SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER!
OPIS ODCINKA:
Po tym, jak dostały ważną wskazówkę od Garretta, Hanna i Spencer wyruszają na osobne misje. Hanna widzi doskonałą okazję, by dorwać "A", albo przynajmniej dowiedzieć się, kto pomaga Garrettowi. Jej misterny plan lega w gruzach, a Hanna jest sfrustrowana i zdesperowana. Spencer stara się dowiedzieć, co oznacza wskazówka i pomaga Jasonowi w poszukiwaniach.
Emily ma kolejne wspomnienie z "tej nocy", co prowadzi ją do zaskakującego/zaskakującej podejrzanego/podejrzanej. Aria dziwi się, skąd Ezra ma nagły przypływ gotówki.
Promo:
1. http://www.youtube.com/watch?v=pt2lj-YGjC0
2. http://www.youtube.com/watch?v=82tyZmU_qCo
Sneak peeki:
1. http://www.youtube.com/watch?v=4STk5xxdWDY
2. http://www.youtube.com/watch?v=jIAS4jkNNNs
3. http://www.youtube.com/watch?v=ukpL4eisxa0
4. http://www.youtube.com/watch?v=U39-SLo1f7M
5. http://www.youtube.com/watch?v=Xgu7sq31n1c
W tym odcinku dowiemy się, kim jest Alice z 3x05.
Powróci Holden.
MOŻLIWE, że poznamy nowego członka A-teamu.
Słowa Toby'ego do Hanny:
"Hanna, I’ve had naps more exciting than this party. And so have you."
http://abcfamily.go.com/shows/pretty-little-liars/photos-details/pretty-little-s neak-peek-remains/990575/990132 zdjęcia.
Nie jestem fanem, bo talentem aktorskim nie grzeszy ale miło się go( również Caleba i Lucasa) ogląda.
No właśnie nie grzeszy... Jeszcze jakby się okazał A to bym mu wybaczyła, ale wątpię, żebyśmy mogli na to liczyć...
nie no, bez przesady. Aktor nie jest jeszcze taki najgorszy. Chociaż uważam, że i tak mogli wybrać kogoś lepszego, ale nie może konkurować z Shay xD
Mi to on jest obojętny xD. Chociaż ostatnio nudzi mnie już ten wątek. Mogli by powrócić do wątku Aria-Jason, albo ewentualnie wprowadzić nowego chłopaka ;D.
Suuper ;x . A ona nie mówiła przypadkiem, że coś ma jeszcze być na rzeczy z Arią i Jasonem ? Chociaż w sumie ona i te jej obietnice :P
szkoda. Chciałabym w sumie zobaczyć Arię z kimś innym, bo jej postać akurat lubię :D. I ciągle się zastanawiam co ona widzi w Fitzie ;P
Nawet mi nie mów, bo też tego nie mogę pojąć;P Ja jej postać lubiłam od początku a właśnie teraz mi przez ten związek obrzydła;/ Może w końcu jak z nim zerwie to ją znowu polubię:P Bo jak dla mnie teraz straciła swoją osobowość, tylko wszystko u niej się kręci wokół profesorka blee:P
A tak propo to boski avatar;D
No ona ogólnie na początku była moją ulubioną kłamczuchą i teraz taki sentyment pozostał :D. W sumie to masz rację, na początku była taka niezależna a teraz tylko Ezra i Ezra o.O
Aaa dziękuję ;P. Uwielbiam Jensena <3 .
Ona była też moją ulubienicą wcześniej, za wszystko ją lubiłam, teraz to nawet ciuchy ma gorsze moim zdaniem:P
Ja też go uwielbiam;D A to jak gra Deana jest jedyne w swoim rodzaju:P
No, jakoś inaczej zaczęła się ubierać, to fakt ;D .
No dokładnie. I tego miny :p . I uwielbiam jak mówi : Son Of The Bitch ;D. Nie wiem czemu, ale uwielbiam te momenty :P.
haha xD . Pudding był świetny ;P. Albo odcinek jak Dean bał się wszystkiego i zaczął się drzeć jak coś hałasowało i się okazało, że kot był zamknięty w szafce xD.
Koleś ma wyjątkowy talent komediowy;D Choć mi się marzy, że zagra w jakimś filmie mordercę:P No jakoś tak mi pasuje do tej roli:P W ogóle się chłopak marnuje, bo mało gra a szkoda.
Jestem pewna, że gdyby miał zagrać mordercę, poradziłby sobie z tym równie dobrze ^^ . No fakt, mało gra. Chętnie bym go sobie obejrzała w jakimś fajnym filmie ; P .
słyszałam o tym, miałam nawet oglądać z koleżanką, ale jakoś wyleciało mi z głowy ;D. Dzięki za przypomnienie ;P .
No też mi się wydaje, że jej stylistka oślepła czy jak:P Wcześniej to jej ciuchy robiły wrażenie, może nie wszystkie, ale większość a teraz to tak jakby szła na pilates.
odcinek niezły, trochę słabszy od poprzedniego, ale nie jest źle. ughhh jak ja nie lubię Ezry,a przez to Arii. ich związek jest taki bezosobowy, a teraz mam wrażenie, ze na siłę starają się wprowadzić, jakiś ciekawszy wątek z tymi pieniędzmi,a i tak się okaże, że Ezra zarobił to na cięzkich pracach i ma zamiar przeznaczyć na głodujących z Afryki. zawsze robią z niego aniołka, przez to jego postać dużo traci, bo moim zdaniem aktor go grający idealnie nadaje się na psychopatę profesorka, lubującego się w uwodzeniu młodszych dziewczyn:))
Hannah świetnie wygląda w tych krótkich włosach, coraz bardziej się o tym przekonuje, chociaż jej ciuchy są czasem niedorzeczne, jak dla dziewczyny z liceum. ale w tym odcinku wyglądała świetnie w tych kwiaciastych spodniach. i co jest ze mną nie tak, że wyczuwam seksualne napięcie między nią, a detektywem? hehhehehe;p
Haha szkoda, że tylko my widzimy w nim idealnego psychola:P Nawet sam aktor w jakimś wywiadzie przyznał, ze chciałby mieć jakąś mroczną stronę czy coś takiego. A nie taki ciapowaty wiecznie idealny aż nierealny.
