Ci co nie chcą sobie psuć zabawy niech nie oglądają.
http://www.youtube.com/watch?v=zit7vybYkVc
Założyłem ten temat już teraz bo mam do was pytanie "Jak myślicie Jax poświęci Tiga?''.
Ożesz, ożesz... Ja ciągle mam nadzieje, że będzie na odwrót. Że Jax jakoś tak ustawił się z Tiggy`m, że pozbędą się Pope`a, a trzymanie Tig`a na muszce to "pokazówka". Chociaż... Eh kurde, nie wiem. Ale jako President SoA raczej nie poświęci jednego ze swoich braci. Tig się zmienił i to widać nawet w ostatnim odcinku jak sobie mówili, że się kochają. Uważam, że swojego nie poświęci. I tego się chcę trzymać. Ale jak będzie to się okaże.
Tig raczej nie zginie, bo nie pokazywaliby tego w promo finału sezonu...Twórcy na pewno szykują takie zakończenie, którego nikt się nie będzie spodziewał. Jak zawsze.
Oby tak było bo szkoda by było tego wariata ale Jax niźle ostatnio odleciał więc wszystko jest możliwe,pozatym ciekawi mnie scena jak Jax mierzy do jakiegoś murzyna czyżby dalszy ciąg zemsty za Opiego.
Też mnie to zaciekawiło. Może moja wyobraźnia za daleko powędrowała, ale ja tama widziałam Popa :)
Też myślę że to moze być ten goryl Pope'a albo ten drugi który zastąpił tamtego szefa Dziewiatek (nie pamiętam jak tamtemu było).
Albo tajemniczy Aldo który nakręcił egzekucję na Opiem albo jeden z pozostałych murzynów z izolatki którzy zabili Winstona. Albo... kurde trza obejrzeć.
Na domysłach daleko nie dojdziemy.. Zakładamy się o piwo kto ma rację? ;) Ja w ogóle na początku myślałam, że to Laroy, bo ta sama "konstrukcja" ust, ale później mi się przypomniało, że Laroy nie żyje i ktoś go zastąpił.. Skoro już przy tym jestem to odpowiadając, nie wydaje mi się, żeby to był zastępca Laroya... Mogę się mylić :) Ale z jakiej racji Jax miałby go zabijać... Ja wciąż trzymam się swojego, że to ten przydupas Pope`a...
Schodząc z tematu - mówią, że Jax`owi odbija. Szczerze, fakt, może za bardzo, ale powiedzmy sobie szczerze komu by nie odbiło po czymś takim. Stracił przyjaciela, z którym znał się od małego. Prawie jak rodzina, a widząc ich stosunki wobec siebie i zażyłości to jak rodzina, więc ja za kogoś tak ważnego też bym zabijała.
Dla mnie to napewno nie jest Pope ani jego zastepca poprostu nie ten zarost na ryju i nie ta czerń skóry :),napewno to też nie Roosevelt bo też na promo widać jaki ma zarost ale cała ta moja rozkminka pójdzie się je**ć bo może sięgnął któyś z nich po maszynkę i się ogolił w trakcje ostatniego odcinka :).Stawiam że to dalszy ciąg zemsty na oprawcach Opiego albo poprostu jakiś przypadkowy czarny który np.będzie stał obok Popa.Jestem taż ciekaw jak postąpi Clay po tej dyskusji z Juciem że zawsze ma się wybór,ciekawe czego ta ich rozmowa będzie dotyczyć.
W sumie też możesz mieć rację. :) Zobaczymy.. ;) Właśnie to jest najgorsze, że oni mogli wziąć maszynkę i się ogolić. Clay? Albo to jego plan, albo naprawdę się zmienił. Ale to mi nie będzie pasować, bo on jest stworzony do "złych" ról ;)
Z tym goleniem to wogóle faza, słuchajcie - wczoraj oglądałem najnowszy film z Hunnamem "Deadfall", Charlie w tamtej roli jest gładziutki jak bobas - zero brody, włosy na rekruta, czyli z tego wynika że oni (przynajmniej niektórzy) noszą w tym serialu peruki i sztuczny zarost:)
zresztą ja się nie dziwię - gdybym miał mieć taki dywan pod mordą i szopę na łbie to bym sie chyba pochlastał.
