PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136269}

Plotkara

Gossip Girl
2007 - 2012
7,7 108 tys. ocen
7,7 10 1 108354
6,5 12 krytyków
Plotkara
powrót do forum serialu Plotkara

SUPER

ocenił(a) serial na 9

pod koniec 2 sezonu chuck wreszcie wyznaje milosc blair. YEAH!! WRESZCIE. Serena jest
zajebista

kilmenyy

Ja jak idę z mamą na zakupy to zawsze mam ochotę puścić kupę kasy, mama wtedy zawsze powtarza że "Urodziłam się w złym miejscu i złym czasie" ;P

ocenił(a) serial na 8
alkamb

Dokladnie, mi to samo mowi haha :D
Ja lubie jak mi mama opowiada o swoich dawnych milosciach, jej jeden dawny ekhm adorator byl tak zalosny jak taki jeden co sie do mnie rpzyczepil w sierpniu i odczepic nie umie :D:D haha, achh, jak ja bym chciala trafic na kogos takiego jak chuck.. nic, ide po swiadectwo, moze akurat gdy bede wracac, spotkam jakiegos ksiecia na czarnym koniu ktory zabierze mnie w nieznane! haha, xDDDD

użytkownik usunięty
kilmenyy

Hm. Ja wróciłam już do domu. Niestety nikogo nie spotkałam na kim można by zawiesić oko. Ale na mnie się gapili,bo miałam strasznie krótką spódnicę xD

ocenił(a) serial na 8

Haha, tez myślałam o spódnicy ale stwierdzilam że lepiej nie, najpierwmuszę schudnąć do 44 kg a pozniej zaloze kiecke.. Chociaz eteraz w wakacje krotkie spodenki itd. beda nieukninowe, mam nadzieje ze nikigo nie rpzerazę swoim tłustym zadem :D:D
Niestety tez nikogot akiego nie spotkalam ;(

użytkownik usunięty
kilmenyy

Jezuu.. To ja jestem w takim razie grubsza od ciebie, bo ważę 52... ;p Co ty masz do swojje wagi?

ocenił(a) serial na 8

Mnie sie po prostu wydaje ze jakas tlusta jestem :D
Nie lubie swojej fugury, wolalabym zeby mi ten tluszcz poszedl w inna czesc ciala a nie uda i tylek :D Ale coz zrobic.. :D
Wazysz wiecej bo jestes wyzsza a nie grubsza :D

użytkownik usunięty
kilmenyy

Wiem, wiem. Ale przez ciebie i tak czuję się gruba ;p
Nieważne,. jedyne co mi przeszkadza to "delikatne" fałdki na brzuchu. To wina tych słodyczy, którym nie umiem powiedzieć NIE!xD

ocenił(a) serial na 8

w takim razie przepraszam najmocniej haha, nei chcialam abys tak sie poczula, na pewno masz swietna figure! ;D
Haha, tez mam fałdki na brzuchu, i od dzisaj wracam do brzuszkow, czas coś zrobić ze swoim cielskiem :D:D Dzisiaj sobie poskacze na skakance, moze troche pogimnastykuje itd.. Ale to po obiedzie i 16 odc. plotkary xDD...

użytkownik usunięty
kilmenyy

A ja chyba wrócę do kręcenia hula-hopem/ Koleżanka pozbyła się dzięki niemu fałd na brzuchu własnie. A 5 odcinek Plotkary dzisiaj na tvnie to idealny czas na hlupa-hopa. I brzuszki . Oglądanie Plotkary jednak sie przydaje. ;p
Napisz potem jak wrażenia po obejrzeniu :) Ja już nawet nie pamiętam co tam się działo..

ocenił(a) serial na 8

Ok, na pewno dam znać. :)
Ooo, o hula hopie nie pomyślałam, a mam w domu, wiec moze tez zaczne :) Serio takie skuteczne?