Czy wam też wytłumaczenie Ezry na temat pieniędzy w szufladzie też wydaje się tak żałośnie przesadnie niewinne że aż nie prawdziwe? i jeszcze te łzy i mała załamka gdy się tłumaczył że aż wzbudził litość w Arii. Jednakże gdy Aria znalazła te pieniądze to pomyślałam z nadzieją o jakimś szwindlu tłumaczącym tyle kasy w rękach Ezry ale zaraz potem pomyślałam - To przecież Ezra, przesadnie uczciwy Ezra więc nie licz na żadną sensację! Teraz jednak mam nadzieję że jednak on taki krystalicznie czysty nie jest i może wreszcie Aria z nim zerwie no bo ile można?! Swoją drogą gdy spoglądał ukradkiem na tę szafę nie pomyślałam o forsie która się tam znajduje ale o handlowaniu narkotykami :-))) tak wiem wyobraźnia mnie ponosi :-))) a może to są te pieniądze które Jason oferował w nagrodę za info o śmierci Alii. Chociaż ta prawda za pewne będzie strasznie nudna jak cały Ezra.
Też mnie już Ezra męczy, taki z niego borok, że aż ręce opadają, chociaż jak pozował do tych zdjęć to był nawet zabawny xD z drugiej strony Jason i Aria też mnie wiele bardziej nie jarają ;d a co do odcinka to dla mnie był dość przeciętny, nie odczułam zaciekawienia w żadnym momencie. To wszystko zaczyna się już rozłazić, niech wreszcie wyjaśnią kto jest tym przeklętym A i to skończą albo wymyślą coś innego.
ja do tej pory uwazalam teorie pt. "Ezra jest A" jako kompletna bzdure. ale zmienilam zdanie za sprawa ezrajesta.tumblr.com. im dluzej sie nad tym zastanawiam, tym bardziej mnie to przekonuje
Musi się coś z Ezrą wydarzyć, bo nawet Emily nie jest tak bezpłciowa jak on. ^^
Cóż tak serio, poza tym że był sekretem Arii, to wisi w tym serialu nic nie wnosząc więc są dwie opcje:
1) wątek z pieniędzmi się rozwinie i Ezra okaże się mniej ciapowaty niż jest.
2) Mimo że wątek z pieniędzmi się rozwinie, Ezra pozostanie nudną kluchą.
pieniądze pieniędzmi, ale wydaje mi się że niedługo rozpocznie się seria okruchy życia: trudne dzieciństwo i relacje z rodziną E. Fitza.
btw. uwielbiam reakcję Ashley na wieść, że Ted jest pastorem ;)
Ty skubana;)
No ale można to tłumaczyć tym, że miała na imię Alison:P
A może A to ta osoba, która podarowała jej tę bransoletkę?;>
Hahaha :D
No możliwe, ale zaraz dodam post o moich podejrzeniach co do Holdena i że to on mógł jej ją dać :D
Ale Holden? Wkurzę się jak to on, bo pojawił się dopiero w połowie drugiego sezonu. Tak się wkurzę, że chyba przestanę oglądać...;/
Byłam pewna, że Bianka :D
Ale z drugiej strony ty nie grasz w serialu, gdzie prześladuje cię osoba podpisująca się "A" i producenci wszędzie wtykają wskazówki :D
Wiem ;) tak tylko napisalam :) A tak w ogole to juz zawsze jakis znak od A :)
Po tym odcinku coraz bardziej podejrzewam Holdena. Od kiedy on był wolontariuszem razem z Hanną?
W końcu był na tej imprezie. Cały ten tatuaż i dziwne zachowanie... "Twoja dziewczyna tam bywała" - może chodziło mu o Ali? W końcu Emily całowała się z Alison i Holden, gdyby był A, wiedziałby o tym i specjalnie by to powiedział. Uniknął odpowiedzi rozglądając się za kimś (zobaczył Wildena i się wystraszył policji?), a Emily (totalnie głupie zachowanie, mogła go bardziej wypytać a nie zrobić durną minę jak zwykle i gapić się jak ciele na malowane wrota) dała się spławić.
Akurat w tym odcinku był flashback z Alison idącą na imprezę i wątek z Holdenem i jego "imprezowym" tatuażem. On jej mógł dać tę bransoletkę (z zawieszką "A" - zdjęcie dałam kilka postów wyżej) jako jej "przyjaciel", zaczynając tym zabawę w "A" lub dając jej do zrozumienia, że to on jest A, tylko że ona na początku mogła tego nie zrozumieć i pomyślała, że "A" oznacza Alison - a gdy się zorientowała, Holden ją zabił i wyjechał sobie z rodzinką do Portugalii.
Znał Arię, więc czemu mógł nie znać Alison?
Jego siniak na żebrach i potrącenie "A" przez Hannę w pierwszym sezonie też nie wydaje się być przypadkowe (chyba że ten siniak był po innej stronie). Przecież SPOILER SPOILER Mona SPOILER SPOILER nie dałaby rady im trzem w szklarni (chociaż one są strasznie tępe, gdyby A się wtedy obróciło i powiedziało "POPATRZCIE ZA SIEBIE, SAMOLOT LECI!" to one by się obróciły, a A by spokojnie zwiało).
No i to chyba tyle :D