PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=684445}

Pozostawieni

The Leftovers
2014 - 2017
7,4 23 tys. ocen
7,4 10 1 22730
8,4 18 krytyków
Pozostawieni
powrót do forum serialu Pozostawieni

Drugi odcinek nudny jak flaki z olejem, niestety... Nic się nie wyjaśniło, mamy przeskok o parę
miesięcy, sądząc po śniegu... Zagadka z psami, z sektą WP, z urojeniami (albo i nie) Kevina, z
Waynem... Nie uronili nawet kawałka tajemnicy.. Hmm nie jestem pewna czy obejrzę następny
odcinek, może Wy mnie zachęcicie ;)
Pozdrawiam :D

ocenił(a) serial na 4
creative85

Ja również jestem zawiedziony, ale przez końcówkę.. tak samo zresztą jak w 1 odcinku. W ogóle zakończenia nie są atrakcyjne.. nie widać po nich, że to koniec odcinka i tylko człowiek zadaje sobie pytanie.. I co to już koniec ? to wszystko.. phi..

Podejrzewam, że cokolwiek wyjaśnią w finale, a tak to będzie tylko lanie wody.

creative85

No, nie do końca się zgodzę... Tajemnica powoli... bardzo powoli się rozjaśnia... Zwróćcie uwagę, że w sekcie są ludzie, którzy stracili bliskich... Co wobec tego robi tam żona gliniarza? Przecież nikogo bliskiego nie stracili... Córka na miejscu, mąż też. Syn. No właśnie... syn staje się kluczem do zagadki. Czemu nie mogą się zdzwonić? W mojej teorii mamy 2 światy... W jednym brakuje 2% a w drugim brakuje 98%.

ocenił(a) serial na 6
marzasz

Nie zdziwiłbym się.

A brak rozwiązań w drugim odcinku mnie nie dziwi. To byłby kompletny nonsens.

Co do ludzi w sekcie tylko takich którzy kogoś stracili: Mam poważne wątpliwości. Czy na pewno tak jest? Chyba jednak nie ma takiej zależności, więc nie twierdziłbym, że syn zniknął. Niemożność zdzownienia się może być przypadkowa.

Najistotniejszy wydaje się jednak wątek Wayne'a, chinki i syna. Sądzę, że jeśli ktokolwiek to ta trójka będzie kluczem do rozwiązania całości.
W wypadku sekty problem jest inny. Nie tyle z wyborem członków, a z powodem działania. Brak mowy jest oczywisty, palenie pośrednio wynika z tego samego celu. Ale dlaczego ten cel jest istotny?

marzasz

Ciekawa teoria z dwoma światami. Moim zdaniem nic się nie wyjaśniło, jedno zdanie ze sektaWP to "winni pozostali " i Wayne wyciąga dotykiem cierpienie.
Po fajnym pierwszym odcinku liczyłam na równie dobry następny, a nie nudy przez prawie godzinę. Z każdą minuta liczyłam, że coś się rozwinie, a tu Meg ścina drzewo i koniec. Dam szanse trzeciemu odcinkowi i zobaczymy, bo serial zapowiadał się intrygująco. :)

ocenił(a) serial na 8
marzasz

Ja bym jeszcze dodał, że Żona w WP po słowach "I Remember" określa WP jako stowarzyszenie ludzi, którzy nie starają się wrócić do normalności, że nie udają że nic się nei stało.

PS. Scena gdzie Liv Tyler rąbie drzewo na końcu, przy tej świetnej muzyce, gdzie nastrój się zmienia od euforii do przytłaczającego smutku. Bardzo magiczna :D Napatrzeć się nie mogłem.

ocenił(a) serial na 3
marzasz

to jest bardzo ciekawa teoria, muszę przyznać
ale drugi odcinek był nudny i ciągnął się jak flaki z olejem :/
dam szansę serialowi do 4 odcinka, jeśli nadal będzie taki bezsensowny to pasuję

irlandia28

Masz rację, że jest nieco nudny. Mi przypomina trochę "Modę na sukces"... to samo tempo akcji. Ale intryguje mnie tajemnica... Gdyby choć nieco przyśpieszyli akcję to łatwiej byłoby przywiązać się do bohaterów...Na razie wszyscy są mi obojętni.

