PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 73 tys. ocen
7,5 10 1 73179
3,0 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

opis odcinka:
"Kto zabił mamę Toby'ego? Kto uderzył Alison w głowę w noc jej zaginięcia? Kim jest Red Coat? Kto zabił Bethany? Kim jest Black Widow? Dlaczego A prześladuje Kłamczuchy?
Po pięciu latach tortur, Alison, Aria, Emily, Hanna i Spencer staną w końcu twarzą w twarz ze swoim prześladowcą i przekonają się, co kryje się za historią Charles'a i dlaczego został on "A"."

promo odcinka:
https://www.youtube.com/watch?v=u_JP_847yFo

kanadyjskie promo:
https://www.youtube.com/watch?v=g0pBDbvH8kY

zdjęcia:
http://zap2it.com/2015/07/pretty-little-liars-season-6-summer-finale-photos/


jakie macie typy kto jest -A, Red Coat i Black Widow ?

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

http://38.media.tumblr.com/084eeb42b94f9205529074f7ec4c808f/tumblr_mvd0lvTOgk1qj 622fo1_500.gif
Wszystko powinno być wyjaśnione w serialu, a nie że ja mam latać po internetach i szukać odpowiedzi w wywiadach. Idiotyzm jakiś. To niech chociaż dadzą na końcu odcinka napisy, żebyśmy nie czekali miesiącami jak debile na odpowiedzi tylko weszli na taką czy sraką stronę i przeczytali wypociny Marlenki. Są widzowie, którzy nie interesują się spoilerami/wywiadami, po prostu oglądają serial.

Z Wildenem się ponoć wyjaśniło o tyle, że ktoś tam wyłapał z zagranicznych portali, iż on kończył w '96 (fakt, w odcinkach z maratonu chyba był ten odc, w którym wziął Hannę w szkole, na krótką pogawędkę i ona mu to powiedziała pamiętam bo akurat rozkminialiśmy tu wiek postaci z NAT i reszty podejrzanych ;-)) a rocznik Mellisy, Garreta, Jasona to niby '05r, ale tego nie potwierdzę bo nie chce mi się szukać. Chociaż tyle, Doogie Howser był jeden :P A później nastała era Barney'a (dla tych, którzy oglądali How I met your mother ;-))

Weź, jak mnie to wnerwia, może niech przestaną kręcić serial, Marlena nam będzie pisać co tydzień na twitterze, co tam ciekawego u Kłamczuch. Rozumiem, jakby jej serial został chamsko anulowany w połowie całej historii, ale miała 6 sezonów na ogarnięcie wszystkich wątków, to wstawiała do odcinków jakieś zapchajdziury o tym jak Ella szuka nowego faceta, a kluczowe kwestie zbywa jednym zdaniem w internecie :/

Cudzoziemka87

A poza tym to ja nadal tego nie kupuję :D Q Dollhouse A/Charles wyglądał jak rosły facet po prostu a nie kurduplowata CeCe w porównaniu do niego, która robiła z siebie większą rzekomo zakładając po prostu bluzy xxl. Założę sobie taką, nadal wyglądam jak wieszak tyle, że w worku na ziemniaki ;-) To samo ze sceną u dentysty i wkładaniem wiadomości między zęby- w wywiadzie rzeczonym powiedziała, że to Charlotte zrobiła, serio? Z wybranych losowo odcinków, które ostatnio oglądałam, żeby coś sobie poprzypominać przed summer of f*cking answers ;-) akurat na ten trafiłam. Ten, kto przyłożył jej maskę z podtlenkiem azotu (głupi jaś) NIE wygląał jak kobieta a co dopiero CeCe. Miał bary konkretne i w miejscu cycków męską klatę :P No :D

niezarejestrowana

A jeszcze mnie zastanawia to, że Marlene twierdzi iż ktoś ma wrócić i na tumblrze poszło info, że to "Charles". Hmm może niewiele już rozumiem taką sieczkę z mózgu mi te 5 lat zrobiło spędzonych z PLL ;-) ale serio? Znaczy co, jednak nie CeCe? Czy o co biega? :D