użytkownik usunięty
kilmenyy

Nie wiem, tylko mówię co słyszałam od koleżanki. Przez jakiś czas dziennie przez pół godziny to robiła. I zrzuciła trochę brzucha. Jak zimą poszłam w jej ślady to czułam, że mój brzuch jest taki... może trochę mniejszy. A kręcenie hula-hopem to żaden wysiłek. Przypominają mi się czasy dzieciństwa xD

ocenił(a) serial na 8

Ok, w takim razie dzięki, od dzisiaj też zaczynam! :D Trza zawalczyć o w miarę dobrą sylwetkę.. :D

użytkownik usunięty
kilmenyy

Wakacje są! Nie wiem jak wyjdę nad wodę...;p

Ja sobie zorganizuje mój rower stacjonarny i będę biegać przed telewizorem :P
Ogólnie miałam taki plan by jeździć rowerem przynajmniej raz w tygodniu, raz obowiązkowo ;P i później biegać.

ocenił(a) serial na 8
alkamb

Tez mysle o bieganiu, tylko musze kogos namowic, bo samej mi sie nie chce :D
A rower stacjonarny kiedys mialam, fajna sprawa, mozna se filmy ogladac i rownoczesnie jeżdzić.
Jezeli jutro bedzie taka pogoda jak dzis to chyba zrezygnuje z czarnych legginsow na rzecz krotkich jeansowych spodenek, ale nie wiem jak sie odwaze wyjsc w nich na miasto, nie znosze swoich tlustych nog :D

kilmenyy

Oj masz kompleksy :p Ja tam się zawsze staram nie przejmować, choć wiadomo że trochę się zawsze poprzejmuje ;P

Ja właśnie wole sobie sama pobiegać, swoim tempem olewając wszystkich, włączę sobie muzykę i przed siebie ;P

ocenił(a) serial na 8
alkamb

owszem, mam, ale z nimi walcze. :D
w sumie racja, tylko ze u mnie na miescie nie ma za bardzo gdzie biegac, poszlabym na bieznie przed blokiem, ale tam zawsze sie roi od jakichs kolesi wiec pewnie nie obyloby sie bez zbednych komentarzy czy smiania, oczywiscie gdy w gre wchodza gimnazjalisci, a oni glownie tam przebywaja w wakacje. ;D dlatego chyba wole w towarzystwie

kilmenyy

Ja mieszkam poza miastem więc mam las, rzekę i morze na raz ;P Więc u mnie biegać jest gdzie, tylko że latem kupę turystów ;/

ocenił(a) serial na 8
alkamb

zazdroszczę, moj widok z okna ogranicza sie do zobaczenia placu zabaw, pulicy, blokow, przedszkola, pawilonow i banku :D natomiast zdrugiej strony bloku parking, boisko i moja jakze cudowna szkola :D

kilmenyy

Ja właściwie widok zza okna mam na pole XD Tak tylko mówię, ale mieszkam na nowym osiedlu i się dopiero ludzi budują wiec jest jeszcze sporo pustych działek.

użytkownik usunięty
alkamb

Hm... Mój widok z okna? Inne bloki. ;p Także świetne. A morza zazdroszczę. :)

ocenił(a) serial na 8

Znam Twój ból, nie ma to jak "cudowne widoki" w Katowicach czy moich jakże pięknych Żorach. xDDD
Ja też zazdroszczę, fajnie się masz:)

użytkownik usunięty
kilmenyy

W sumie to ja nie mieszkam w Katowicach, tam dojeżdżam do szkoły. Mieszkam w mieście obok. W takim zadupiu zwanym Mysłowicami.;p

ocenił(a) serial na 8
SHANTE2101

Ooo, Myslowice! :D Mam tam jedną koleżankę, wlaście to nawet dwie, z tym że jedną poznalam kilka lat temu w internecie gdy obie blogowałyśmy, kontakt się już stracil praktycznie.;)
W każdym razie koleżanka z Myslowic tez dojezdza do Katowic, do jakiegos dobrego Lo, Mickiewicza chyba ale nie jestem pewna. ;)

użytkownik usunięty
kilmenyy

Ja tam chodzę właśnie! Może znam twoje koleżanki?;)

