Ellen i Scott rozmawiają o zeszłotygodniowej terapii. Okazuje się, że Scott poprosił terapeutów – Steve’a i Cindy - żeby ocenili ich małżeństwo na skali od 0 do 10, co doprowadziło do poważnego konfliktu między Steve'em a Cindy. Steve wyszedł z gabinetu trzaskając drzwiami. Ellen jest wściekła na Scotta i oskarża go, że obraca wszystko w żart i niczego nie szanuje. Dodaje, że ciągle musi podkreślać swoje konserwatywne poglądy, co bardzo go bawi, a ją nie. Steve przerywa jej, stwierdzając, że chce, żeby Cindy sama prowadziła ich terapię i że jego zdaniem powinni zrobić sobie przerwę w małżeństwie.