Ród Guinnessów Opinie

plakat serialu Ród Guinnessów

guen

7

Całkiem dobrze się to ogląda, ci ludzie potrafią mnie zainteresować swoimi historiami. Muzyka robi robotę.

Radek_1710

Radosław Olejnik

7

Wciągający kostiumowy serial. Oddaje ducha czasów.

milkaway

3

All style, no substance.

AnnyPendragon18

8

ej czekam na drugi sezon z niecierpliwością! <3

jacek_pyrjacques

Jacek Pyrjacques

6

Niedosyt. Oczekiwania na poziom „Peaky Blinders” plus Irlandia, jej historia i czarne piwo - czyli jeszcze lepiej. Jest przyzwoicie, ale za bardzo poszło w popkulturę i efekciarstwo. Zabrakło solidnie opowiedzianej i zagranej historii, bohaterowie są mi obojętni.

kejt92

7

Całkiem przyzwoita rzecz jak na jakość Netflixa

Dawid1321322

5

To jest naprawdę nudne. Wszystkie produkcje Stevena Knighta są takie same, serial świetnie wygląda, są ładne kostiumy, dobre aktorstwo, muzyka, zdjęcia są poprawne, a fabuła jest usypiająca i absolutnie nie interesująca.

AgnieszkaCD

Agnieszka Ciećwierz-Drobinska

10

Świetny ,muzyka rewelacja ! Najlepszy serial ever!!

ruitherui

Marta Wasilewska

7

soundtrack powinien byċ obowiązkowym przedmiotem w szkole

Hipsteriada_

Monika Borkowska

6

Muzyczka jest najlepszą częścią tego serialu

Znawca_Sie_Znalazl

Znawca Się Znalazł

6

Ród Guinnessów to serial, który dobrymi momentami zawiesza sobie poprzeczkę, której sam nie jest w stanie dosięgnąć. Ambitny pomysł, świetna gra aktorska, znakomite wizualia, natomiast wszytko psuje płaskość postaci i ich problemów. Wszystko sprowadza się do pożądania lub zakazanej miłości, każdy jeden wątek. Taki brak tematycznego urozmaicenia był momentami męczący. Ścieżka dźwiękowa ma wzloty i upadki godne Ikara, nie dla tego że utwory bywają złe, a raczej nie odpowiadają klimatowi produkcji. W jednej chwili pompatyczna muzyka inspirowana irlandzką muzyką ludową daje jeden obraz serialu, który kilka minut później ulega zmianie kiedy zaczyna grać rock wyjęty z lat 90. Jak na produkcję Netflixa, która do tego na początku każdego odcinka podkreśla, że jest to opowieść fikcyjna, to trzeba przyznać, że poprawność historyczna jest co najmniej poprawna. Ostatecznie jednak, mnie osobiście, zakończenie niejako zawiodło, nie kończąc historii postaci, które zostały wymyślone na poczet serialu.

Avon_Barksdale

7

Dobry, naprawdę dobry. Ale czy w każdym serialu musi być homo wątek? Żadnych innych pomysłów żeby to zastąpić? Duży plus że irysy nie były czarne.

kangorooo

8

kocham ten soundtrack i aktorów...

oblesia

Aleksandra Olech

8

Obejrzeć House of Guiness w Dublinie, sącząc Guinessa: było to doznanie 10/10! Świetny, bardzo klimatyczny, rewelacyjna muzyka, doskonała obsada 🍀

Aleksandra_Sajecka

Aleksandra Sajecka

8

Ciekawe postaci, muzyka top. Bardzo mi się podobał, mam nadzieję że będzie 2 sezon.

littleirony

7

Na początku jest jałowy, później zaczyna interesować. Nie ma mocnych punktów — nie jest kryminałem, romansem, ani dramatem politycznym, chociaż dotyka wszystkich tych kwestii. Szuka nużącego balansu. Licze, że pierwszy sezon to tylko łagodne rozpoznanie.

D3Mania

5

Jak na Netflix nie jest źle. Oglądałem „House of Guinness” i... trochę się zawiodłem. Pierwsze odcinki były całkiem w porządku klimat XIX-wiecznej Irlandii, rodzinna walka o browar, ładne zdjęcia. Ale potem zaczęło być trochę „serialowo” w złym znaczeniu trochę za dużo intryg na raz, trochę za powierzchownie pokazanych postaci, a dialogi momentami brzmią jak skrócone scenariusze z wielu podobnych produkcji. Jeśli lubisz piękną oprawę i masz czas na spokojne oglądanie, to może być przyjemna rzecz. Ale jeśli chcesz czegoś, co wciąga totalnie i zmusza do myślenia tu tego zabrakło. Ładna oprawa to nie wszystko.

HotShotCharlie

8

8,5 - Not gonna lied, that's bloody good mate.

Ignis67

7

Może trochę na wyrost... Najlepsze są tu zdecydowanie postaci drugoplanowe i muzyka. Głowni bohaterowie wypadają przy nich strasznie płasko (a z tymi "mrocznymi sekretami" to gruba przesada).

st_ark

5

oderwany od faktów historycznych. Netlix, a zatem musiał być gay. Poza tym byłaby ciekawa historia, gdyby pominąć dłużyzny. Plus za to, że zainteresował mnie historią twórców browaru :)

Licke1234

8

Chciało mi się to oglądać. Duży plus za to jak to wciąga i bezrefleksyjnie się ogląda, bo sama historia jakaś świetna nie jest. Można by to było chyba trochę lepiej opowiedzieć.

peruniec

6

Ostatnie dwa odcinki są wyraźnie gorsze. Cały serial jest w połowie romansem i jeśli się zastanowić to bardzo mało się w nim dzieje.

Maciej Czekajewski

7

Liszkalis

8

Pierwszy odcinek nie zachęcił, ale dalej jest tylko lepiej!

majka_anc

9

Świetne dialogi, a do tego muzyka przełamująca czas epok. Dowcipnie i z pasją.

...
2
3
4
5
6

plakat filmu Heweliusz

Heweliusz

plakat filmu Bestia we mnie

Bestia we mnie

plakat filmu Jedyna

Jedyna

Zobacz popularne na VOD