marzasz

Nie? A co z momentem, kiedy pokazana jest brunetka, córka gliniarza i jak trzymała zdjęcie, na którym była ona, ojciec, matka i jakaś blondyneczka, wywnioskowałam, że to jej siostra... Ale dalej nie wiadomo o co im chodzi. Czemu na biało, czemu te papierosy i czemu kurde nie mówią? Co to za zgromadzenie, co ma im dać... jezu... Fajnie, że powoli, że budują klimat, ale tak ciągle widza trzymać w niepewności i wiecznej niewiedzy jest tak irytujące, że część widzów zrezygnuje, bo poczucie irytacji jest wkurzające.

aleera89

Na zdjęciu była żona co odeszła do sekty palaczy, Kevin, córka i syn za młodu.

creative85

To był syn? O boże, te długie blond włosy mnie bardzo zmyliły... To bez sensu, kogo w takim razie stracila?

ocenił(a) serial na 6
marzasz

Teoria ciekawa, ale raczej niczym nie poparta. Jak do tej pory nie było tego drugiego świata pokazanego.
Ojciec z synem nie mogą się zdzwonić... bo coś między nimi jest nie tak, a nie dlatego, że istnieją w innych światach. Zresztą syn zadzwonił, gdy dojechali na stację benzynową, ale rozłączył się. Niemniej jego numer wyświetlił się na telefonie gliniarza.
Niemniej zgodzę się, że syn jest kluczem, podobnie jak psy.

creative85

dla mnie to strata czasu. Pierwszy odcinek był beznadziejny. Dorzucili sceny seksu, tortur, durnych zabaw dzieciaków i martwych psów, tylko po to, żeby zwabić widza. Skoro pierwszy odcinek jest tak kiepski, nie spodziewam się po serialu niczego więcej. Obejrzałam drugi tylko dlatego, bo sądziłam, że może coś się rozkręci, jednak myliłam się. Nuda, flaki z olejem, bezsens, strata czasu.

ocenił(a) serial na 10
martynique_90

Lepszy odcinek od Pilota jak dla mnie

Ariel2400

może i lepszy, co nie zmienia faktu, że oba były złe. Przynajmniej dla mnie.

ocenił(a) serial na 10
martynique_90

Skoro strata czasu to nie oglądaj nie ma przymusu.

Ariel2400

za późno, przecież już obejrzałam. Teraz mam prawo się wypowiedzieć i uważam serial za beznadziejny :)

ocenił(a) serial na 10
martynique_90

Znam wiele beznadziejnych produkcji wiesz milion razy gorszych od The Leftovers, trochę dziecinne jest tez ocenianie serialu po 2 odcinkach, coś ci powiem Polacy nie znają się ma porządnych serialach Homeland w PL ogląda bardzo mało ludzi zaś w stanach masa ludzi więc się nie dziwie że i Pozostawieni nie przypadnie im do gustu. Mi serial się bardzo podoba jestem nim zachwycony i z tego co wiem pilot miał bardzo dobrą oglądalnośc a to o czymś świadczy.

Ariel2400

toś dał przykład... Stany jako kraj, który zna się na dobrych serialach :D
Mi się serial nie podoba i nie rozumiem dlaczego masz problem z zaakceptowaniem innego zdania niż Twoje :)

ocenił(a) serial na 6
martynique_90

Popieram. Niby ma być jakaś głębia, jakieś ukryte znaczenia, burza emocji związana ze zniknięciem bliskich, a tu dają taką grę w butelkę zblazowanych gnojków, by szokować. Jest szokowanie - jest oglądalność. Niech się zdecydują - ma być ambitnie, czy po prostu chodzi o przyciągnięcie widza.
Drugi odcinek - gnojki zobaczyły jakąś babkę z bronią w torebce i już zamiast na zajęcia do szkoły iść, to krążą po mieście, śledzą ją, bo niby już wiedzą, że ta zrobi coś złego. Bo w końcu ma broń. Wow, każdy kto nosi broń musi już zrobić coś złego i jest zajebiście ciekawym obiektem do obserwacji. Z dupy wyjęta scena. Dla debili chyba.

