PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558695}
7,8 46 625
ocen
7,8 10 1 46625
Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak
powrót do forum serialu Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak

3x11

ocenił(a) serial na 6

Jak wrażnia po nowym odc. ?

Sarah_7

Jeden z lepszych odc moim zdaniem, chodź L i S widzę bardziej jako przyjaciół niż parę ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Mam teorie na temat Dereka:
Przestanie być alfą ale planuje przecież zabić Kali więc wszystko możliwe że znów wróci do bycia alfą a jeśli nie to niech WRESZCIE podniesie te swojej 'jaja" i zacznie być badassem z 1 i 2 serii.

O co chodziło Morell gdy gadała z Dukem i Scottem ,mówiąc coś Dereku bo nie mogłam zrozumieć?

Ps. coś mi się wydaje że Peter coś planuje, wątpie że porzucił plany zostania alfą.

ocenił(a) serial na 6
paulina_183

Zgadzam się odnośnie tego PS . Wydaje mi sie , że nawet nie był zaskoczony , kiedy Derek przestał być Alfą.

ocenił(a) serial na 6
Sarah_7

A teraz pytanko :

Jak sądzicie , czy Cora teraz bedzie Alfą , skoro Derek "poświęcił sie" by ja uratował , co jednoznacznie można uznac , z tym , że Cora przejeła jego "moce" ?

Sarah_7

Nie wydaje mi się. Sądzę, że cała moc alfy zostanie zużyta na uzdrowienie Cory.
Zastanawia mnie co knuje Peter. Czy faktycznie:
1) martwi się o Dereka i o to jak sobie poradzi jako beta przeciwko alfom
2) zniechęcał go, ponieważ chciał, żeby Derek "przetrzymał" dla niego moc alfy, którą w pewnym momencie miał zamiar przejąć
3) ma jakiś inny plan i sądził, że im bardziej będzie zniechęcał Dereka, tym bardziej postąpi on wbrew niemu i uzdrowi Corę.
Z tego wszystkiego wersja nr 1 wydaje mi się najmniej prawdopodobna. W pewnym momencie miałam nawet wrażenie, że Peter rzuci się na Dereka i go zabije, gdy ten będzie zajęty uzdrawianiem Cory.

ocenił(a) serial na 6
lily333

Jak tak sobie gdybym , że gdyby Cora jednak została Alfa , to czy Peter byłby ją skłonny zabić ? No ale w sumie tak "pieknie" się nia opiekował w 3x10 i raczej nie sądze żeby to teraz wszytsko było na pokaz.

użytkownik usunięty
Sarah_7

wiesz, w końcu Peter zabił Laurę ;;p poza tym Ian na twitterze coś na ten temat napisał ;)

Sarah_7

Scena, gdy Peter ocierał pot z czoła Cory w zastępstwie za Dereka, może była rozczulająca, pytanie jednak, na ile wynikało to z troski, a na ile z chłodnej kalkulacji, że lepiej jednak być pomocnym i w ten spósb zdobyć zaufanie/uśpić czujność.

ocenił(a) serial na 6
lily333

Może i sie martwił , bo pewnie Derek go wysłał do szpitala , ale w momencie , gdy Cora zwracała jemiołę , to Peter jakoś już nie okazywał większego zainteresowania czy troski.
Jest pewnie tak jak móiwsz - usypia czujność reszty i pewnie szykuje coś wielkiego.

użytkownik usunięty
lily333

mi pasuje opcja nr 3 :) zobaczymy, może się wyjaśni w finale

użytkownik usunięty
Sarah_7

mi się wydaje, że Cora może umrzeć (Peter mówił o ryzyku) ale kto wie... jakoś jej sobie nie wyobrażam w roli Alfy... a Peter zdaje mi się że coś planuje względem tej dwójki (Derek i Cora). chyba że to była zmyłka

ocenił(a) serial na 6

W końcu Peter jest skłonny do wszystkiego ;)

użytkownik usunięty
Sarah_7

no właśnie :)

Peter w tym odcinku zachowywał się wielce podejrzanie. Włączały mi się wszystkie sygnały alarmowe i cały czas miałam wrażenie, że on ustawia Dereka do jakiegoś własnego planu...

