Oglądałem "The Shield" i nikomu tam nic nie wyszło na dobre. No oprócz Acavedzie.
W istocie tak było, co nie zmienia faktu, że The Wire jest bardziej stonowane, a jednocześnie realistyczne - stąd darze go większą sympatią. Te Shield jest dobrym serialem, ale według mnie zgoła odmiennym.
1. LOST - Po każdym odcinku mam taki wewnętrzny szok i chcę jeszcze, jeszcze, jeszcze.... Ideał seriali wg. mnie.
2. Notatnik Śmierci - Za napięcie w pierwszych odcinkach.
3. Breaking Bad - Kto oglądał wie.
4. Prison Break - Za pierwsze sezony.
5. The wire - Coś wyjątkowego.
6. Sześć stóp pod ziemią - Geniusz w czystej postaci.
7. South Park - Za bezczelność i popraw humoru w każdej sytuacji.
8. M.D. House - Za głównego świetnie nakreślonego bohatera (choć takich w zagubionych jest około sześćdziesięciu.).
9. Chuck - Poważna niepowaga. ;P
10. Dexter - A tak jakoś.
Słabsze, ale wciąż dobre: Miami Vice, Sons of Anarchy, Na wariackich papierach, Soprano, Oz, The Shield, Rome, Detektyw Monk, Twin Peaks, Kompania Braci, Jericho, Persons Unknown, Mad Men, Supernatural, Heroes, 4400, Supernatural, FlashForward, Zakazane Imperium, Spartacus, Smallville, Przyjaciele. Dużo tego, jak przypomnę to dopiszę :D
mad men, band of brothers, sopranos, the shield, twin peaks i oz slabsze od house, dextera czy prison breaka?
http://images45.fotosik.pl/325/2c7cadd70f8b2ec0med.png
ANIOŁY W AMERYCE!
https://www.youtube.com/watch?v=jHYAAR1fl58
https://www.youtube.com/watch?v=rj0IrLTJ4b8
"SHOW ME A HERO" (Kto się odważy) Paula Haggisa i Davida Simona!
https://www.filmweb.pl/serial/Kto+si%C4%99+odwa%C5%BCy-2015-722893?ref=ls_d_3_sh owmea