Nie wiem jak was ale mnie starsznie denerwuje ta rola odgrywana przez Betty White. Ogólnie
aktorke bardzo lubie, ale w tym serialu nie cierpie. Irytuje mnie swoimi uwagami, które tak
naprawde wcale smieszne nie są tylko są po prostu chamskie.
Elka ma taka być. Jej uwagi balansują na granicy chamstwa, ale przecież nie chodzi o to, żeby była słodką staruszką, która jest wiecznie uśmiechnięta i ze wszystkiego zadowolona. Twórcy serialu pokazują, że i po 90. można być osobą pełną wigoru. Poza tym, gdyby każda z bohaterek była równie miła i taktowna jak Melanie, to na pewno ta produkcja byłaby nudna, a tak, każda z bohaterek bawi widza w zupełnie inny sposób.
Ja nie mowie zeby kazda z nich byla tam miła i taka sama. czy ja cos takiego napisalam???? chodzi o to ze po prostu nie lubie tej postaci za wedlug mnie chamskie i wogole NIE SMIESZNE teksty i tyle. tamte aktorki ktore graja trzy rózne charaktery nie przeszkadzają mi, jednak elka ostrowsky mnie irytuje
no widzisz, ciebie irytuje, a mnie na przykład rozśmiesza do bólu, bo sam wewnątrz siebie mam taką Elkę Ostrowską;p A po za tym Betty White jest świetną aktorką! Chociaż nie rozumiem irytacji. Sposób w jaki to jest zagrane i jej teksty nie powodują jakiegoś niesmaku, bo to nie przekracza granic stosowności, po za tym Elka mówi co myśli i wszyscy ją za to kochają ( w serialu);)