emo_waitress

Coś mi się zdaję, że w tym sezonie zamienili Dereka w kukiełkę a Jennifer, Deucalion, Peter pociągają za sznurki. Mi zupełnie nie pasuję historia z Paige...nie wiem może Tylerowi H akurat się "tak zagrało" ale kiedy Jennifer powiedziała Derekowi, że wie że ten zabił Paige to Derek zrobił jakby zdziwioną minę. Poza tym Stiles miał go o to spytać - ale jeszcze tego nie zrobił...Zastanawia mnie też intro ...w sezonie 3 w przeciwieństwie do 2, przy postaci Dereka pojawia się czarny wilk...chociaż być może to jedynie nawiązanie do Tali Hale. Co do mocy Alfy to ja to zrozumiałam tak, że ta "bonusowa" energia została zużyta...więc stado nie ma Alfy...Do tego dziwne zachowanie Jennifer i to jej "bez ciebie Derek ja nigdzie nie idę". Nie sądzę, że jest tak wielce w nim zakochana...może chce żeby się do niej przyłączył? A może po prostu przeceniam scenarzystów:D Peter jak Peter doradza nie ryzykując własnym życiem...jest słaby bez stada by nie przetrwał...być może ma jednak serce...powiedział Derekowi o możliwości ocalenia Cory ale jednocześnie wie, że bez Alfy stado nie istnieje, przez co on sam jest zagrożony, dlatego odradzał mu ratowanie jej.

Sarah_7

Nie sądzę (głównie naprawdę nie chcę) by bazowało to na przejęciu mocy. Raczej na ich definitywnym poświęceniu (zauważmy, że nie koniecznie bezpowrotnym - Pituch nic o tym nie wspominał). ALE jeśli rzeczywiście Cora przejęłaby moc, myślę, że Peter stanął by na głowie, by przekonać ją do siebie, albo ją własnoręcznie zabić. Bo spójrzmy prawdzie w oczy: koleś jest skończonym draniem. Może ma gdzieś pod skórą ukrytą troską o pozostałą mu rodzinę, ale ta troska nic nie znaczy w obliczu mocy, której zawsze pragnął.
Jest też inne wyjaśnienie: może Pituch WIE coś, czego nie wie Derek, a co dotyczy nie tylko samego przekazania/zrzeknięcia się mocy, co przeszłości i ukrytego celu Cory.
Ja osobiście cieszyłabym się, gdyby twórcy zagrali to w stylu "Straciłeś moce Alfy, aby je odzyskać, musisz udowodnić, że jest ich godzien i jeszcze raz zawalczyć o swoją iskrę i głębię czerwonych oczu". Wtedy Derek wziąłby się za siebie ostro, podwinął kieckę i ruszył na poszukiwanie spodni, wracając do bycia uroczym dupkiem, którego uwielbiałam w poprzednich sezonach. Amen.

ocenił(a) serial na 6
revira

"może Pituch WIE coś, czego nie wie Derek, "
on zawsze coś wie , ale nic nie mówi

Ale co zrobić skoro Derek jest tak naiwny ? On wierzy w każde słowo jakie Peter mu mówi ? I również tęsknie za tym starym Derekiem z S2.

Sarah_7

Co mnie najbardziej drażni, to że Derek jakby kompletnie wyrzucił z głowy to, kim Peter był, jest i zawsze będzie, czyli manipulantem i - tu już szczyt szczytów - mordercą jego własnej siostry! I ten gościu sprzedaje mu teraz porady, nie w stylu jak usunąć plamę z soku, tylko niejednoznaczne, niesprawdzone, niepewne i niebezpieczne. O których nie wiadomo, co ON z tego będzie miał, a do tej pory Peter raczej nie wysila się bez osobistych korzyści. A co robi nasz naiwny przyjaciel? "Ok, to kiedy zaczynamy?"

ocenił(a) serial na 6
emo_waitress

Bo Derek gra takiego naiwniaka prze cały sezon ;/

Sarah_7

Myślę, że to bardziej wynika z braku innych opcji, niż z zaufania do Petera. Pewnie dlatego zastanawiał się cały odcinek, czy to zrobić i ostateczną decyzję podjął, gdy nie mógł już dłużej czekać. Nawet wątpliwa, niesprawdzona metoda jest lepsza od śmierci własnej siostry. Mam nadzieję, że przynajmniej metoda była skuteczna.

