PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177126
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Kontynuacja naszej kochanej telenowelki! ;D

Pobyt w Aleksandrii udany?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
tajwan02

Nie, drogi Tajwanie, nikt tutaj nie pytał o wydarzenia z komiksu. Po cholerę spoilerujecie?

ocenił(a) serial na 7
tajwan02

Temat jest o najnowszym odcinku, nie na temat komiksu, tak trudne to do zrozumienia?

ocenił(a) serial na 10
tajwan02

tajwan jest durny, to już pewne i przegłosowane.

procesk

Carl zostanie postrzelony w oko a pedały zginą

ocenił(a) serial na 10
camakal

Piękna zemsta idioty

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 6
tajwan02

to są opinie na temat tego odcinka, a nie tego co bedzie za dwa sezony, więc STFU zrobiłeś/aś źle.

Arolowy

kiedy myślisz że nie może być gorzej- jest
najnudniejszy serial ever

ocenił(a) serial na 6
machiavellimind

Mnie osobiście zmiażdżył Rick, który po TRZECH DNIACH znania baby, która na dodatek jest mężatką, publicznie cmoka ją w policzek. He wants the V.

Podobały mi się sceny z Aaronem i Darylem, lubię widzieć tą postać choć lekko uspokojoną, należy mu się to.

Czy wy też zauważyliście na sam koniec, kiedy Rick podchodzi do ogrodzenia znak ulicy z napisem "Morgan"? :)

Carol i łatwość, z jaką ona kłamie i manipuluje, trochę mnie przeraża. Jeszcze do tego to straszenie dzieciaka, strach się bać :O

Mauretania

jedyna jasna postać tego serialu obecnie to Carol-reszta dno
Carol to prawdziwy breaking bad-przeszła olbrzymią przemianę. przeżyje ich wszystkich, na pewno tak byłoby w realu bo w serialu to wiadomo
jej instynkt samozachowawczy, analiza sytuacji,czujność-jest o poziom wyżej od reszty
zwłaszcza że potrafiła rozwalić głowę swojej tzw.przybranej córce i przetrwać długo sama-w takich czasach to tylko wzmocniło

ocenił(a) serial na 6
Mauretania

Nom. Ten znak a'la Morgan pojawia się pod koniec zaraz po wykonaniu przez Ricka niepełnego gestu Kozakiewicza do męzulka Jessie. :)

ocenił(a) serial na 6
machiavellimind

myślałem, że tylko ja tak odczuwam, w ogóle co to za kółko adoracji walking dead sie zrobiło na tym filmwebie? Ulubiony serial gimbazy, która w wielu przypadkach mam wrażenie, że chce tylko pokazać jakimi to są ĄĘ Krytykami i znawcami i jakie to ĄĘ smaczki wychwytują. Ludzie piąty sezon tego sezonu to jest dramat.

EveningTwilight

Piąty sezon owszem jest słaby, ale i tak kocham ten serial. A to że ktoś chwali sobie dalej TWD, nie oznacza, że jest "gimbazą". Więc daruj sobie.

jacob_filmweb

Oj zgadzam sie ;)
Mimo, ze serial zrobil sie ostatnimi czasy nudnawy to dalej co tydzien z wielka przyjemnoscia go ogladam;)

Deathstrroke

HI5 :)

ocenił(a) serial na 10
EveningTwilight

To takie przykre, że komuś podoba się to co Tobie nie;) skoro Cię nudzi to przestań oglądać. Właśnie dlatego, że jest melodramatem ludzie szukają "smaczków" i dobrze. Myślę, że gimbaza nie byłaby zdolna do analizy, interpretacji oraz wynajdywania symboli. Mi się podoba to, że ludzie oglądając ten serial myślą i analizują.

eva4000

A cóż tu jest wielkiego do zinterpretowania? Prosta jak budowa cepa fabuła, pełnia taniego i kiczowatego symbolizmu oraz "artyzmu" z gatunku przerostu formy nad treścią. TWD to obecnie serial, który zrozumie każdy przeciętny gimnazjalista bo nie ma w nim nic co by wymagało większego zaangażowania od widza.
Trupy mogły być ambitną produkcją, ale się nią nie stały i już nią nie będą. Nie doklejajmy do tego tytułu łatki złożoności, bo to nie jest historia na poziomie serialu Boss, House of Cards. Breaking Bad, Hannibala czy Mad Men. Nawet Chirurdzy i Gotowe na Wszystko biją TWD pod względem wykonania i realizacji gatunków w którym się obracają.