niezarejestrowana

Ja przede wszystkim nie wierzę, że ona od początku 3 sezonu wiedziała, że Cece będzie A. Nie sądzę, że faktycznie to zaplanowała - gdyby tak było, nie pojawiłyby się tak rażące błędy, luki i niedociągnięcia w tajmlajnie, wyglądzie A, przebiegu życia Cece, jej wchodzeniu i wychodzeniu z Radley, a w końcu prowadzeniu sklepu w centrum miasteczka, po tym jak uciekła z psychiatryka w tymże miasteczku. Nie byłoby też absurdalnych retrospekcji tłumaczonych tym, że postać widziała siebie jako dorosłą, a tak naprawdę była 3-letnim dzieckiem. Nie byłoby też co najmniej połowy zapchajdziur, ślepych uliczek i porzuconych wątków. No i gdyby od trzech sezonów Marlena planowała wprowadzenie Charlesa, który będzie jednocześnie Cece, to teraz nie musiałaby wyjaśniać kluczowych kwestii w wywiadach, tylko wszystkie pytania miałyby swoją logiczną odpowiedź w serialu.

Cudzoziemka87

Ja też nie. Na którymś z blogów w jednym z wpisów już pofinałowych ujawniających te nieścisłości delikatnie mówiąc, jest nawet zdjęcie CeCe i Spencer stojących obok siebie w jakiejś scenie, Drake jest o dobre pół głowy niższa od Hastings. Czyli co, Charles w Dollhouse popylał w koturnach dla niepoznaki? :P Czy to też jedynie nasza imaginacja? ;-) Skoro Shower Harvey była BV to po co ubierała się tak dziwacznie na pogrzeb Wildena? I tak jej nikt nie znał, z tym welonem pocisnęła, każdy wręcz zwrócił na nią uwagę. Szlafrok zmieniający się w red coat (pasek cudownie znika), Mona naćpana tak że nic nie pamięta, ale plan ucieczki obmyśla dla CeCe genialny wprost. CeCe jest mistrzem giełdy, matmy, hakerem i bóg wie kim jeszcze, ale nie potrafi się (majac przepustki i będąc totalnie niepoczytalną skoro zamkniętą od lat i na wieki??) wydostać z Radley, z którego na dach przedostają się nocą mała świruska i chłopiec, który chce ponosić kieckę :P Po co jej przepustki w ogóle? O co biegało w scenie gdy puszczalska Jessica prawie przycięła palce Ali, bo CeCe udawała ją w Radley? I milion innych niedorzeczności. Mam wrażenie, że najpierw chcieli pójść w teorię bliźniaczek, stąd te kiecki, wmawianie nam podobieństwa Ali i CeCe (mnie jakoś to nigdy nie przekonywało, ale ok, przynajmniej są blondynkami :P), które rzekomo dostrzegał każdy mieszkaniec Rosewood, później poszli we Wrena/Charles'a, a gdy wyciekło to King strzeliła w kwadrans "genialną" pełną luk i absurdów teorię sajko transgender ;-)

użytkownik usunięty
niezarejestrowana

Jak tak czytam wasze wypowiedzi to coraz bardziej sobie uświadamiam jaki ten serial jest niedorzeczny xD Zawsze dostrzegałam w nim błędy i brak logiki, ale teraz jak już znam tożsamość -A to wszystko wydaje się jak z kosmosu. Cece była jakiś bogiem czy Marvelowskim bohaterem, czego ona nie potrafiła zrobić. Żaden człowiek, nawet z pomocą drewnianej Sary - która pojawiła się nie wiadomo skąd i nie wiadomo po co - nie potrafiłby tego wszystkiego sam ogarnąć. To powinien być serial fantasy, od samego początku. Wtedy może nie dziwiłoby nas, że można zmienić płeć w tydzień, zostać policjantem w 5 minut, dorobić się fortuny w psychiatryku czy chodzić po mieście ubranym jak kostucha (dosłownie) nie wzbudzając u nikogo podejrzenia. Takie rzeczy tylko w Rosewood.