ocenił(a) serial na 6
lily333

Jennifer też go zrobiła w bambuko skoro tez mu obieciała pomóc , Derekowi skończyły sie opcje więc postanowił zrobic to , co mu sugerował Peter.

użytkownik usunięty
lily333

pewnie też ufa Peterowi dlatego że nie chce być samotny - pamiętacie kiedy Issac wygarnia wszystko Derekowi i pyta dlaczego niczym się nie zajmuje, czemu nie ratuje tyłków? po tym Issac się go pyta czy czuł się samotny i wtedy Derek reaguje. więc Derek kogoś potrzebuje, a że Peter kręci się często koło niego i jest ex Alfą (czyli wie więcej) to korzysta z jego "rad" i mu w jakimś stopniu ufa

Sarah_7

Dokładnie tak. Bo to o nim mowa. Pytanie brzmi: CO wie? Czy to ma związek z tym, jak zdobyć na powrót moc alfy dla siebie, czy raczej coś z Corą.

ocenił(a) serial na 6
revira

Mozliwe , że Peter wie jak przejąc moc Alfy ?
W sumie ta mina na końcu Petera http://24.media.tumblr.com/a590040362edb0610cae338f25d22a75/tumblr_mrgobolMKY1qf 9xz0o2_500.gif , swiadczy o tym , że pewnie jest zdymiony/w szoku , że Derek zdecydował się na taki krok.

użytkownik usunięty
Sarah_7

zdumiony tym raczej nie jest. prawda, namieszał mu w głowie tak żeby Derek nie miał pewności jak postąpić. myślę że Peter jest teraz takim drugim Stilesem - ma plan B. więc jeśli ma jakieś plany co do Dereka/Cory to niezależnie od tego jaką decyzję Derek podejmie to Peter i tak zawsze ma swój plan, który może dopasować zależnie od sytuacji

ocenił(a) serial na 6

Bo Peter zawsze ma plan B , który pewnie teraz w pewnym stopniu odniesie sie do Cory.

użytkownik usunięty
Sarah_7

właśnie

revira

Myślałam cały czas o ukrytych motywach Petera - ale zapomniałam o zaginionej, cudem odzyskanej siostrzyczce, o której na dobrą sprawę nikt nic nie wie. Ciekawe, czy pozostanie taką właśnie niewiele wnoszącą do fabuły postacią, czy zrobią z niej dwulicową biczę w stylu Jennifer.

emo_waitress

Ja w sumie chciałabym żeby okazała się dwulicową biczą w stylu Jennifer ;) Im więcej dwulicowych bicz tym weselej. Założą kółko różańcowe i będą czciły żeli haribo, wyśpiewując litanie "Haribo posmak radości".
A tak poważnie, po co Cora w tym serialu? Tylko po to, by uczynić z Dereka większego frajera?

revira

Kółko różańcowe, Koło Gospodyń Wiejskich, Towarzystwo Wzajemnej Adoracji - jest tyle opcji dla dwulicowych biczy :D

Nie wiem, po co jest Cora w tym serialu. Ma znikomy wpływ na bohaterów i fabułę, nawet tego, co teraz dzieje się z Derekiem nie można przypisać jej, jako osobie - jest to tylko środkiem do ostatecznego celu, czyli poświęcenia się Dereka. Równie dobrze mogła by to być jakaś inna siostra, albo inny randomowy brat - niekoniecznie dziewczę, o której wiemy tylko tyle, że nazywa się Cora.
I chyba tylko po to została tu dana, żeby uwiarygodnić czyn Dereczka, a poświęcenie lepiej wygląda dla rodziny (jak trzej topiący się muszkieterowie).

Bo resztę to ni uja nie jestem w stanie wyjaśnić, po co ona się pojawiła. Ot jest z dupy, nikt się specjalnie nie dziwi, ona nic nie gada, nikt z nią nie gada, okei. Ja osobiście przez długi czas nie wiedziałam, jak się nazywa (wiedziałam, że była siostra, tak jak wiedziałam, że była nauczycielka), ani nie kojarzyłam gęby. Właściwie obie mi się zlewały.

Sarah_7

Jeszcze coś mi umknęło i nie napisałam: Derek i to jego " I don't care".

Nie przypomina wam to trochę Eleny z VD po wyłączeniu uczuć?