Wiesz to zależy kiedy kręcił odcinki do tego sezonu a kiedy film bo to nie problem szybko zapuścić zarost i włosy mi wystarczy miesiąc może dwa i już wyglądam jak Opie :)
Wystarczy że był miesiąc przerwa między kręceniem filmu a kręceniem serialu i już można wyhodować taki zarost jak ma Jax problem może być z włosami ale myśle że wszystko jest prawdziwe
Ja osobiście Charlie`go wolę w krótkich włosach i z taką brodą jak ma teraz. Hrrrhrrr ^^ Natomiast nie przepadam za takimi "szopami" jak ma Bobby... Też się wczoraj wzięłam za "Deadfall".... :)
Z migawki wnioskuję że to może być jednak Pope albo ten jego łysy pomagier którego w tym roku odstrzelono w sezonie "Dextera" (jak ktoś ogląda "Dextera" to się pokumał ze ten murzyn grał tego glinę Mike'a Andersona), albo inny murzyn (bo rysy wskazują że to na pewno czarny)bo widzimy tą samą scenerią ( jakaś hałda ziemi albo wzgórze w tle) i pistolet z tłumikiem gdy Jax mierzy do Tiga.
I teraz scenariusz moze wyglądać tak:
-Jax zabija Tiga czym spełnia obietnicę złożoną Pope'owi
-Jax zabija Tiga i gdy ucieszony Pope niczego sie nie spodziewa Jax rozwala jego czachę
-Jax nie zabija Tiga tylko chcąc uśpić czujność czarnego króla strzela nagle do niego.
Może tak a może nie - pożyjemy zobaczymy.
Nie sądzę, celowo dali tą scenę by ludzie w nerwach czekali na ostatni epizod w tym roku. Stawiam że Tig przezyje, podobnie i Pope.
ten murzyn to na pewno nie Pope ani Roosvelt, ani Tylor, ani Augi ;P( to ten murzyn z dredami co Opiego zabił ;P ) wg. mnie Claya na koniec sezonu zrobią jakoś takim szlachetnym i dobrym ;P coś w stylu sezonu 2 kiedy to Jax w jednej chwili wybaczył mu zabójstwo Donny :) a co do śmierci Tiga to w tym sezonie w :/ nie wyobrażam sobie tego serialu bez niego ;/ ale z drugiej strony jeśli Tigg przeżyje to Pope rozjebie klub w dorbny mak więc Jax nie ma wyboru, ale na pewno nie zrobi tego sam. scena Clay Juice wg mnie chodzi o to że Clay proponuje Ortizowi ucieczke do Belfastu razem z nim (po tym jak Gemma i Tigg mu odmówili) i kieruje się tym że Juicy zgnie jak zostanie i nie ma wyboru, musi jechać z Clayem ale Juice zostanie i Clay pewnie też i nieźle zamota i zrobi coś dobrego :P ciekawi mnie czemu w Promo nie ma nic o tym bracie pielęgniarki (Ostatnia scena w jakiej go widzimy to przy łóżku zawalonym bronią więc wygląda jakby chciał zrobić sieke ;P jak zwykle są to tylko moje domysły :)
!![ nowy pomysł : Jax zabija Popa, zrzuca winę na Claya, Clay ginie z ręki zabójców, Jax rozwiązuje 2 problemy jednym strzałem (wiem że to naciągane ale właśnie mnie naszło)]
no i mieliśmy rację
chciałem jeszcze dodać, że podziwiam aktorstwo Hunnama, który płynnie i przekonywująco przeszedł drogę od podskakującego chłopaka w białych tenisówkach z I sezonu do ponurego zbója teraz, widać to było zwłaszcza jak poklepał Juicea po pysiu
Zresztą ładnie jest pokazane fizyczne zużycie się wszystkich Sonsów (widzę bo wróciłem do I sezonu)
no udało nam się ;P też zauważam :P najbardziej widać to po Chibsie chyba i Jaxie ( przynajmniej dla mnie) też chyba zrobie sobie kolejny raz powtórkę z wszystkich sezonów ;)
Ta końcówka sezonu mnie nie rajcuje . Po świetnym początku sezonu ciekawym środku koniec sezonu jest hmm jak Clay . Niby się coś dzieje wybory których muszą dokonywać herosi SoA są coraz dziwniejsze .Taki Boobi w ciągu jednego odcinka przechodzi do opozycji będąc VP Clay wyjedzie i będzie sobie handlował bronią i zrekrutuje kilku chłopaków . Gemma juz "grać" nie musi a biega za Cleyem , Nero kombinuje na lewo i prawo i . Unser mieszka sobie w przyczepie i jest statystą i wychodzi jak tylko coś się dzieje . IRA porywa byłą JAxa i chce rekompensaty za broń (75 k za blondynę ale cena ;-) , Gealean zachowuje się jak pajac i jak ktoś miałby zginać to powinien byc On. W dziwnym kierunku to zmierza .
