Czy ktokolwiek to obejrzał przed wypuszczeniem w świat? Coś strasznego. Nie mogę skupić się na fabule, tak krindżowe są te role. Jestem sama sobą zażenowana, że to oglądam.
Ja właśnie oglądam pierwszy odcinek drugiego sezonu. Wcześniejszy sezon jakoś obejrzałem, bez szału ale jako tako to szło, ale teraz? Pol godziny mija a ja się, zastanawiam czy nie wyłączyć, masakra
Naprawdę nie dziwią mnie tutaj oceny tego sezonu, oprócz niespójności fabularnych, nadmiernego uproszczenia postaci drugoplanowych względem pierwszego sezonu do których na próżno teraz się przywiązać i odczuwać sympatię, powtórzeniu schematów z pierwszego sezonu typu: "szpieg", "nie uda Ci się nas przechytrzyć i przerwać gry bo zawsze jesteśmy wiele kroków przed tobą" aż po typowe żałosne rozwiązanie podzielenia sezonu na dwie części i nazwanie tego dwoma oddzielnymi bo co inwestować, pisać, reżyserować i nagrywać więcej ale i tak mimo to masz czekać rok, dziwią mnie natomiast oceny na rotten tomatoes 86% czy 8/10 na IMDB, Amerykanom naprawdę wiele nie potrzeba, wystarczy, że trochę poskakali i postrzelali do Siebie i większość zadowolona się już ślini do ekranu