Karolina135951

Po co Derekowi w tym sezonie uczucia? *szok* Jeszcze by biedny złamał pazurek i się popłakał. Lepiej mu w stanie zaprzeczenia. Lżej z pustką w sercu. "Nie dbam o to", "nie obchodzi mnie to", "jest mi źle i tak nie dobrze, zabijcie mnie już, przestańcie torturować, ten gorset jest zbyt ciasny!".

ocenił(a) serial na 6
Karolina135951

Elena to zupełnie inna liga ;p

Sarah_7

Jeden z dwóch moich ulubionych odcinków.
Tak wiele było scen, które mi się podobały, że nie wiem nawet, od czego zacząć wymieniać. Więc może zacznę od tego, co mi się nie podobało, bo jest tego dużo mniej.
Derek. Nie podobał mi się Derek i wszystkie sceny z nim. WSZYSTKIE. Co raz częściej oglądając jego perypetie, miewam w ustach gorzki posmak. Ale równocześnie co raz częściej łapię się na myśli, że robię się na to bardziej i bardziej znieczulona. Jakbym wypiła już siedem piw i przy ósmym gorycz na języku była mi po prostu obojętna. Przywykłam. I naprawdę nie sądzę, by była to dobra rzecz.
Cora. Wróciłam do planszy gdzie chętnie morduję ją każdym dostępnym przyciskiem na joysticku. Bierz ją, dzielny doktorze Mario! Zniszcz ją!
I to na tyle scen, które przy ponownym oglądaniu zapewne bym bez skrupułów przewinęła.
Lydia. Kocham Lydię. Definitywnie i niepodważalnie, zaraz po Dzwoneczku, moja ulubiona postać w Teen Wolfie. Całkowicie podbiła moje serce w scenie z matką.
Stiles. Bo ja nie jestem obiektywna i kocham wszystkie sceny z nim. WSZYSTKIE.
Stiles i Lydia. Bo to magia. Nikt nie wmówi mi, że jest inaczej! To było tak cholernie urocze, że myślałam, że rzygnę tęczą. Ale za to jaką kolorową!
Allison i Isaac. Podobali mi się razem w tym odcinku. Dochodzę do wniosku, że może są sobie przeznaczeni. Może Scott był tylko próbą generalną przed faktycznym aktem z Romea i Julii. Może był dublerem, który miał zastąpić głównego aktora tuż przed premierą, bo okazało się, że tamten złapał straszny przypadek wilczej grypy. Może teraz, po paru spektaklach Isaac wrócił, bo antybiotyki cudownie zadziałały i zaczął robić wreszcie swoje? Och, kogo ja staram się przekonać... Chyba samą siebie. Ale hej, Scotty ma lepsze rzeczy do roboty, ważniejsze problemy na głowie i zdecydowanie wolę go bez baby, dla której dołącza bezmyślnie do walk w kisielu!
Morell. Przebiegła babka. Ma w sobie coś, co mnie w niej kręci. Może brak skrupułów i wątpliwą moralność? Przeciwieństwo brata.
Peter. Ten jego uśmiech jaśniejszy niż tysiąc słońc... Ten błysk w oku jaśniejszy niż tysiąc gwiazd... To jego zło jaśniejsze niż tysiąc jasności... Oh, yeah! Do boju, Skaza!
Peter i Lydia. Wyłam ze śmiechu.
Chris. Bo Chris jest ja petarda, która w rzadkich okolicznościach zmienia się w bombę jądrową. Kibicuję mu, by wybuchł już w następnym odcinku.
- Co cię od nich różni?
- Ja mam czterdziestkę piątkę.
Jak Victoria upolowała tego ogiera?!
Scena topienia - padam na kolana i wołam "jeszcze! więcej!".
Jen... Jen mi się podobała. Była super. Jak Afrodyta zstępująca z Olimpu w łunie boskiego światła. Zapierająca dech w piersiach każdym swym majestatycznym krokiem... I słodką, przerażająco, piekielnie, obrzydliwie słodką gadką o ofiarach. O tak, bogini piękna i miłości przybyła na Ziemię by pokonać potwory i szerzyć pokój na tym naszym nędznym padole łez. Dalej, dziecinko, nie krępuj się!
Kto został Alfą, no kto? Scott prawdopodobnie odczuł, że Derek stracił moce, stąd te jego świecące tęczówki. Czy będzie miało to wpływ na jego wewnętrzny rozwój i przemianę w Prawdziwego Alfę? Czy to wszystko było planem Cory? Co zyskał dzięki temu wszystkiemu Peter?
Ojciec Scotta. Domyśliłam się, gdy usłyszałam jego pierwszą wymianę zdań ze Stilesem. Wydaje się dupkiem, choć niezbyt bystrym. Może go z czasem polubię, na razie nie zrobił na mnie wrażenia. Jak oni to sobie wyobrażają? Że wcisną kolejnego nieświadomego rodzica, tym razem z legitymacją zamiast odznaki i zmuszą go, by wchodził w drogę Simbie i jego stadu?
Historia szeryfa nijak mnie nie ruszyła, póki nie pomyślałam o niej z zupełnie innego punktu widzenia - z punktu widzenia Stilesa. Dziecko, które zostało całkiem same, trzymając za rękę swoją ukochaną matkę, patrzące bezradnie na jej powolną śmierć, ze świadomością, że nie zdoła jej ocalić ani zatrzymać przy sobie, z myślą, jaki ten pieprzony świat jest niesprawiedliwy, że odbiera mu osobę, która jest mu tak droga i której potrzebuje ponad wszystko inne, oraz pytanie "gdzie w takiej chwili jest tata?". Dziecko, które litościwe pielęgniarki odciągają od martwego ciała matki. Dziecko, które mimo iż było przy niej w chwilach, gdy jej serce biło po raz ostatni, i tak nie zdążyło się pożegnać, bo pożegnania nadchodzą stanowczo zbyt szybko, gdy dotyczą ludzi, których kochamy i stanowczo zbyt trudno, zwłaszcza, gdy są na zawsze. I PRAWIE się popłakałam. Żałuje tylko, ze nie pokazali tego w retrospekcjach, zamiast w tym bezuczuciowym, pozbawionym głębi monologu.

