Narazie jestem po pierwszym sezonie, ale dla mnie lepszy od House od Cards. Ten drugi znużył mnie po kilku odcinkach, natomiast Rząd wcale mnie nie nuży. Oczywiście, nie jest to arcydzieło filmowe, ale przyzwoity serial ogląda się przyjemnie i nie nudzi :) Mam nadzieję, że jest tak i przez resztę sezonów !