Arolowy

Hmmm widać, że Rick jest bardzo napalony na mężatkę, tak samo jak Shane wcześniej na Lori i o zdziwko, jego najlepszy kumpel też chciał kiedyś strzelić mu w główkę. A co chciał Rick w tym odcinku? Strzelić do męża blondyny, żeby móc sobie na spokojnie zaczął romansik? Hmm, nie powiem, ciekawe ale jakieś takie... no nie wiem czy to pasuje do charakteru Ricka? Szczerze to troszkę się go bałam w tym odcinku, rzucał takie mroczne miny.
Michonne chyba była ok, Carol daje udaje i manipuluje i straszy małych, grubych chłopców, Daryl nadal jest brudny i emo i to chyba wszystko. A nie, zapomniałam, że trochę pokazano Abrahama, i czyżbym się myliła, czy Rosita dostała linijkę tekstu w tym odcinku?!

nutria_00

Wiedziałam, że kto jak kto, ale ty napiszesz, to co myślę i to lepiej, niż bym chciała *cukru cukru*

Słuszne porównanie do Lori i Szejna, że też mi nie przyszło do głowy! I tak samo, również nie uważam, że aktualne zachowanie Ricka w kwestii fryzjerki pasuje mi do jego charakteru. Przypominam, że mówimy o kimś, komu zajmuje dłuuugo zaakceptowanie nowo poznanych. A tu już się bierze za kontakt fizyczny! Utulenie własnego dziecka zajęło mu więcej czasu niż spoczęcie ust na skórze blondi! I na koniec autentycznie koleś wyglądał, jakby planował morderstwo lekarza :(

Carol straszy małych grubych chłopców - bo to taki wdzięczny obiekt to zastraszania, nie? I taki zabawny..

Rosita miała tekst - potwierdziła, że a juści, jest piwo :D

emo_waitress

ojej, miło mi to słyszeć, naprawdę :DD

Mi jakoś tak od razu przyszło do głowy porównanie sytuacji Ricka do Szejna, kiedy okazało się w poprzednim odcinku, że ta blondyna jest mężatką. To znaczy, wtedy nie spodziewałam sie, że Rick już w następnym odcinku będzie ZACHOWYWAŁ SIĘ prawie dokładnie jak Szejn, czyli rzucał mroczne miny i na końcu celował pistoletem w głowę mężusia, dokładnie jak jego dawny kumpel :D Serio, co on sobie myśli, że jakby nagle zastrzelił na ulicy tego kolesia to ta Jessie czy jakjejtam spojrzałaby na martwe ciało męża i pierwsze o czym by pomyślała to rzucenie się mu w ramiona? Szejn to przynajmniej był niewidoczny, jak chciał zdjąć Rica kulką w łeb, a ten stał na środku ulicy i co? :P
Poza tym Rychu w tym odcinku był serio taki napalony na tą kobietę, jak nigdy. Nawet po zobaczeniu Lori w 1 sezonie po swojej śpiączce nie był taki nabuzowany, jeśli się nie mylę. Ja wiem, że dużo minęło od kiedy Rick miał okazję... zamoczyć, że się tak wyrażę, ale to jakoś do niego nie pasuje :D To znaczy, gdyby nie te jego mordercze zapędy względem męża i to jak szybko mu przyszło polubić fryzjerkę to byłoby ok, a tak to ehh.
Kiedy Rick przyłożył swoje cudowne usteczka do jej policzka pomyślałam ''Rick, serio zwolnij koleś'' bo to jakieś takie naprawdę niepodobne do niego, noooo! :D
Szczerze to naprawdę, te odcinki nie mogą już być nudniejsze. Ja wiem, że ciągle akcji być nie może, ale ten sezon jest prawie cały taki. Już mam dość oglądania ciągle naburmuszonych bohaterów wygłaszających jakieś pseudo, inteligentne i rozwlekłe rozmowy, które dałoby się po prostu ukrócić do jednego zdania i brzmiałoby o wiele lepiej i sensowniej :(
To, co kiedyś mogło się wydawać fajne czy śmieszne czy coś jak np. scena kiedy Daryl je dla mnie było już żenujące :(

nutria_00

"Rick, serio zwolnij koles" - gosc wie, ze zostaly mu trzy odcinki, wiec wszystko rozplanowal, w nastepnym odcinku zabije meza na wspolnym polowaniu na oposy, w przedostatnim zareczyny a w ostatnim slub i wesele. Ricktatorship Love!

nutria_00

Przy całym kretynizmie trójkącika Rick-Lori-Szejn i tak paranoja Szejna postępowała zgodnie z prawami fizyki, czuć też było nie tylko Mhoczne Porzondanie Szejna do Lori, ale też jego wyrzuty sumienia względem Ricka. Jakoś to wszystko - mimo wysokiego poziomu irytacji - trzymało się kupy.