ocenił(a) serial na 8
revira

Na moje tak naprawdę to Scott nie należy do stada Dereka. To Peter go ugryzł, wiec jest związany z Peterem a nie z Derekiem. Więc Scott w żadnym razie nie może przejąć mocy Dereka. Natomiast są oni mocna związani emocjonalnie (przynajmniej Scott jest), więc w jakiś sposób pewnie odczuwa co się dzieje z Derekiem. Ja bym chciała, żeby Cora okazała się wtyką Alf, to by było po prostu piękne i takie biczowate ;)

I kto był tą dziewczyną, która ostrzegła Papę Stalińskiego o śmierci żony? Kto to był? Chodzi mi tu głównie o dane personalne i czy była ta dziewczyna powiązana z którymś z bohaterów.

ocenił(a) serial na 6
aneant89

faktycznie Scotta ugryzł Peter, zapomniałam :D to możed wyjasniac te swiecące oczy Scota na koniec: zaświecily mu się bo staje się betą Petera, po tym jak moc Dereka właśnie na wujaszka przechodzi :D taka luźna interpretacja :D

SaiRIthy

teraz jak o tym mysle to jesli pituch mialby przejąć moc dereka byloby to w miare logiczne. to krew dereka przywrocila pitucha do zycia wiec mogla sie wytworzyciedzy nimi więź na zupelnie innym poziomie. hm... no coz jestem ciekawa. moze tworcy nas zaskoczą.

użytkownik usunięty
revira

zgadzam się z Twoim komentarzem

ocenił(a) serial na 6
Sarah_7

Ja sie zastanawiam co oni zrobili z Camaro Dereka o.O

Sarah_7

Może to ma związek z tym, że bohaterowie Teen Wolf występują w reklamach toyoty? Nie znam się na markach samochodów ale wydaję mi się, że właśnie auta Dereka i Chrisa to Toyota (ale mogę się mylić). Z resztą jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze:D
http://www.youtube.com/watch?v=JoFwVETx5lU
http://www.youtube.com/watch?v=UJOVp2crr10
http://www.youtube.com/watch?v=g9T-ImSZHe8
http://www.youtube.com/watch?v=Blrywx_BPtI

ocenił(a) serial na 6
Pat1991

pamietam te reklamay ;)
w sumie Jeff wspominał kiedys , ze Derek dostanie nowe auto..ale nie przypuszczałam , że az takie o.O

Co do 3x11 to akurat Issac jeździł Toyota , a Derek aktualnie posiada też Toyote , a dokładnie Toyotę FJ.

