Trudno powiedzieć...Tary? Enid? Tej starszej babki- matki zastępczej? Była taka fajna z tym mężem, ich rozmówki...:(
Dawno nie było tak dobrego odcinka. Zawalistego wręcz. Ten kontrast między idyllicznym początkiem, jarmarkiem i tym zakończeniem z niesamowitą wręcz muzyką....Od razu zobaczyłam scenę ze stodoły, kiedy Daryl biegł do Carol...
Czapki z głów. Takie ma być TWD.
A Alpha to psychopatka.
Mi też się odcinek podobał, bo ostatnio nudno było. Mogliby teraz cynka jakiegoś dostać, że Rick żyje. to by było ładne zakończenie sezonu.
Bardzo dobry odcinek. Carol i Daryl na wyznaczonej granicy - scena super. Mi też od razu stodoła mi się przypomniała.
Trudno tę scenę spokojnie oglądać...Za drugiem razem pomyślałam sobie, że poczucie winy powinno Lydię wykończyć...
A ta sobie wędruje pod "grób" Henrego z Darylem...Słabe to było, ten padający śnieg na wisiorek. Nie lubię jej.
Henry'ego, bo zaczynał być fajną postacią. I Enid, bo tworzyli fajną parę z tym Zbawcą.
Tylko że to jest TWD, które wybija postacie jak już człowiek się do nich przyzwyczai i polubi xD
Ten sezon to było coś, mnie się bardzo podobał. Dawno nie było tak fajnych odcinków.
Przyznaję że mnie zmylili, zaskakująco nie padła ta nowa Niemka co się z łuczniczką żegnała (aż odetchnąłem) jeszcze bardziej zaskoczył żywy lekarz który przekazał wiadomość, śmierć Tary i Henrego to najlepsza zmyłka od lat
btw akurat jak Henry zaczął mieć branie w obozie, młódki zaczęły go obczajać, a tu taki pech ;-D
Enid hehe szkoda że jej facio też nie stracił głowy, czyli Maggie jak wróci będzie miała z kim zlegnąć w łożu ;-)
kogo mi szkoda? tego DJ-a i bossa piratów, solidni gwardziści
A tak, prawda. Byli krótko, ale mnie kupili.
No i dla maruderów, że w TWD tylko lat- w ost. odcinku będzie zima jak w Himalajach:)
A i zapomniałam- sceny z Alphą w Królestwie- perełka. Aż ciary miałam, babka potrafi być cholernie przekonywująca...Słodka Debbie z loczkami, która wbija nóż w głowę swojego, bo zobaczył, że płacze...
byłem pewny że podejdzie Króla i zetnie mu łeb, fajna ta akcja z blond przebraniem
No też miałam takie myśli...Gdyby nie spoilery z jednej stronki, byłabym też pewna, że to właśnie jego głowa jest zatknięta na ostatniej pice.
ja nie sprawdzałem, i troszkę Ci nie wierzyłem w te spoilery ;-)
sam wybór że padło na Henrego, nie na Króla mega zaskakujący, ale pozytywnie
Skoro Carl nie może, to Henry też nie będzie bojfriendem Lydii i basta!:)
Wiesz co, ta stronka chyba nigdy nie zawiodła ze spoilerami, więc...:)
pytanie, ta cała Rachel z tych "leśnych ludków" to by była niby ta podrośnięta młoda (siostra tej drugiej)? https://www.filmweb.pl/person/Sydney+Park-752402
Tak to ona, sama mówiła do Tary że chciała ją zabić jak pierwszy raz ją zobaczyła.. Ale ciekawy jestem co z Cyndie..
Cyndie - aktorka chyba gra chyba w kilku serialach jednocześnie, więc pewnie ciężko się jej pojawić
Serial odbił się od dna i jest wyraźna poprawa. Aktorka grająca Alfę jest jedną z najbardziej wyrazistych postaci całego serialu.
A miałem nie oglądać już od połowy 8 sezonu.
Poszczególne sezony:
Sezon 1 - 8,5+
Sezon 2 - 8
Sezon 3 - 8
Sezon 4 - 6
Sezon 5 - 6
Sezon 6 - 7
Sezon 7 - 6
Sezon 8 - 4
Sezon 9 - 8
Całość serialu na ten moment 6+
Faktem jest jednak, że stacja AMC zmarnowała potencjał. Poszli w ilość kosztem jakości. HBO zrobiłoby ten serial o wiele lepiej, ale też byłoby na sezon max 8 odcinków i prawdopodobnie ledwie z 5-6 sezonów. Ale za to petarda z dobrym początkiem, rozwinięciem i zakończeniem.
AMC dało za to miliard odcinków z laniem wody i słabiutkim aktorstwem. Niestety 80% odcinków serialu jest zapychaczami.Twórcom serialu też brakuje jaj. Uśmiercać potrafią tylko/głównie randomów. Ten serial to dobry przykład zmarnowanego potencjału, bo przy pierwszym sezonie nawet wymagający widzowie i krytycy byli zadowoleni. A potem tylko było gorzej. Cieszy nowa jakość 9 sezonu, ale lepiej jakby serial był zakończony na 8 sezonie, a teraz powstał inny spinoff z nowymi bohaterami ze scenarzystką z 9 sezonu, bo nikt nie wymaże tych średnich i słabych sezonów, które sprawiły, że serial jest średniakiem bardzo daleko za TOP 100 najlepszych seriali.