A tu jebudu, Rysio już jest w ogródku, już wita się z gąską, jego dzieci pewnie jeszcze nie doszorowane po miesiącach tarzania się w syfie, a ten już by robił nowe. Rychu jest już jedną nogą po ciemnej stronie mocy, ale do tej pory objawiało się to w okolicznościach "grupa ponad wszystko". Czy jego zapędy do CLAIM zostaną teraz sprowadzone do zajęcia osady (co kupuję) i zajęcia kobiety o odpowiednio rozłożystych biodrach, jak jakiś Czyngishan? czy w tę stronę zmierza TWD, że za kilkaset lat wszyscy ocaleli po apokalipsie będą nosicielami tych samych genów jak teraz pół Azji? :DDDD
No dobra, drę sobie z niego łacha, ale bez jaj, Ryszardzie, wgryzaj się w tętnice, ale nie ruchaj, przecież dzieci to oglądają :D

Z Darylem to fakt, odgrzewają te same motywy, nie zauważając wpadania w zastawioną przez siebie pułapkę. Bo skoro wszyscy w jakiś sposób się rozwijają (lub bardziej - powinni się rozwijać), to pokazywanie Daryla tak jak ostatnio, oznacza dla niego cofanie się w rozwoju.
No i nie przypominam sobie, żeby Daryl w 1 czy 2 sezonie był takim fleją, jakim jest teraz. Do tego miałam wrażenie, że jeszcze do trzeciego sezonu był wyczulony na innych, na ich reakcje na siebie (co było zgodne z jego historią). A teraz już tak nie ma. Jak mówię - uwstecznianie.

ocenił(a) serial na 6
emo_waitress

Może będzie nowe motto "ruchaj ponad wszystko"?

In Carol we trust.

Księdza nawet na imprezę już nie wpuszczają

ocenił(a) serial na 6
Arolowy

Odcinek był sympatyczny, pomijając alegorię Konia do Daryla.
Ostatnia scena, gdy Rick tuli się do ściany z zombiakiem po drugiej stronie, do tego taki sympatyczny riff, było miło.
Rick mówiący "badaasowe" teksty, bez brody i przyciętym włoskiem jak w 1 sezonie, wygląda komicznie.
Sasha chyba pójdzie do piachu.

Arolowy

Coraz bardziej podoba mi sie ten serial. Carol to mistrzostwo. Aktorstwo Ricka - miodzio. Najbardziej wkurza mnie Sasha, metna i nudna postac, mam nadzieje ze ja usmierca, i to szybko. Brakowalo mi Eugenea w tym odcinku. Ostatnia scena genialna! Jeden z lepszych odcinkow 5 sezonu :)

ocenił(a) serial na 9
Pawelos21

Sasha ma ewidentnie objawy zespołu stresu pourazowego. Ludzie różnie reagują. Widocznie jej psychika jest za słaba na apokalipsę.

ocenił(a) serial na 10
Pawelos21

Sasha ma słabą psychikę więc pewnie zgodnie z doborem naturalnym Twoje życzenie wkrótce się spełni ;)

Arolowy

Najlepsze były reakcje Sashy na teksty o mięsie. Zwłaszcza na początku, kiedy rozmawiała z Olivią.
"Can I have a leg?" ...i ta mina. Rozbawiło mnie to nieźle. Eh... Biedny Bob.
Co do odcinka, to raczej na plus. Fajnie, że Daryl znalazł sobie w końcu miejsce w Aleksandrii (choć mam nadzieję, że ta znajomość nie zajdzie "za daleko"), Rick bez brody zaczyna podrywać dziewczyny, a Carol... No właśnie. Co jest nie tak z Carol? :)
Po obejrzeniu zastanawiałem się też, co dzieje się z naszym wielebnym Gabrielem, ale na szczęście przeciek z kolejnego odcinka uświadomił mi, że mój ulubiony księżulo nie wybrał się na żadną pielgrzymkę, tylko zwyczajnie kamera omijała go przez dwa ostatnie odcinki...

bad_dogg

Mam nadzieję,że doczekam się w końcu Morgana. :D

ocenił(a) serial na 8
Torres1993

Przecież Morgan się pojawił w ostatnim odcinku;P

Tylko na moment, ale jednak.

ocenił(a) serial na 9
Arolowy

Pobyt w Aleksandrii udany, ale tylko dla niektórych.