niezarejestrowana

Wniosek jest jeden - jak robisz długi serial z zagadką do rozwiązania, to najpóźniej w połowie chociaż mniej więcej naszkicuj sobie to rozwiązanie, a nie że szyjesz na bieżąco i potem okazuje się, że na dobrą sprawę nic do siebie nie pasuje. Trzeba było wybrać jedno A już w tym 3 sezonie i tak dalej prowadzić fabułę, żeby przynajmniej nie wykluczała tej osoby jako A (inny wzrost, płeć etc.). No i też wyjaśnianie wszystkiego powinno trwać dłużej, a nie że nagle Mona mówi, że zabiła Bethany, a Sara-skąd-ona-się-w-ogóle-w-tym-wszystkim-wzięła obskoczyła wszystkie akcje, w których nie uczestniczyła osobiście Cece. I jeszcze te jednozdaniowe odpowiedzi w wywiadach - totalny brak szacunku do fanów :/ W ogóle jak mnie wkurza takie gadanie "bo była na lekach i nie pamięta co mówiła", "bo jest chora psychicznie i dlatego znęcała się nad Kłamczuchami", "bo wciągnęła się w grę, a ostatecznie nic się nikomu nie stało". Marlena miała 3 sezony, żeby wymyślić dobry powód :(

Cudzoziemka87

Otóż to. Kurcze, ja już nie ogarniają fabuły to nie wiem, może czas zatrudnić kolejnych asystentów? ;-) Bo ci sobie niestety nie radzą. Fani migiem obsypali ją niedorzecznościami, a jakby się zagłębić w temat, to na bank wyszłoby tego o wiele więcej. Właściwie to po przeskoku pewnie tak będzie właśnie :D Że będą się starali ściemniać, to było fikcją, to imaginacją CeCe, tamto się nie wydarzyło w taki sposób, ale w taki jak wam teraz pokażemy itd. I się zapętlą coś czuję na maksa :P Bo Marlene niestety w przeciwieństwie do A (dawnego A) umysłem nie grzeszy ;-)
Po tym finale to najbardziej podobają mi się... memy :P
Spencer... hehe :D
pokazywarka. pl/6066vw/#zdjecie15902289

niezarejestrowana

Najgorzej, że Marlene idzie w zaparte i pewnie wydaje jej się, że to był arcyepicki finał i wszyscy są zachwyceni poza gartką hejterów :( Ja tylko chciałam, żeby mi odpowiedziała, dlaczego A tak męczyło Kłamczuchy... a teraz wychodzi, że bardziej logiczne powody to już by chyba miał ten biedny Wren :P

Cudzoziemka87

Ja mam wrażenie, że Marlene bardzo na rękę jest teraz ta przerwa w emisji, bo nazbiera sobie informacje od fanów, co się nie zgadzało i później, w 6b, zacznie tłumaczyć, że coś tam się komuś tylko przyśniło, a jakaś tam retrospekcja była wymyślona, a jeszcze coś innego CeCe sobie uroiła. Założę się, że ta scena na koniec odcinka była tylko wymyślona, żeby ludzie oglądali dalej serial, ale nic z niej nie wyniknie, bo Marlenka sama jeszcze do końca nie wie, o czym ma być 6b ;P

Cudzoziemka87

O ja, o ja, o ja pierrrrr co za babsztyl :D serio ? jak tak mozna ?

Leo_Wyatt

I tak najlepsze w tym jest to, że scenarzyści robią z CeCe ofiarę. NIC nie usprawiedliwia tego, co robiła. Spodziewałam się czegoś dużo, dużo lepszego...