I ten scena jak Doktorek opowiadał, jak przyjechali i walczyli... Wiem że się powtarzam, ale serio, dawno już nie było tak dobrych odcinków...
Liczyłem na więcej zgonów i bardziej znaczących osób. Jedyny plus to że pozbyli się upierdliwych dzieciaków (Enid, Henry) i nijakiej Tary. Mam tylko nadzieję że Lydia nie będzie kolejnym wnerwiającym nastolatkiem...
To samo. Nikt ważny nie umarł, a był to moment w którym powinien umrzeć ktoś Okej a nie jakieś pachoły albo dzieci xD
Dla mnie jasne jest, że zabranie bohatera nr 1 definitywnie wyczerpuje limit zgonów ze szczytów władzy, no ale zobaczymy. Myślę, że to póki co koniec nieszczęść że skutkiem śmiertelnym.
Nikt ważny? Tara, przywódca Hilltop, i postać będąca w serialu od dawna. (W sumie nikt już na Wzgórzu nie został z istotnych postaci, widać Maggie musi wrócić).
Henry, jakby nie spojrzeć, w tym sezonie postać pierwszoplanowa, (no i pseudo syn Carol i Ezekiela) jego romansik z Lydią zapoczątkował nową wojnę.
To raczej dość ważne postacie, tylko Carol, Michonne, Daryl i Judith są na tą chwilę ważniejsze (no i może Negan).
A Gabriel to Wzgórze czy Alexandria? Bo zapomniałam...Jak Alexandria to ciekawe kto będzie rządzić we Wzgórzu? Niigana tam dadzą?
Oj, kiepsko z pamięcią. Gabriel jest teoretycznie liderem Alexandrii (przewodniczącym ich rady, Michonne jest 'tylko' odpowiedzialna za bezpieczeństwo).
Na Wzgórzu został tylko ten dziadek (z dzieckiem zabranym Szeptaczom) do którego na praktyki przybył Henry.
Najpewniej wróci Maggie tam, albo ta nowa ekipa z Niemą i spółką będzie tam miała więcej do powiedzenia.
Tak, Niigna, proooosze! ^^
Zaczyna wkradać się do czołówki moich top postaci haha :D A dobra, powiem, już w niej jest ... ;-)
Szereg główek zaspokoił żądze me, zwłaszcza widok Enid (Jestem Srogo Szurnięta) Henia (nie zaliczył) i Tary (chyba wszyscy mieli powód). Ale przede wszystkim dialogi. Matku Bosku, są sensowne, wypowiadane z nerwem, nawet jak teoretycznie są o żopie Maryni, to jednak z jakimś odniesieniem do rzeczywistości, a nie odnoszące się wyłącznie do rzeczonego organu. Nawet Daryl wypowiada się składnie i sensownie, ma też co grać, a nie snuje się po planie jak smród po gaciach. Dyskusja nad przyjęciem Lydii kupiła mnie przypomnieniem, że każdy ma jakiś bagaż, nie ma co więc udawać owocu niepokalanego poczęcia. No i na deser Alfa. Jeśli ktoś miał wątpliwości, że kobieta ma coś mocno poprzełączane pod kopułą to już ich chyba nie ma. Dawno nie było tak dobrze skonstruowanej i świetnie zagranej postaci. Generalnie ten sezon jest duuużo lepszy od co najmniej trzech poprzednich, a odcinek w ogóle należy do czołówki.
Dla mnie to jest pierwszy sezon od PIERWSZEGO sezonu, który oglądam z zainteresowaniem i bez bólu zębów :)
dosadne ale trafne podsumowanie. ja już straciłam nadzieję że z Darylem będzie coś fajnego, przykro mi było bo ewidentnie w ostatnich sezonach zniszczyli tę postać (jak się pojawiał to w tle/w grupie i nie wiadomo po co) , ale UFF naprawili to w 9.
Ja powiem tylko tyle że jestem w mego szoku! Całej akcji z głowami na palach spodziewałem się dopiero w następnym odcinku a tu takie zdziwko na koniec odcinka że kopara opadła mi do podłogi, zwłaszcza jak zobaczyłem głowę Tary :/(kibicowałem jej od samego początku pojawienia się jej postaci i bardzo ją polubiłem a tu taki szok :O?!). Ogólnie odcinek jeden z lepszych w całym serialu, a Alpha to chyba pierwszy taki pełnokrwisty Villin w serialu na której widok włos jeży się na głowie i mam ciary na całym ciele. Takiego psychola już bardzo dawno w żadnym serialu/filmie nie widziałem, aktorka jest po prostu fenomenalna w tej roli, i po dzisiejszym epizodzie znienawidziłem tą postać, ale to tylko świadczy o tym że kapitalnie dobrali aktorkę do roli. Teraz zostaje czekać na finał, choć ciężko będzie przebić dzisiejszy epizod ale mam nadzieje że im się uda i za tydzień znów będę zbierał szczękę z podłogi.
też.
Zapomniałam dodać, że widok zmagazynowanej hordy ( mimo, że komputerowej;)) też był nieziemski...
No i Daryl ma czyste włosy!!!! Odcinek perełka!;)
nie chcę cię denerwować, ale Daryl umył włosy dla Connie ;-) to potwierdzone info
Objawiły się w tragicznych okolicznościach przyrody, ale som...
Obczaiłam jeszcze raz wymianę spojrzeń na linii Daryl- Connie...Jeżeli zobaczę, że się całują to po tym nie zdziwi mnie nawet widok Niigana w tutu...