ocenił(a) serial na 8
creative85

https://www.youtube.com/watch?v=szX2NwYMdXU w następnym odcinku zapowiada się ciekawie.

ocenił(a) serial na 3
czesiol

Te 30 sekund to pewnie cała akcja z następnego odcinka, a cała reszta to 55 minut nudnych dialogów o egzystencji ;)

pokemon227

W sumie w trailerze drugiego odcinka też tak było hahahaha cała akcja w 30 sekundach :D

creative85

dokladnie bueuehe

ocenił(a) serial na 7
pokemon227

dobra uwaga :D

czesiol

Ta Nora i ten gościu od ulotek dużą rolę pewnie odegrają i mają kolejne tajemnice... Ciekawe...
Zobaczę 3 odcinek i zobaczymy czy coś ruszy do przodu i czegoś więcej się dowiemy :)

ocenił(a) serial na 6
creative85

Mam te same odczucia. Oglądałam i wynudziłam się na maxa. Ilość wątków jest przytłaczająca. Wszystko się skłębia, splątuje i nie wiadomo do czego to prowadzi.
Boże jakie to nudyyy.

ocenił(a) serial na 8
creative85

Serial zaczyna sie robić ciekawy

ocenił(a) serial na 8
creative85

A jednak dla mnie bylo ociupinke lepiej. Scena gdy federalni z zimna krwia morduja rezydentow posesji dodala smaczku, w tym sensie, ze podbudowala klimat dekadencji i rozkladu jaki ogolnie panuje w swiecie po tajemniczym zniknieciu 2% populacji. To nie tylko cynizm albo fanatyzm, ale tez bezwzglednosc, poluzowanie wartosci, norm i konwencji zycia spolecznego.

ocenił(a) serial na 7
creative85

Zasnęłam w połowie odcinka ;)
Ogólnie HBO jak nie HBO - jest powolutku, nudnawo, z wieloma zagadkami jednocześnie. Na razie oglądam dla Justina Theroux i Liv Tyler, mam nadzieję że zacznie się robić ciekawie i akcja się wreszcie zacznie zazębiać i rozpędzać, bo teraz jest kilka wątków poprowadzonych bardzo enigmatycznie i bez żadnej litości dla ciekawości widza.

ocenił(a) serial na 9
pris

"Ogólnie HBO jak nie HBO - jest powolutku, nudnawo, z wieloma zagadkami jednocześnie"

Toż to praktycznie znak firmowy seriali HBO.

ocenił(a) serial na 8
Ktoski

Widzę, że większość nastawiała się na serial w stylu Lost, i czują się skonfundowani tym, że HBO serwuje coś, co stoi pomiędzy Six Feet Under a Treme.

Ach, ta dzisiejsza publika :v

ocenił(a) serial na 3
Nawrocki

Proszę Cię nie porównuj Sic Feet Under do tego badziewia, łamiesz mi serce ;)))

ocenił(a) serial na 8
irlandia28

Trudno to nazwać porównaniem, bo oczywiście za wcześnie by oceniać "Pozostawionych" po jednym czy dwóch odcinkach, po prostu wykazuje, gdzie leźy na serialowej mapie - wśród seriali obyczajowych. Nie fantasy, jak chcieliby niektórzy.