Po pierwsze Rick bez brody jest jak Daryl bez motor - czyli nie do przyjęcia! A tak na serio to Ricowi zabrakło brody i już się ogląda za dziewczynami, do tego zamężnymi. I ten moment z bronią? WTF? Co z nim jest nie tak? Pomijając, że pocałował blondie w miejscu publicznym i przepraszam, ale nie wezmę tego jako przyjacielski buziak bo chemia między nimi jest aż nazbyt odczuwalna.

Daryl w tym odcinku faktycznie trochę wyciszony, ale jednocześnie w swoim żywiole choć najlepiej mu wychodzi wysadzanie czołgów granatem i rozjeżdżanie samochodem zombi. Ale w tym odcinku pokazał kolejną swoją umiejętność - umiejętność rozpoznania odgłosu kroków człowieka a umarlaka. Poza tym w tym odcinku znów wyszła na wierzch ta jego łagodna natura tak jak w więzieniu kiedy pojechał po mleko dla bobasa albo jak go później karmił. To zaskakujące ile ma twarzy ten człowiek.

Carol mistrzostwo odcinka jak nie sezonu! Niewidzialna? Nie do końca choć to jak wjechała temu dziecku na psyche, naprawdę zrobiło to na mnie wrażenie. Mimo wszystko nie może być pewna, że nie będzie kłapał jęzorem.

Aaron i ta propozycja pracy dla Daryla, w sumie dobrze pomyślane. Daryl ma problem z ludźmi, których nie zna. Tak jak tutaj. Trudno jest mu się zaaklimatyzować i nie ma się co dziwić. To co przeżył gang Ricka zostaje w pamięci. Szczególnie owa czwórka, która miała mieć poderżnięte gardła w Azylu, byli świadkami strasznych rzeczy i zostawiło to po sobie ślady..

Mischone jako pani policjantka? Nie jestem do końca przekonana. A odłożenie miecza było co najmniej czynem symbolicznym. Zostawienie przeszłości za sobą i droga ku przyszłości. Oby się nie okazało, że był to zły ruch.

No i nasza ukochana Shasha, która zajęła miejsce mdłego Boba i sama stała się mdła. Choć muszę przyznać, że jej szok pourazowy jest czymś czego się spodziewałam albo po niej albo po Maggie. Panna M przeszła nad śmiercią rodziny do porządku dziennego i trochę mnie to dziwi, że tak szybko, w ciągu kilku dni doszła do siebie. Natomiast Shasha ma ostre schizy, i dobrze. Może wcześniej przez to zginie.

Reszta ekipy gdzieś tam w tle i tyle.

Widoki na przyszłość? Skoro nie można mieć spoconego i brudnego Ricka z brodą trzeba się zadowolić Darylem z motorem, który może być nawet lepszym kąskiem niż sam Szeryf! :D

użytkownik usunięty
aneant89

rick jak w polskiej piosence - bobi chłopak na nie pogodę :d hahaha klasyka disko polo

ocenił(a) serial na 10
Arolowy

Odcinek niezły, chociaż mam wrażenie, że to zapychacz.

Sceny z "priwjusli on de łokin det" tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że Karol coś kombinuje - RYYYK! spojrzał na nią wymownie, gdy oddawali broń, od razu rozszyfrowując jej gierkę.

Przechodząc dalej:

Jaki jest kuń - każdy widzi. A jaki jest kuń w TWD? Martwy. Badum - tssssssssss......