ocenił(a) serial na 9
Calantia

Jestem tak bardzo zawiedziona tym finałem. CeCe jako A, szczerze myślałam, że gdy w końcu po 6 sezonach dowiem się kto jest tym cholernym A, będę w ciężkim szoku i będę krzyczeć ' cooo?! to niemożliwe' , a tymczasem jestem po prostu rozczarowana. Zaczynając od tego, że powód dla którego Cece była tym A jest kompletnie bez sensu. Będę zadręczać, straszyć itp. 4 niewinne dziewczyny, tylko dlatego, że według mnie nie wystarczająco załamały się po 'śmierci' swojej przyjaciółki?
Mieliśmy wszystkiego się dowiedzieć, a nadal kilka kwestii nie zostało wyjaśnionych. Jak na przykład śmierć Mayi, Iana, Wildena, Pani D, i co z tym całym porwaniem i 'zabiciem' Mony? Skoro wtedy niby rozwiązała tą super zagadkę kto jest A i prawdopodobnie widziała tą osobę to czemu nic nie powiedziała dziewczynom?
To całe zepchniecie matki Tobiego przez Bethany to też jakaś żenada, tak bardzo naciągana scena. Nagle 12 letnia ( dobrze mówię? bo czasoprzestrzeń w tym serialu również jest bardzo naginana ) dziewczynka spycha z dachu dorosłą kobietę, bez wyjaśnień i to bez grama wysiłku. Pomijając już fakt, kto pozwala pacjentom szpitala psychiatrycznego wchodzić na dach?
Ta cała Sara to też jakaś dziwna sprawa, od początku podejrzewałam, że coś będzie z nią nie tak, ale skoro pomagała Cece to dlaczego siedziała w tym bunkrze?
No i najlepsze to ta cała zmiana Charles'a w Charlotte. Pomyślałam sobie " serio? " Kilka odcinków temu, toczyły się tutaj takie dyskusje, że Charles zmienił płeć i okaże się być dziewczyną, choć wydawało się to w miarę logiczne to i tak nadal dość śmieszne i nie sądziłam, że autorzy serialu coś takiego zrobią, no ale cóż.. Taka niespodzianka. Kolejna naciągana rzecz, która mi się nie spodobała.
Ahh no i jeszcze ostatnia scena... Spence! Świetna grzywka! I co teraz " B " ich będzie śledziło?
Ten serial na prawdę był dobry.. do pewnego momentu. Był potencjał i mieli spore pole do popisu. I co? Wyszło tak jak wyszło.
Nie wiem czy komuś będzie się chciało czytać moje wypociny, po prostu musiałam się wypowiedzieć na ten temat, pozdrawiam wszystkich zawiedzionych :D

ourend

Mi się chciało czytać :) Masz ze wszystkim rację. Do tego była retrospekcja z matką Tobyego, gdy ta nakrywa w domu Alison i Tobyego, a oboje są już nastolatkami... jeśli Charles i Bethany byli starsi, to nie wiem, jakim cudem w scenie śmierci Marion byli młodsi xD Cec kompletnie nie miała powodu dręczyć Kłamczuch, bez sensu, że nawet nie starali się wymyślić jakiegoś motywu. No i to całe zagmatwanie - Charles w Radley, potem pozoruje własną śmierć, znika i zmienia płeć, żyje sobie normalnie, poznaje jako Cece Alison i Jasona, potem wraca do Radley, poznaje Monę, ucieka z Radley i jak gdyby nigdy nic otwiera sobie butik w tym samym mieście. Potem ucieka (Alison jej załatwia kasę i paszport), a w międzyczasie ma pełno kasy, gpsy, kamery, podsłuchy, supersprzęt, centrum dowodzenia, bunkier przerobiony na domek dla lalek, biega w demonicznym dresie, zawsze będąc o krok przed dziewczynami, mając całą armię pomagierów itp. No i najlepsze jest, że po tym wszystkim co A zrobiła (włączając w to morderstwa), nagle kreują ją na taką bidulkę, skrzywdzone, samotne dziecko odrzucone przez tatusia :/ Do listy nierozwiązanych wątków dorzuciłabym wszystkie sprawy związane z Jenną, Melissą, NATem, Lucasem, no i tajemnicę zniknięcia Alison, bo w końcu nie było jej przez 2 lata, a nic o tym czasie nie wiemy :/

