Pierwszy sezon miał w sobie jeszcze jakąś atmosferę tajemnicy, była szansa na stworzenie podwalin pod fantastykę socjologiczną, czyli mała społeczność organizuje swoje życie w ekstremalnych warunkach.  
Dość szybko jednak okazało się, że będzie to serial z cyklu "Stamtąd donikąd" czyli coś w rodzaju Lost, które zgubiło...
                
Czyli pułapka nie oznaczała żadnej pułapki w którą mieli wpaść bohaterowie, ani ich pułapki na potencjalnego stwora a po prostu odnosiło się to do randomowej pułapki na niedźwiedzie, trzeba wspomnieć JEDYNEJ w okolicy, w którą akurat Kristi musiała się wpier*olić xD
                    Jest to serial w stylu Lost czyli im dalej w las, tym łatwiej zabłądzić. Co też scenarzyści entuzjastycznie robią, bo wiedzą, że dla tego serialu innej drogi nie ma. Celem jest więc iść dalej w las, przed siebie, bez określonego sensu czy celu. 
Mamy więc zagubionych ludzi, którzy muszą sobie jakoś radzić w dziwnych...
                
                    Jest to dość schematyczny serial o rzeczach niewytłumaczalnych i ogólnie niewytłumaczonych w toku opowieści. Ważne by była tajemnica, napięcie, dramaturgia, sensu tu nie musi być żadnego albo co najwyżej niewielki.  
 
Myślę, że sami scenarzyści nie wiedzą, w którą stronę popchnąć fabułę. Może mają kilka zarysów,...