I ta mina Daryleu gdy usłyszał tekst o ciągłym uciekaniu - coś jakby "aaawww.... ajm gonna ent lajk diz!". Opcję, w której Daryleu miałby być rekruterem dla Aleksandrii uważam za złą - dlaczemu? Ponieważ Daryleu nie ufając ludziom in dżeneral raczej nie nadaje się do oceny kto się nadaje, a kto nie do wesołego miasteczka, którym na razie jest Aleksandria - a zresztą, czy zostawi swoich na pastwę losu gdy on sam będzie kicał po łące za rączkę Aaronem, łowiąc zbłąkane duszyczki? UKOŚNA KRATKA nie sondzem ;]

Karol z poziomu "luk ad de flałers" awansuje na "aj hew kukiz" - nie mam nic do dodania ;]

No i Sasza, która zaczyna epizod od egzekucji zdjęć, krzyczy na kuchareczkę i kłóci się z szefową osady - wygląda tak, jakby ten wątek miałby być such dramatyczny, much główny w epizodzie i tak such much ważny dla przyszłych wydarzeń... był?

A na zakończenie - zauważyliście minę Meggie, gdy Donovan powiedziała "there will be a Goverment here someday!" ;]?

użytkownik usunięty
Einshaew

to nie jest żaden zapychać. Ponieważ w komiksie, pobyt w Aleksandrii, był najdłuższy i najnudniejszy. Niedługo powinien pojawić się negan, najbardziej kultowa postać w komiksie :d

ocenił(a) serial na 10

Między "powinien pojawić się" a "pojawi się" jest wieeeelka przepaść którą scenarzyści mogą zapełnić wg. własnego widzi mi się, więc nie twierdzę, że negana nie będzie, ale nie zdziwię się, gdy pojawi się dopiero w szóstym sezonie - w końcu pierwotny plan TWD to osiem sezonów i wątpię, by twórcy aż tak śpieszyli się z wprowadzeniem tej postaci.

użytkownik usunięty
Einshaew

Nogan pojawi się na 10000%. Twórcy już dawno go obiecywali, ale kiedy się pojawi i kto go zagra, nic nie piszę.

ocenił(a) serial na 10

Składnia tak bardzo dobra...

Einshaew

Ciekawe czy pojawi sie tez Rekan ;)

ocenił(a) serial na 10
Valdoraptor23

raczej Naker ;)

Einshaew

Rękan, Nogan, a wiadomo czyj mózg na ścianie...

ocenił(a) serial na 10
Valdoraptor23

Na pewno nie "tfurcóf" TWD - od kilku sezonów konsekwentnie udowadniają brak tego organu ;D

Einshaew

W sumie zabawne by było, gdyby zastosowali z Neganem podobny zabieg jak z Douglasem i zrobili z niego jakąś seksowną psychotyczną blondynkę o imieniu Nancy noszącą łom zwany Lucjan :D

ocenił(a) serial na 10
Valdoraptor23

To bardzo dobry pomysł - czyste zuo w kobiecej postaci! ;)

ocenił(a) serial na 8
Valdoraptor23

Negan gdzieś wyrażał żal, że z Lucille nie może wejść w jeszcze bardziej zażyłe kontakty.
Jeśli tym złym zostanie Nancy, to już nie będzie wymówki :P

picollo

Haha szkoda że AMC jest takie pruderyjne bo mógłby być taki wątek :D

ocenił(a) serial na 8
Valdoraptor23

Jeśli będzie dużo krwi, zero przekleństw i zero nagości, to może się udać ;)

ocenił(a) serial na 4
Einshaew

Czytam sobie teraz – bo muszę – fachową literaturę na temat Zespołu stresu pourazowego. Lęki Sashy, jej poczucie „nierealności” sytuacji w której się znalazła, wrogość wobec poczucia bezpieczeństwa mieszkańców Aleksandrii, wybuchy emocji, problemy w nawiązywaniu relacji z ludźmi to klasyczne objawy PTSD. I co zaskakujące, scenarzystom nie udało się na razie tej konsekwencji w kreowaniu postaci spieprzyć. Jednak wszystko przed nimi. Swoją drogą, dziwię się trochę ludziom, że uważają postać Saszy za „mdłą”.

Jeśli scenarzyści będą konsekwentni, to prawdopodobnie masz rację – Sasza zanim pójdzie do piachu ostro narozrabia. Być może będzie tak, że pani Kongresmen będzie chciała się wariatki pozbyć ze swojego bezpiecznego gniazdka. Rick stanie przed wyborem – być lojalny wobec weterana ze swojej grupy, czy wobec władzy w bezpiecznym (?) miejscu.