ocenił(a) serial na 9
Cudzoziemka87

Dokładnie, mam wrażenie jakby autorzy serialu wymyślali wszystko na poczekaniu i w dodatku mają swoich widzów za idiotów, bo myślą, że się nie połapiemy i mamy zaniki pamięci i nie pamiętamy tego co się działo wcześniej jak właśnie scena z Tobym, jego mamą i Alison. A założę się, że gdyby zacząć oglądać serial od początku, przez pryzmat tego, że Cece jest A, znaleźlibyśmy jeszcze dużo innych niewyjaśnionych spraw.
Ta cała ucieczka Cece z Radley, gdy już była dziewczyną i bieganie sobie po Rosewood to też paranoja, ciekawe, że nikt jej przez ten czas nie zobaczył? I jeszcze tak jak wspomniałaś o tym całym sprzęcie, który posiadała, skąd wzięła na to wszystko pieniądze i aż dziwne, że była tak sprytna.
Niby dali nam wszystko, a tak na prawdę nadal nic nie wiemy. Nie zdziwiłabym się, gdyby okazało się, że nad Cece jest ktoś jeszcze..
Szczerze wolałabym już, żeby A było kimś kogo nawet wcześniej nie poznaliśmy i żeby miało jakiś lepszy motyw, niż Cece.

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

Demoniczny dres xD Założę się, że jakbym w takim samym outficie ruszyła w miasto, to by mnie po 10 minutach policja zgarnęła:D

I w masce nie raz do tego popylały niektóre osoby, o rękawiczkach w środku lata gdy inni brykają w letnich sukienkach nie mówiąc ;-)
Gdzieś się pojawiło takie info, przemyślenie może raczej, że to wszystko jest niby ukartowane ;-) tj że Marlene specjalnie w finale dała flashbacki i historię totalnie niespójną, która nic nie tłumacz, ma full luk żeby widzowie domyślili się iż to zwyczajny fake. Wszyscy uwierzyli w to co powiedziała CeCe, a kto by wierzył A? :D Nawet jeżeli King zwyczajnie napisała to na kolanie i stąd te wtopy (osobiście nie uważam jej za geniusza, sorry Marlene :P) to mogłaby pójść w tym kierunku i w 6B wskoczyć rzucając "bitches that's all lies, got you" :P To byłby twist, mi by się to podobało, bo te tłumaczenia i wtopy wszystkie przy takim projekcie to żenada naprawdę.

użytkownik usunięty
niezarejestrowana

"Do u ever see a theory and ur like nah the writers aren’t that clever" :D

no jeszcze weź pod uwagę, że w Rosewood bardzo rzadko jest zimno, sądząc po strojach norma to ok. 20 stopni, a ona popylała w kapturze i rękawiczkach, czasami w plastikowej masce... A w międzyczasie prowadziła butik xD

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

Prowadziła i to z jakim rozmachem, tyle się dorobiła że wybudowała dollhouse, a jej sprzęt hoho, FBI by pozazdrościło:D

Swoją drogą świetna z niej siostra... miała setki tysięcy dolarów na supersprzęt, kilka kryjówek, bunkier, a od Alison sępiła kilka stówek na bilet i fejkowy dowód osobisty xD

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

:DDDDDDDD

Cudzoziemka87

A właśnie, to mi przypomniało, że jakimś totalnym absurdem było to, że CeCe sprawiała wrażenie, jakby od dawna wiedziała, że Ali żyje. W końcu zachowywały się jak siostry :P Skoro taka psycholka Shana wiedziała, że Ali nie umarła i Ali wkręciła ją w to wszystko, to CeCe nie powiedziała? Noel też w końcu wiedział (swoją drogą nie wyjaśnili wcale dlaczego jej pomagał, chyba o tym zapomnieli, bo do tej pory on wciąż sugerował, że Ali ma coś na niego), a w tamtej scenie, gdy Ali oddawała jej bilet, to wyglądało, jakby od dawna była wtajemniczona.

