Moim zdaniem dosyć nudny. Poza sceną z Mossem nie bylo w nim nic szczególnego.
Jakie są wasze opinie?
Nie tylko najgorszy w 4 sezonie ale też najgorszy w ogóle. Serial ogólnie jest genialny i rozśmiesza do łez, ale cały 4 sezon mimo kilku dobrych momentów jest niestety słabszy. Trudno przez cały czas trzymać wysoki poziom zwłaszcza że poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko. Widać już zmęczenie materiału i prawdopodobnie więcej nie powstanie sezonów. Szkoda.
zgodzę się z Tobą, moim zdanie 4 sezon był strasznie słaby w porównaniu z poprzednimi, choć moim zdaniem producenci nie popisali się i nie zdołali utrzymać wysokiego poziomu. Zważywszy że IT Crowd posiada tylko 6 odcinków w sezonie a przecież niektóre seriale maja nawet po 25 to tak jak mówiłem mogli się bardziej postarać. Oby przyszyły sezon był lepszy :)
Zgadzam się.
Jedyny moment w którym się uśmiałem to jak Moss się zestresował.
Ogólnie odcinek najgorszy z całego serialu.
[UWAGA SPOILER]
Rzeczywiście nie był najlepszy, ale zaśmiałam się w paru momentach. Np. "piedestał", wystąpienie Mossa w sądzie, sex taśma, i i powrót starego przyjaciela :D Nie widziałam o tym, i naprawdę byłam zaskoczona. Miejmy nadzieje że następny sezon będzie lepszy, i że nie będziemy musieli tak długo czekać jak na ten.
Słusznie, fajnie że w ostatnim odcinku pojawił się długo nie widziany Richmond. To moja ulubiona postać. Lubię jeszcze ich szefa, ale tego pierwszego, który walczył ze stresem pracowników. Mam wrażenie że 6 odcinek 4 serii był takim pożegnalnym, podsumowującym cały serial.
Szkoda tylko że Richmond zrezygnował z bycia Gothem xD. A co do pożegnania to jeszcze nie koniec. Zostało oficjalnie potwierdzone (zresztą jeszcze przed premierą tego sezonu) że IT Crowd dostanie 5 sezon. :)
Jeszcze nic nie wiadomo. Nie zaczeli nawet kręcić. Mam nadzieje, że nie będziemy musieli tyle czekać co na 4 sezon :(. No i oby był lepszy :D
Niedługo zaczną kręcić 5. serie, premiera w 2011, jak powiedział Graham Linehan... A jeśli ktoś jest zainteresowany, to dziś premierę ma pierwszy odcinek nowej serii amerykańskiego IT Crowd ;)
Dokładnie, tylko poczucie humoru inne... Richard Ayoade zgodził się zagrać Mossa w ich wersji, choć nie wiem dlaczego.
Dla kasy zapewne. Taka praca. Nie wiem czy się czepie amerykańskiej wersji. Zobaczymy.
Amerykańska wersja IT? Bez sensu. Teraz tylko poczekajmy na polską wersję, w stylu 'Niani'
Nie mogę się zgodzić. Owszem, pierwsze sezony były bardziej absurdalne, ale serial nadal trzyma poziom. Ja na ostatnim odcinku nieźle się uśmiałem (a przecie o to chodzi). Oczywiście najlepszy Moss przed sądem i powrót Richmonda. Oczekuję kolejnego sezonu i mam nadzieję, że będzie przynajmniej tak dobry jak seria czwarta.
A ja z drugiej strony tęsknie do starych epizodów. Były śmieszniejsze :( Kto nie ma w pamięci odcinka pierwszego z drugiej serii. Wszystkie powinny być tak genialne jak ten odcinek.
Zgadzam się. Niezbyt udany odcinek. Ale 4. seria (sorry, nie będę używać terminu "sezon", bo to obrzydliwa kalka z angielskiego) całkiem mi się podobała. Wcale nie uważam ją za słabszą od poprzednich. Na przykład w 5. odcinku umierałam przy rozmowie z serwisantem, udzielającym rad z francuskim akcentem. :D
Mi również ta seria się podobała. Przykładowo odcinek 4 jest jednym z najlepszych z wszystkich serii ;]
ba ja juz kolekcjonuje koszulki Roya znalazlem wlasnie strone ze sklepem ceny calkiem przystepne :)