neguję.
Aczkolwiek spodziewałam się 4..
A tutaj supise i jako jedyna z klasy mam 5 ;D
Ja do Fizy i Chemii nic nie mam ; )
A Euro jest fajne.
Przynajmniej taty nie ma w domu ; P
I można sobie po spekulować ;D
Mi życzcie szczęścia! Jutro mam egzamin w szkole muzycznej. Na pamięć 5 utworów! I się stresuję że się pomylę. -_- nie przejmuję się podstawówką, przejmuje się tym czymś. Uuu...niedobrze mi się robi, jaki stres. Aaa!
O, moja przyjaciółka też chodzi do szkoły muzycznej :) Powodzenia!
JEDYNA Z KLASY!!!? Jejku, to strasznie mało. U nas jest więcej 5.
Hehehe,u mnie są straaaszne lenie.
Jako jedyna mam 5 z Matmy i tylko ja i inna koleżanka 5 z Polaka.
Więc widzisz jak to u nas jest O.O
Yay... dziwnie. U nas nikt nie ma 5 z polaka (wszyscy ściągają na testach z internetu/ściąg/zeszytu/książki otwartej na ławce, ona tego nie zauważa [lub ma to w dupie], a i tak dostajemy najwyżej 3), ja mam 4.
Ale z matmy jest dużo 5, trochę 4. I to wszystko, chyba żadnej 3 nie ma.
Ja mam 5,bo pani dużo prac klasowych pisemnych robi...
Mało właśnie teoretycznych(chociaż i do tych nic nie mam)
Także 5 bez problemu mi w tym półroczu wyszła ; )
Ja mam tak samo :) No i w efekcie mam same 5 i 6 z tego przedmiotu :)
Ja z polaka postaram się poprawić, nie wiem, czy będę mogła. Ale przeważnie to jest tak, że jak ktoś chce się poprawić, to ma napisać wypracowanie, a z tym nie mam problemu :)
No właśnie.
Wypracowania są najlepsze ;D
Ja pamiętam,jak 5 i 6 dostałam,za jedno wypracowanie.
Ale była radość ;P
Ja tylko dwie ; )
Z Chemii i Biologii
Potem mam dwie czwórki i reszta piątki ; )
Ja mam trzy 4 (polski - prawie niemożliwe jest dostać 5, fizyka - bez komentarza, być może francuski - teoretycznie miałam poprawiać, ale mi się nie chce ;P) i jedną 3 - z wfu :/
Hehehe,ja mam z w-fu 5,ale tylko dlatego,że mam spoko pana ;P
Tak pewnie miałabym 4...
Z Fizy mam 5(jak ja lubię wkuwać regułki i wzory ;P)
A z Ruska też mam 5,bo pan jest w miarę spoko ;P
Ha, ja też miałam z obu mieć 4, ale mam 5 :D To są jedne z najtrudniejszych przedmiotów z ostrymi nauczycielami, przynajmniej u mnie.
Powiem ci,że u mnie anglik jest spoko,ale mnie często nie ma w szkole i nie mam kiedy nadrobić wszystkich przedmiotów.Z Gegrą było podobnie ;P
Heheh,dzisiaj też jestem w domu ;P
Mam ważniejsze zajęcia,niż siedzenie w szkole ;P
Hue hue ;D
Chorowanie jest ważniejsze niż chodzenie do szkoły i zadawanie się z tym plebsem, czyż nie, milordzie?
Ależ oczywiście Milordzie.
Zaiste,lepiej siedzieć w swej rezydencji i wypoczywać ;P
Zaprawdę, milordzie, albowiem ja już zacnie odpoczywam i nie będę musiała widzieć plebsu przez 2 miesiące, czyż to nie ulga?
Ulga najprzedniejsza milordzie.
Od plebsu umysł mój odpocznie,teraz ze szlachtą zadawać się będę.
Może to dziwne, ale nie lubię oglądać meczów. Grać w piłkę nożną w realu uwielbiam, ale tak na ekranie... Po prostu uważam, że to nudne. No, ale żeby zremisowali z Rosją... Polska przechodzi na dobrą stronę!
No... Ja ogladam! :)
EURO jest fajne... ^^
Polska... się robi... dobra! O.O
Z Rosją zremisować... niezły wyczyn jak na naszą reprezentację ;)
Ja z kolei do piłki w realu wolę się nie zbliżać (nie tylko nożnej), jak ćwiczymy na wfie siatkę czy kosz to dla mnie koszmar. Mam piłkofobię, nie pytajcie czemu. Ale na ekranie... Fajnie :D
+ wyżej napisałam "12 spoconych facetów" - oczywiście miało być 11, nie jestem idiotką ;)
Polacy nauczyli się grać ;D
Ja Euro oglądam, ale tylko gdy nasi grają. Jak oglądam grę innych drużyn, to nie ma tych emocji :P
Hah, ja też nie zauważyłam tego błędu :D
I do piłki też wolę się nie zbliżać.
Za ciamajdowata jestem i jeszcze sobie coś zrobię ;D
Czy jest jakaś minka symbolizująca otwartą gębę?
Schooley mnie nie zignorował. To Twitter musiał zawalić, wiadomości najprawdopodobniej nie otrzymał. Teraz mi napisał "I'm sorry, I didn't understand the question." po mojej wypowiedzi "Heh, your tweets are so innovatory... But... I asked for something. It is possible?" (chciałem do niego jakoś zagadać). Będę mu musiał jeszcze raz napisać...
Nie wiem, czy to przesądza o sprawie, ale Bob odpowiedział: "Sorry, no. Can only read material submitted through a known writers agent. Also, production is finished in Penguins". To ostatnie wygląda bardzo złowrogo... Dowód na ostatni sezon?!
Wygląda na to, że to nie wypali.
Nie wiem, może źle to zrozumiałem, ale można to tak przetłumaczyć... Pytałem się go o to. Jeszcze nie odpowiedział.