ocenił(a) serial na 8

W zasadzie to już skończyły, bo zdawały maturę w tym roku, obiew tej samej klasie na biol-chem- Kasia i Sara:). Dokladniej moge napisac na priv jeżeli kojarzysz, bo glupio tak na forum :D

użytkownik usunięty
kilmenyy

Okej, spoko. Ale ja chyba i tak ich nie będę znała...;p

ocenił(a) serial na 8

No rozumiem, to chyba dosyć spora szkoła? Jak zaczęłam 3 kl. gim to myślałam o Mickiewiczu, jak zobaczyłam zdjęcia to byłam zachwycona, nawet z kolegą z Tych uzgodniliśmy na gadu że idziemy do tej szkoły. :D
Ale jak widac nie wypaliło, on jeździ do Katowic ale do technikum natomiast ja stwierdziłam że z Żor to jednak trochę męczące dzień w dzień jeździć do Kato, podczas gdy najlepsze Lo w mieście mam 3 minuty drogi od mojego domu.. :D Także moje lenistwo wygrało haha :D

kilmenyy

Ja do mojego mam 45-50 minut autobusem i tramwajem.
Co chwile coś u nas remontują, i to nie tak żeby było dobrze ale żeby nie było źle ;/ Bardzo jest to irytujące niestety...

użytkownik usunięty
alkamb

Ja do szkoły jeżdzę autobusem jakieś 40 minut... A kiedyś wracałam w piątek 3 h, bo były korki w centrum ;/

Tez tak miałam, piątki są najgorsze ;/
Jak się jedzie od mnie do domu to trzeba jechać 7, to jest wylot z Gdańska na Warszawę i resztę Polski, i tam jest zwężenie drogi z dwóch na jeden pas... Co tam za rzeczy się wyprawiały. Kiedyś był taki korek że wszystkie stacje radiowe o tym nadawały.

ocenił(a) serial na 8
alkamb

O masakra, to ja w takim razie nie żałuję decyzji, nie ma to jak wyjść z tej głupiej szkoły i 3 minuty później być już w doum i zajadać się pysznym obiadkiem. :D
Ale tak czy owak, Wasz plus ejst taki, że jak wyjdziecie z domu to swojej szkoły nie widzicie, ja niestety widzę ją na codzień.. xD

użytkownik usunięty
kilmenyy

A ja moją widzę np. w weekendy, gdy jadę na zakupy czy latem... ;p

Ja jak jadę do znajomych lub na zakupy , ale prawda jest taka że i tak rzadko tam jadę bo są o wiele lepsze drogi dookoła ;P

użytkownik usunięty
alkamb

Masz szczęście w takim razie. Jak chcę jechać do McDonalda lub do h&m to widzę moją szkołe ;p

Ja na szczęście nie ;P
Zawsze mam bekę z moich rodziców jak przejeżdżamy: "O zobaczcie ulubione miejsce Ali" I się śmieją
Ogólnie moja szkoła ma 4 piętra i jak się jedzie już tą drogą to widać ją z daleka ;P

ocenił(a) serial na 8
alkamb

O matko, to sporą masz ta szkołę. :D U nas gim jest połączone z lo, tyle że mamy osobne wejścia, jak się jest w gim i otworzy drzwi do lo, to niebo a aziemia.. w gim sie dziciaki dra na przerwach a w lo tak inaczej, oczywiscie rozmowy pełna para, wygłupy, ale tak dojrzalej. :D
mamy 2 piętra, ale mi to odpowiada, wszyscy tworzymy taka rodzine jakby, z widzenia sie kojarzymy ;D No i mamy szafki w szatni :D

kilmenyy

Moja szkoła jest wysoka ale nie szeroka. Za to nam miasto zrobiło wyrąbiste boisko :P i mamy jeszcze nasz sławny barak (nauczyciele każą mówić "budynek alternatywny" xd ) gdzie jest biblioteka i kilka klas.