Bobby nie przechodzi do opozycji, tylko stara się być tym rozsądnym. Chociaż rozsądne by było odstrzelenie Claya, ten człowiek jest niebezpieczny.
Może i było 475 k ale za ex-ćpunkę to i tak dużo ;-) i żeby ona ładna jeszcze była to rozumiem ;-)))
ja na miejscu Jaxa dolara bym nie zapłaciła :) same z nią kłopoty, dobrze ją załatwił na końcu.
ale on zapłacił tylko dlatego że następnego by Abla porwali ;P jak się dowiedział że porwali Wendy to zapytrał czy wiedzą że jest jego ex xD (czy wiedzą że są debilami?)
Małe dziecko to ma pecha w tak młodym wieku było porwane i miało kilka wypadków . Jak podrośnie to już szkole będzie miał załmke ;-)
ogólnie odcinek mistrzowski ;D wydaje mi się, że Tig "zniknie" z Clayem wykorzystując odrzutowiec Iroli. Widać było jak Tig po spotkaniu Claya z Haalanem patrzy z podziwem na Clayem jakby widział jak się Clay odradza. Poza tym Tig nie wspomniał nic Jaxowi o planie ucieczki Claya. Ogólnie taki troche dziwny zbieg okoliczności że Jax ma wydać Tiga Pope'owi tego samego dnia w którym Clay planuje zniknąć. W kolejnym sezonie będą dwie ekipy - jedna Claya, Tiga i trochę nowych twarzy oraz druga Jax z obecnymi członkami (oprócz jednego bo jestem przekonany że w finale sezonu ktoś z głównych bohaterów zginie).
Kluczowa jest też rozmowa Jaxa z pomagierem Pope'a. Widać, że Jax planuje odstrzelić Pope'a i liczy że dogada się z nowym szefem czyli pomagierem. Widać też po minie pomagiera, że mysli o przejęciu władzy :P
Pozdrawiam.
No i to mi się nie zgadza :P każda z 2 częsci Twojej wypowiedzi według mnie miała by więcej sensu osobno ale razem się wykluczają ;P Jeżeli Jax odstrzeli Popa to Tig z nim będzie a Clay zaliczy kulkę :P a jak Jax zabije Tiga to ten ( jako że będzie martwy) nigdzie z Clayem nie poleci ;D rozmowa Jaxa z pomagierem jest ważna ale ważniejsza wg. mnie z samym Popem ;P "nie chodzi o proces ale o rezultat" czyli Clay dostanie kulke za to że niby zabił Popa :D
wydaje mi się że nie do końca masz rację LuCypher. Jax chce zabić Pope'a w zemście za śmierć Opiego a nie tylko bo Tig jest zagrożony. Ogólnie jak Jax odstrzeli Pope'a to Tig nawet nie będzie wiedział że Jax uratował mu źycie - w końcu nikt nie wie o ultimatum Pope'a odnoście Tiga. Tig myśli że jest bezpieczny a i tak coraz bardziej sympatyzuje z Clayem. Clay nie zginie bo jest zbyt charakterystyczną postacią całego serialu więc zabicie Claya będzie takim trochę "strzałem w kolano". W finale może zginąć albo Juice (jak nie zginie to dołączy do ekipy Claya), Happy albo Sprośny Phil.
ale mi się nie wydaje że Tig sympatyzuje z Clayem ;P nie na tyle żeby wybrać jego zamiast MC ;P a jak Jax zabije Tiga to ten będzie mu wdzięczny nie za to że go uratował ale za to że Pope zginął ;P oczywiście że to moje przypuszczenia i mogę się mylić ale wiele wskazuje na to że Clay zginie ;P Jax dzwonił do Juica a ten patrzył się na spluwę Claya jakby chciał ją ukraść ale się bał ;P ten pistolet odegra jakąś rolę w finale bo już za dużo razy go pokazywali :P a jak można go wykorzystać? zabić nim Popa i zrzucić winę na Claya którego już teraz nie można powiązać z MC i SoA nie oberwie po tyłku jakby się mścili na Clay'u :P (wiem że bez niego SoA to nie to samo ale ile ten koleś może przeżyć zamachów>? Opie chciał go zabić, Jax też ale musiał to odłożyć a patrząc na jego postawe nie popuści już raczej :P)