akima_

Mogliby przede wszystkim zacząć od wyjaśnienia, co Alison robiła przez te dwa lata swojej nieobecności, może byłoby to łatwiej ogarnąć. Bo wychodzi na to, że z jednej strony wciąż była zaszczuta, uciekała i chowała się po jakichś ruderach, a jednocześnie co chwilę zjawiała się w Rosewood, miała swoich pomagierów (Shana, Cece, Noel), tego całego Cyrusa... nie wiem po co dali ten wątek z jej blizną na udzie i w ogóle kto ją przez ten cały czas niby ścigał. Bo chyba nie Mona? To kto? Cece? I po co, skoro Cece jest potężnym A z nieprzebranym morzem kasy, Alison musiała kombinować pieniądze na bilet i fałszywe dokumenty dla Cece, by ta mogła uciec. Nie no, dla mnie to jest w ogóle cudowne - laska się odnajduje po ponad 2 latach i absolutnie nikt jej nie pyta, co robiła przez ten czas, nie ściga jej domniemanego porywacza/prześladowcy... to samo Sara - kilka lat w bunkrze (przynajmniej taka jest oficjalna wersja), a potem wychodzi i idzie sobie mieszkać do Em, nikogo nic nie obchodzi. Może i fajny będzie ten przeskok czasowy, ale wciąż nie mogę się pogodzić z tyloma niewyjaśnionymi sprawami!

Cudzoziemka87

Dokładnie, już nawet gdzieś rozmawiałyśmy, że w Polsce miałaby już swój profil na fb jako dziwak z Rosewood :P Nie rozumiem też jeszcze innej rzeczy, ale to już ad Jessici. Oskarżała Spencer o to, że zabiła Ali a przecież wiedziała doskonale iż zrobiła to jej córka, o co biega zatem? Kolejny flashback, który nijak się ma do prawdy?

niezarejestrowana

A jo xDDDDDDD zapomniałam o tym!

Cudzoziemka87

Naprawdę jakby człowiek pokminił dłużej to coraz więcej by tego wychodziło :D Chyba Jessica miała bliźniaczkę skoro sama nie pamięta, że CeCe jest jej córką zamkniętą w Radley (scena z Ali i przycięciem jej palców niemalże) oraz o tym kto jej zabił drugie dziecko :D Ale ogólnie to luzik, można zrzucić winę na sąsiadkę, niewinną (przynajmniej w tej kwestii) nastolatkę, who cares ;-)

niezarejestrowana

Tej sceny, gdzie ktoś z Radley dzwonił do Jessici, że niby Ali wariuje w szpitalu, a potem okazało się, że to CeCe, to już kompletnie nie czaję. Co oni tam nie ogarniają swoich pacjentów, że ktoś jej uwierzył, że jest Ali? Poza tym CeCe była w miarę ustabilizowanym psycholem, który nie robił raczej takich rzeczy, zwłaszcza, że chciała mieć możliwość przepustek. A najważniejsze jest to, że raczej, nawet gdyby to było prawda, to Jessica by nigdy w życiu nie powiedziała o tym Ali, bo chyba zależało jej na tym, żeby Ali nie dowiedziała się, że CeCe ma cokolwiek wspólnego z Radley.

użytkownik usunięty
niezarejestrowana

O lol... coraz lepiej xD

niezarejestrowana

No, ale to już było chyba dawno wyjaśnione, kiedy pokazywali flashbacki , gdzie widać było, że Jessica zakopuje Ali. Chyba po prostu chciała zrzucić winę na Spencer, żeby kryć osobę, z którą zakopywało Ali ;) Miała akurat farta, że Spenc nic nie pamiętała z tej nocy i jej ojciec sam podejrzewał, że to ona uderzyła Ali ;)

akima_

Co nie zmienia faktu, że zrzuciła ot tak sobie winę na niewinną w tej sprawie dziewczynę być może skazując ją na dożywocie i autentycznie czuła do niej jakąś hmm no nienawiść? Scena, o której ktoś już wspomniał gdy stoi za Spencer i ma minę jakby miała zaraz wyciągnąć nożyczki czy jakiekolwiek inne ostre narzędzie i ją zadźgać :P

ourend

Masz rację, nic się nie trzyma kupy w tym serialu. O co chodziło z tym "A" które straszyło Ali przed jej zniknięciem? Dlaczego CeCe jak już wiedziała że Ali żyje to jej nie pomogła? Przed kim Alison tyle lat się ukrywała skoro jeśli CeCe była "A" to nie prześladowałaby własnej siostry? Oglądając serial od początku i zapisując to o nie zostało rozwiązane bądź nie zgadza się z finałem to dobra książka by się uzbierała..