Ktoski

Akurat spostrzeżenie pris trafne. Producentem Leftovers nie jest HBO, tylko Warner Bros. i to widać.

ocenił(a) serial na 8
mike_38

Na przykładzie Zakazanego Imperium widać, że HBO lubi takie stawianie kroczek po kroczku. Tam nie było fajerwerków od razu :)

czesiol

Na przykładzie True Blood widać za to coś dokładnie odwrotnego.

ocenił(a) serial na 8
mike_38

True Detective zanim się rozkręcił, zdążył się skończyć. Borgiowie też się wlekli. GoT ma wolne początki tak mniej więcej od 1 do 5 odcinka, 1-3 sezony, w czwartym było dynamiczniej.

ocenił(a) serial na 7
czesiol

Moim zdaniem True Detective czy Boardwalk Empire miały dużo bardziej dynamiczny i wciągający pilot i pierwsze odcinki. Game of Thrones wciągnął od początku swoim światem, którego śledzenie i obserwowanie było frajdą samą w sobie. True Blood to ogólnie jazda bez trzymanki, camp i lejące się flaki.

Lubię jak się serial rozkręca powoli (np. Top of the Lake czy ostatnio Les Revenants) ale mimo tego tempa nie można widza zanudzić stopniowym zawieszaniem na ścianie kolejnych fuzji, które może w dwudziestym odcinku wypalą... Za dużo tu grzybów w barszczu, za dużo lekko nadgryzionych wątków, które może i nęcą, ale w tak dużej kupie i bez rzuconego tropu co dalej po prostu nie ciekawią.

pris

Ma być tylko 10 odcinków, jak nagromadzą liczbe watków i tajemnic i rozwiążą je w ostatnim odcinku w ciągu godziny to będzie dopiero hardcore... :)

ocenił(a) serial na 7
creative85

no pewnie tak będzie, tylko chyba nie dotrwam :) Mimo klaty Justina Theroux, którego branża filmowa wyjątkowo lubi obnażać... :)

pris

Bo ma co pokazać :D

ocenił(a) serial na 6
czesiol

Detektyw rozkręcał się od pierwszego odcinka.

ocenił(a) serial na 7
creative85

Dodam, że pingwin pokazany na początku odcinka gdy facet mówił, że stio po to by dzieci sobie ulżyli ma coś wspólnego z drzewem które ścinała tamta kobieta z "nie-sekty" :P Do tego policjant poślizgnął się rano kiedy podpalił się płot o szczękę a widać że ten łysy który zabija psy ma problem z buzią.

ocenił(a) serial na 7
creative85

Ja dam chyba szanse i obejrzę jeszcze jeden odcinek tego gniota

ocenił(a) serial na 6
creative85

Ja widzę progres. Poza tym, że ta komunikacja karteczkowa naprawdę robi się drażniąca, a to dopiero drugi odcinek. Akurat seriale często oglądam, robiąc inne rzeczy przy okazji, a tu się jeszcze muszę wgapiać w ekran, bo a nuż coś ktoś napisze. Technologia rodem z pierwszej konferencji ministerstwa cyfryzacji, karteczkowo-odręczna. Szkoda papieru. Jedno zdanie/słowo i flip - na drugą stronę brulionu (wypadałoby przekręcić zeszyt i pisać faktycznie po 'drugiej stronie' ;). Sekta nie jest eco-friendly. Marnują oddechy i drzewka. A z tego, co zauważyłam to np. takie bardzo wylewne "Okay" często się w ich dialogach pojawia, więc mogliby przygotować jakieś fiszki, z podstawowymi sformułowaniami.

ocenił(a) serial na 6
creep_

Np. "Okay", "Don't", "Remeber", "Forget", "Whatever happens - stand still", "Pass the smoke", "U got dirty. Go white urself".

ocenił(a) serial na 6
creep_

O tak, i ja o tym od razu pomyślałam - szkoda drzewek na takie marnotrawstwo. Gadać nie mogą, ale pisać i niszczyć lasy to już co innego, nie? Pewnie dlatego Liv musiała ściąć kolejne drzewo siekierką.

ocenił(a) serial na 10
creative85

o co chodzi z tym synem Kevina? Czym on się zajmuje?

kala996

Ochrania tego Wayna i teraz Christinę, ale do końca nie zostało wyjaśnione dlaczego odszedł od ojca i siostry. Wgl nie wiadomo o co chodzi. ;)

ocenił(a) serial na 8
creative85

Wrażenie to ja mam takie że komórki w USA są z papieru