Średni odcinek, nic ciekawego, czy godnego zapisania w annałach historii się w nim nie wydarzyło. Ot Mando walczy z pająkami i zostaje uratowany przez Nową Republikę. Ale w sumie wartka akcja, więc nie dostaje ode mnie 5/10. Minus za Amy Sedaris, psuje każdy odcinek, w którym występuje.
Nadal dopiero 2 odcinki w nowym sezonie także nie ma co jeszcze oceniać. Jednak na razie mamy typowe zapychacze (w 8 odcinkowym sezonie). Niby Mando jest w drodze i coraz bliżej tych swoich pobratymców a co za tym idzie Jedi ale tego jakby nie czuć.