użytkownik usunięty
doesnt_matter

Nie zapominaj, że pierwsza była Mona ;)

Ale po co Mona miałaby straszyć dziewczyny skoro chodziło jej o Alison? Bo CeCe raczej o tym "A" nie wiedziała jeszcze bo poznała Monę dopiero w Radley (zakładając że wtedy A to była Mona). ;)

użytkownik usunięty
doesnt_matter

Szczerze mówiąc nie rozumiem o co ci chodzi:P Tak, na początku chodziło o samą Ali, to Mona zmusiła ją do ucieczki. Ale potem zaczęła straszyć dziewczyny bo te "odebrały" jej Hannę. Jak trafiła do Radley po zdemaskowaniu, Cece przejęła grę.

Dobra nie ważne :D pomijając już wątek pierwszego A to i tak połowy rzeczy z filmu o których już wcześniej było tu pisane i się nie wyjaśniły nie rozumiem i już nawet nie liczę na to że się wyjaśnią ;)

użytkownik usunięty
doesnt_matter

Ja też mało co z tego serialu ogarniam, a Ty mi tu teraz wyskakujesz z trzecim A:D

Haha, sorki, po prostu próbuję coś ogarnąć z tego serialu ale widzę że się nie da :D

ocenił(a) serial na 7
Leo_Wyatt

o co chodziło z tym 5 lat później- dziewczyny mówiły "wrócił po ciebie"?
juz totalnie nie ogarniam tego serialu ;o
wiadomo o czym bedzie 7 sezon?

użytkownik usunięty
dreamselllers

Może ten jej tajemniczy mąż:D
Nawet Marlene tego nie wie:D

ocenił(a) serial na 7

wykończą mnie psychicznie..dodają te wątki bez sensu juz w ogole :D

dreamselllers

" R: Kogo miały na myśli Kłamczuchy, gdy uprzedzały Alison, że po nią idzie? Czy to ktoś kogo znamy?
Marlene: Musicie poczekać i sami się przekonać! W nowo stworzonym przez nas świecie pojawiło się Wielkie Zło (Big Bad). Kłamczuchy mówiły wtedy o osobie, która ich zdaniem ukrywa się pod tą postacią."

czyli kolejne A :D poznamy pewnie tożsamość pod koniec 7 sezonu :D

ocenił(a) serial na 8
Quaint_2

Pod koniec 7? hahahahah pewnie pod koniec 10 jak dobrze pójdzie XDD

ocenił(a) serial na 5
arbuzowykoktajl18

O nie.. Gorzej chyba byc nie moze!

arbuzowykoktajl18

Ciekawe czy poznamy tym razem również jakieś dziecko z jakiegoś filmiku, zobaczymy jego twarz z okrsu niemowlęcego, fragment kciuka by móc w przerwie między A i B snuć teorie i porównywać układ kostny czy jeszcze coś ;-)
Btw A odpowiedziało na tumblrze, że Jessica oskarżała Spencer o śmierć Ali wiedzą iż zrobiła to CeCe by chronić swoją córkę. Luzik, niech pójdzie za to siedzieć dożywocie niewinna córka sąsiadów, w tym ex kochanka i przyrodnia siostra jej syna. Co za bezsens :P

ocenił(a) serial na 8
niezarejestrowana

A pamiętacie taki moment w serialu jak Spencer stała w oknie w swoim pokoju, a za nią stała Jessica i wyglądało jakby chciała jej coś zrobić? Nie ogarnęłam tego momentu XD

To będzie tak,że po kilku sezonach dowiemy się kim jest B, jego motyw będzie beznadziejny i to wcale już nas nie zdziwi. Następnie po przeskoku czasu, czyli jak kłamczuchy będą miały po 40 lat dowiemy się,że niejaki C chce skrócić je o głowę. I TAK DALEJ I TAK DALEJ, AŻ DO ŚMIERCI XYZ :D

ocenił(a) serial na 9
arbuzowykoktajl18

A 7 sezon nie miał być ostatnim? :o

ocenił(a) serial na 8
ourend

Miał być ostatnim, ja sobie tak żartuję :D