Szafki <3 u nas nie mam miejsca na szafki niestety ;/

ocenił(a) serial na 8
alkamb

O, super! My też mamy sporaśne boisko, orlika. :D
Ja w gim miała szafkę na dole, ale w lo trafila mi się u góry <3

użytkownik usunięty
kilmenyy

Też bym chciała mieć szafkę... Jak poszłam do lo to szoku nie miałam. Chodziłam do gim, które było w jednym budynku z lo. W moim gim była tylko jedna klasa na jeden rocznik. Mieliśmy tych samych nauczycieli. Widziałam jak zachowują się licealiści, więc wiedziałam w sumie czego się spodziewać idąc do liceum ;p

kilmenyy

Orlinka ;D Był u was premier ?
Ja muszę się tu pochwalić ze jadłam z premierem grochówkę XD
Jak jeszcze należałam do harcerstwa to zawsze jeździliśmy na Westerplatte na obchody, i tam zawsze było pełno polityków ;D

ocenił(a) serial na 8
alkamb

Oczywiscie ze byl premier! :D
U mnie w miescie sa juz 2 albo 43 orliki, w kazdym razie ten przy mojej szkole jako pierwszy . :D
Wooow, zaszalałaś hahaha :D. Należalaś do harcerstwa? Mam kilka koleżanek ktore należaly i nalezą, ponoc super sprawa, żaluje ze nie skorzystalam jak miałam okazje.. :D

kilmenyy

Należałam przez 4 lata, ale potem ci co ze mną chodzili od początku już odeszli bo poszli do Liceum i nie mieli czasu, a do drużyny przyłączyło się pełno małych dzieci i już właściwie nie było takich fajnych gier itd jak kiedyś bo te dzieci nie wszystko mogły robić. No bo jak zostawić 8 latka samego w lesie żeby chodził i szukał drogi do obozu :P

ocenił(a) serial na 8
alkamb

No rozumiem, w takim wypadku też bym się pewnie wypisała, skoro sie tak drużyna rozsypala.
Ja tak myślę czy we wrześniu nie zapisać się na tańce, od zawsze od tym marzyłam(a jak zaczęłam you can dance oglądac to juz wgl), ale niesmiala dosyć ejstem i sie boje ze sie skompromituje tam xD

kilmenyy

Ja kilka lat temu na towarzyski chodziłam. O wiele bardziej mi się podoba od hip-hopu itp. Była fajna zabawa ale potem zemną zaczęły chodzić takie dziewczyny z równoległej klasy, nie wiem nawet w którym momencie przez nie straciłam jakoś chęć na chodzenie na zajęcia. Jak byłam sama było fajnie, znaczy była tam moja kuzynka ale w zaawansowanej grupie a ja z nowicjuszami :P

użytkownik usunięty
alkamb

Zawsze chciałam tańczyć towarzyski.. jak już się odważyłam, żeby się zapisać to mi powiedzieli, że muszę mieć partnera. więc zrezygnowałam ;p
myślę też o hip hopie, ale samej to mi się nie chce dojeżdżać do katowic..

U nas w wej szkole to tylko właśnie ta zaawansowana grupa miała partnerów a tak to tańczyliśmy pojedynczo, albo czasem w parach dziewczyna-dziewczyna. W tej nowej grupie to były same dziewczyny. Ja wcześniej uczyłam się z moją kuzynką w tej grupie zaawansowanej. To, to było fajne, właściwie jak na zajęciach indywidualnych się czułam ;D Bo tamci w parach znali już kroki i wszystko, a mi ta trenerka wszystko od nowa pokazywała. A potem jedna na 30 osób gdzieś w tłumie na końcu ;/ Buu to już nie było to samo, nawet jak coś się źle robiło to i tak ci nikt tego nie powie bo nie widzi w grupie tylu osób ;/

użytkownik usunięty
alkamb

Chcesz jeszcze wrócić do tańca jeszcze?:)

Chyba nie miałabym na to czasu teraz, ale mogłoby być fajnie ;]

ocenił(a) serial na 8
alkamb

A ja nigdy nie chodzilam na tance.. :( I tak mysle czy nie isc od wrzesnia na modern jazz, sa u nas w miiescie juz 2 szkoly tanca, w tym lilla house, jedna z tych lepszych chyba. :D
Achh, ta faza na you cand ance.. :D