Sarah_7

Haha:D Przynajmniej wiemy dlaczego serial ma w 3 sezonie zwiększony budżet:D Chociaż wg mnie to nie jest warte utraty Camaro...To auto miało magie;) Derek w camaro to jak Dean w impali:)

ocenił(a) serial na 6
Pat1991

Możliwe , że skoro Derek stracił swoją badassowatość w S3 , to tez stracił świetny samochód. z Camaro do Toyoty...takie rzeczy tylko w TW ;D

ocenił(a) serial na 6
Pat1991

"Przynajmniej wiemy dlaczego serial ma w 3 sezonie zwiększony budżet:D"
No tak ;D Oddając Camaro zaoszczędzili trochę...czego nistety nie widać po efektach specjalnych ;p

ocenił(a) serial na 6
Sarah_7

Wybacz że się wpieprzam w temat ale mam pytanie, ten serial jest dostępny z Lektorem, napisami lub czymś innym ? :P

ocenił(a) serial na 6
RealnA

Nie ma za co przepraszać ;)
Serial jest zawsze z napisami dzisiaj wieczorenam albo jutro rano , lektora nie ma co liczyc [ chyba , ze ktos zrobi z Ivony] ze względu an brak PL premiery.

ocenił(a) serial na 6
Sarah_7

Aha, dzięki dopiero dzisiaj dowiedziałam się o jego istnieniu xD może się skusze :)

ocenił(a) serial na 6
RealnA

Lektor wystepuje do S1-2 , gdyz ten serial premierę na AXN Spin , osobiście lektora nie polecam , gdyż to jest totalna porazka.
Napisy znjadziesz u Hataka ;)

ocenił(a) serial na 6
Sarah_7

Oki dzięki :D

ocenił(a) serial na 6
RealnA

a proszę ;)
A jeżeli szukasz S3 z napisny , to cat84 i morrrgana umieszczają u siebie na chomi.ku już z wklejonymi

ocenił(a) serial na 8
Sarah_7

A więc no.
A jednak Papa Chris- przewidziane.
A jednak poświęcenie się Dereka- przewidziane.
A jednak Isaac i Allison- przewidziane.
Wciąż mimo to wierzę w to, że twórcy nas czymś zaskoczą. W sumie to błagam. Na klęczkach.
Wciąż mam nadzieję, że Peter kręci jak tylko się da, że historia Paige jest jego. Naprawdę mam taką nadzieję. Dodatkowo wierzę w to, że historyjka o tym, że Jennifer kręci i tak naprawdę wciąż potrzebuje Dereka na swojej stronie- też tyczyła się jego. I wszystko zmanipulował. Zły Peter.
I zdecydowanie za krótka scena między nim a Lydią. Dużo sobie mieli do powiedzenia po tym wszystkim łochocho!
Stiles i Lydia...i dlaczego w sezonie, w którym pokochałam ich przyjaźń robią nam coś takiego? Nie za wiele tych romansów? Jak w pierwszym i drugim sezonie ograniczyliśmy się do miłosnych zawirowań Allison i Scotta, to w tym sezonie mamy trójkąty, czworokąty, jeden wielki gang bang i nie wiadomo co jeszcze. Chociaż paradoksalnie czuję się wyjątkowa, bo podoba mi się koncepcja Isaaca i Allison razem, ye.
Logiczne myślenie bohaterów- nie wiemy gdzie jest Nemeton. Ojej. Bo tak trudno przycisnąć Geriego do jego fotela i to z niego wydusić...Chyba, że coś na ten temat było wspomniane a ja to ominęłam, to pardon.
Nie wiem dlaczego, na początku obstawiałam że przystojny pan z FBI może być bratem Stilesa lub jakimś jego krewnym. A tu taka miła niespodzianka! Zobaczymy zobaczymy, a może i to nam zepsują.
Ostatnie sceny pięknie zmontowane wizualnie i muzycznie, aż miło było.
Ale ta cała gadka o 'ciemności wokół serca' tak strasznie mnie nie ruszyła...Ostatnio wszystko zawiewa tak totalnym kiczem! Zbliżamy się do rozwiązania jednego problemu, trzeba załatwić inny!
I wgl nie mam słów.Możecie mnie krytykować ale dla mnie jedną z większych przyjemności była pierwsza scena i tyle no.
Czekam czekam na 'to be continued'!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones