PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=702205}

Twoja na zawsze

Siempre Tuya Acapulco
2014
7,0 257  ocen
7,0 10 1 257
Twoja na zawsze
powrót do forum serialu Twoja na zawsze

Rozmowy o serialu

ocenił(a) serial na 5

Tak jak powyżej, w tym temacie będziemy pisać o naszych wrażeniach w odcinkach.
Zacznę od tego, że ciotka przechodzi samą siebie! Non stop się wkurza na Olvido, wyżywa się na biednej dziewczynie, która z szacunku i ze strachu (być może) jej nie odpysknie. Inna siostrzenica dałaby jej popalić.
Iran to zwykła materialistka, kasa się dla niej liczy i nic więcej. No, może jeszcze życie Diega, no bo miał ją poślubić. Gdyby facet nie stracił pamięci, dziękowałby Bogu za to, że nie mógł być na własnym ślubie...
Matka Iran też nie lepsza! Już wyswatała swoją drugą córkę, zrobiła to w niespełna pięć minut! Tylko teraz niech synkowi jeszcze żonę znajdzie.
Rodrigo z jednej strony kocha Iran i chciałby z nią być z drugiej brat... Tak więc Rodrigo został spadkobiercą i może ożenić się z miłością swojego życia...
Martha ma więcej klasy od swojej matki... Przynajmniej nie traktuje kuzynki jak wroga, szkoda że matce do rozumu nie przegada...
Zauważyliście, że w obu telenowelach główni bohaterowie stracili pamięć? Taki przypadek. Choć to klasyczna telka to może dorównać Włoskiej narzeczonej.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Masz rację. Oprócz Zaklętej miłości nie przypominam sobie innego inteligentnego bohatera w jakiejkolwiek innej telce. A o czym jest El color de la pasion?

Klaudi78

Zauważyliście, że te niemowlęta w serialu są strasznie tłuściutkie? Czym oni je karmią? Ja ogólnie bardzo lubię maluchy, sama mam dwójkę, ale Diegito i Esperanza są jak dla mnie trochę przekarmieni.

ocenił(a) serial na 5
agneszko

Są tłuściutkie przyznam ci rację. Z tego co pamiętam to widziałam parę scen jak np. Diego karmił Esperanzę mlekiem. A kuzynka Olvido karmiła Diegito kaszką (?) nie jestem do końca pewna czy to była kaszka, ale jakieś jedzenie dla niemowląt w każdym razie.

Klaudi78

Ogólnie w telenoweli jest dużo akcji , ciągle coś dzieje . Ani główna bohaterka ani główny bohater nie są biedni . A to chyba pierwszy raz wydarzyło .Bo gdy już mamy bogatą bohaterkę np ( Prawdziwe uczucie ) , główny bohater jest biedny.
Opis
Adriana jest żoną Alonso Gaxiola, szefa fabryki Talavera w Puebli. Rebeca i Magdalena są siostrami Adriany i mieszkają z nią . Adriana i Alonso tworzą małżeństwo zgrane w którym wszystko układa się idealnie. Jednak Rebeca - kobieta kapryśna i zazdrosna wykorzystuje całą swoją siłę aby wyglądać na prawdziwego anioła, tylko Magdalena zna jej prawdziwe oblicze i podejrzewa siostrę o knucie.

Rebeca, młodsza siostra Adriany od zawsze w sekrecie podkochiwała się w Alonso i z tego powodu nienawidzi siostry i dziecka którego się spodziewa. Z drugiej strony Magdalena przeżywa prawdziwe piekło, gdy cała nienawiść spływa na nią w dniu ślubu - Rebeca przekonuje narzeczonego, aby nie żenił się z jej siostrą. Narzeczony znika w dniu ślubu i zostawia Magdalenę samą.

Przeznaczenie zmienia życie Alonso i Adriany na zawsze, kiedy Adriana umiera podczas wypadku,przeżywa jedynie dziecko. Alonso traktuje dziecko jako swoje jedyne pocieszenie a Rebeca decyduje się wykorzystać sytuację aby zdobyć Alonso.

Mijają 24. lata. Córka Alonso - Lucia nie dogaduje się ze swoją siostrą Norą jak przed laty Adriana z Rebecą. Rebeca mimo, że spełniła swoje marzenie i uwiodła Alonso to nie jest szczęśliwa i zdradza męża z młodszymi mężczyznami. Z jej powodu dochodzi do tragedii i umiera młody Federico. Jego brat poprzysięga zemstę tajemniczej kobiecie, z którą spotykał się brat.

Marcelo trafia do Puebli żądny zemsty i tutaj poznaje Lucię. Zakochuje się w niej i jednocześnie pragnie zemsty...

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Rzadko się zdarza, żeby oboje bohaterowie byli bogaci. Zazwyczaj jedno z nich musi być biedne, żeby potem był znany wątek o wielkiej miłości, gdzie podział na klasy się nie liczy.
Z opisu telka jest ciekawa i ją na pewno obejrzę. Teraz jest tylko jedna telka w tv więc jest sporo czasu. Poza tym oglądam jeszcze Drogę do szczęścia na fb. A we wrześniu po TNZ będzie inna telka. Już nawet wiem jaka.

Klaudi78

Niestety na tv 4 nie będzie premiery bo ma być Esmeralda. Ja juz oglądałam, wiec nie zamierzam oglądać. Ja ta telenowele tez oglądam na fb. Jak Ci się podobają dalsze ocinki Drogi do szczęścia?

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Bardzo ciekawe odcinki. Żałuję, że nie lecą tv bo dobrą oglądalność by miały. Tak jak się spodziewałam matka Fer, wróciła do domu i żałuje, że opuściła córkę. Fer i Carlos zostali przyjaciółmi, Mariana planuje zagarnąć wszystko dla siebie i wplątuje w to Luisa. Żona Luisa otworzyła oczy i widzi prawdziwą twarz męża. Esmeraldy nie oglądałam, więc obejrzę. Może jak zwolni się pasmo o 17 to puszczą jakąś premierę? Czytałam, że TRA miała małą oglądalność, a TNZ taką średnią.

Klaudi78

Ja również żałuję, że nie leci na tv.Pewnie miała by lepszą oglądalność niż TNZ. Wtedy może by dala na tv4 jakąś premiere. Teraz będzie tylko jedna telenowela , bpna dodatek stara. W tym roku jest bardzo kiepsko z telenowelami latino. Trzeba bedze oglądać z napisami, albo starsze któresię nie oglądało. Ja może będę oglądać Moje serce bije dla Loli albo Przeznaczenie Evy.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Właśnie chciałabym zobaczyć rywalizację TNZ I DDS. Ciekawe, która miałaby lepszą oglądalność? Ja planuje obejrzeć Esmeraldę i masz rację coś krucho z tymi telenowelami. Oglądałaś może Que perdon de dios? Myślę, czy by się na nią nie skusić i obejrzeć.

Klaudi78

Nie oglądałam, ale myślę, że kiedyś ja obejrzę .Po El color dela pasion zamierzam obejrzeć Las Amazonas albo Carazon que miente. Swoją drogą dziwie się, że od Burzy nie było żadnej telenoweli tego producenta.

Roxi_w

Jeżeli chodzi o Que te perdone dios to oglądałam tylko zwiastun i fragmenty i wydaje mi się ciekawa.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

To dlatego, że podobno jego telki to nie wypał. Chociaż oglądam Burzę i jest to naprawdę niezła telka. Im dłuższe robił telki tym były bardziej nudniejsze(tak pisali na forum o telenowelach) dlatego skrócono Las Amazonas. Nie wiedziałam, że producentem Esmeraldy był Meija.

Klaudi78

Mi się Burza bardziej podobała niż np Dzike serce czy Twoja na zawsze. Według mnie była to ciekawa telenowela . Mimo wszystko u nas jego telenowele miały dobrą oglądalność. Burza również dobrze sobie radziła. Myślę, że z Las Amazonas i Lo imperdonable było by podobnie.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Meija miał sprawdzony scenariusz telenowel: ona, on i łączące ich uczucie, przeszkody na drodze miłości... Polakom odpowiadają takie telenowele, więc miały wysoką oglądalność w przeciwieństwie do TRA Nesmy. Według mnie Burza to świetna telka, taka trochę kryminalna, trochę romantyczna. Może TV4 zakupi Las Amazonas albo Lo Imperdonable. Obie ciekawe moim zdaniem, tylko czy TV4 zakupi jakąś telkę, czy będzie emitował Hawaje5-0? To ma masę odcinków w tym podzielone na sezony. 7 sezonów .

Klaudi78

Nie sądzę aby Hawaje były wszystkie sezony .Po zakończeniu 3 sezonu znowu będzie 2 i to od 8 odcinka.

Klaudi78

Triunf miłości pocztku był ciekawy, a im dalej to było gorzej. Dlatego uważm, że lepiej jest gdy jest mniej odcinków.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Triumf miłości był czymś podobnym do Nie igraj z aniołem, tylko bohaterka była trochę ciut mądrzejsza od Marichuy.

Roxi_w

Mejia robił kiedyś świetne telki (Rosalinda, Paulina, Miłość i Nienawiść) ale po Miłości i Nienawiści zaczął przynudzać - Zaklęte serce oglądałam tylko dla villanów, choć klimat telki był ciekawy, momentami strasznie się dłużyła. La esposa virgin, nie dałam rady obejrzeć, tak mnie nudziła. Podobno Madrastra byłą niezła, ale nie widziałam. Corazon Salvaje, mógł się podobać, ale do Pasion się nie umywał, a niestety trudno było nie porównywać. TDA mi się nawet podobało - może dlatego, że nie podobała mi się Cristina szczególnie sztuczna w tej roli Adela Noriega) a może z powodu na rewelacyjną ścieżkę dźwiękową.

Mam ochotę obejrzeć Lo Imperdonable, bo CME mnie rozczarowało - zbyt wiele absurdów, piętrzace się wątki - Mentira biła CME na głowę. Na plus pokazanie Roberty jako ofiary swej matki, a nie bezwzględnej zabójczyni, jak to było w przypadku Virginii.

ocenił(a) serial na 5
jomar

Meija robił świetne telki kiedyś. Stosował schemat, który nie zawodził. Teraz widzowie chcą czegoś nowego.

Klaudi78

Hit roku. Diego dostał gangreny godzinę po zranieniu. A normalnie gangrena się rozwija przynajmniej kilka dni.

ocenił(a) serial na 5
agneszko

Czyli kolejny absurd telki.

Klaudi78

Nie rozumiem skąd w telenowelach tyle absurdów. Wiadomo, ze są kręcone pod niewymagającego widza, w końcu 10% społeczeństwa meksykańskiego to analfabeci, więc na prawie czy medycynie się nie znają i tu każdą głupotę kupią, ale nawet niepiśmienna Indianka wie, że nie da się urodzić przez spodnie.

agneszko

Tylko te telenowele są sprzedawane do wielu krajów Europy, a tam już nie uwierzą w takie głupoty. Z drugiej strony w nasych serialach tez są absurdy.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Absurdy są głównie po to, żeby zaciekawić widza i przedłużyć serial. Np. najlepszym absurdem jest to, że villana stoi i podsłuchuje pod drzwiami i nikt totalnie nikt jej nie widzi.

Klaudi78

Albo stoi parę metrów od innych ,lub za drzewem.

ocenił(a) serial na 5
agneszko

To było bardziej niedopracowanie sceny. Aktorka grająca Julię miała taki image, że nosiła dżinsy. Gdyby ubrali ją w sukienkę, nie pasowałoby to do jej stylu. Gdyby miała sukienkę podczas porodu nie byłoby tego niedopracowania.

Klaudi78

Ona ją zdaje się z kościoła ze ślubu porwała, więc mogliby zrobić, ze niby na ten ślub się w kieckę ubrała.

ocenił(a) serial na 5
agneszko

Mogliby to było niedopatrzenie.

Klaudi78

Ja to w ogóle uwielbiam te błyskawiczne porody w telewizji. Od pierwszego skurczu do pojawienia się dziecka mija najwyżej godzina. Dwa razy krzyknie, kilka skurczy partych i gotowe. Żeby to w rzeczywistości tak było.

ocenił(a) serial na 5
agneszko

Tak, ja też lubię takie porody. W rzeczywistości jest inaczej.

agneszko

No tak ,ale ile taki poród ma trwać 3 odcinki?

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Czasami trwa nawet i tyle. W międzyczasie muszą pokazać innych bohaterów i wtedy poród się przedłuża...

agneszko

Dobrze, że jeszcze żyje.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Diego jest niezniszczalny! Nawet katastrofa samolotowa i pożar w szpitalu nie dały mu rady.

Klaudi78

No tak zapomiała, że jest prawie nieśmiertelny.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Nie tylko on, Rodrigo też. Angustias i Iran tyle się namęczyły, a Rodrigo żyje, jest tak samo nieśmiertelny jak Diego! Żeby to tak jeszcze w życiu było...

Klaudi78

Może tu u nich genetyczne. Tez bym chwała aby tak w życiu było.

Klaudi78

Ja nie rozumiem, lekarz widzi, że pielęgniarka znęca się nad pacjentką i nie wywala jej na zbity ryj z roboty? Tylko taka delikatna reprymenda? Normalny lekarz doniósł by na taką i nie dość, że by ją wywalili z roboty, to jeszcze by stanęła przed sądem i straciła prawo wykonywania zawodu. Przecież jak to jest najlepsza klinika w Acapulco, to znaczy, że przebywają tam pacjenci z bogatych rodzin. Jakiś standard powinien być zachowany. A ci lekarze jacyś tacy piz*owaci.

ocenił(a) serial na 5
agneszko

Też tego nie rozumiem. To kolejny absurd telki - lekarz powinien iść do szefa, albo strzelić ostrą reprymendę lub przydzielić inną pielęgniarkę. Powinno być tak jak napisałaś, ale wtedy w telce, nic by się nie działo. W ogóle ta cała Soraya jest jakaś dziwna i nienormalna.

Klaudi78

Ja pytanie nie na temat. Na którym obecnie jesteś odcinku Drogi do szczęścia? Kiedy Amelia się dowie, że Fer i Pedro żyją .Jestem na 47 odcinku.

ocenił(a) serial na 5
Roxi_w

Ja jestem na 49 i na razie Amelia nie wie, że żyją, bo akurat ich nie było w domu.

Klaudi78

Dzięki .To pewnie trochę to potrwa.

Klaudi78

Mało tego, ta pielęgniarka wcale nie ukrywała swojego podłęgo charakteru w obecności rodziny Olvidio, scena gdy po raz pierwszy weszli do szpitalnego pokoju i głupie teksty Sorayi że to apartament księżniczki. Zresztą z twarzy widać że czarownica.

ocenił(a) serial na 5
ewelina84

Może oni myślą, że ta pielęgniarka taka ma być. Z drugiej strony różni są pacjenci w klinikach, więc pielęgniarki muszą sobie z nimi dawać radę. Poza tym Soraya zna się z Raquelą (to mnie zaskoczyło) a dwa aktorka grająca Sorayę ma być taką czarownicą. Chociaż czasy najlepszej kliniki w Acapulco już minęło... No, ale musi się coś dziać... A tak trochę nie na temat: "Będziesz oglądać po TNZ Esmeraldę?"

ocenił(a) serial na 5
Klaudi78

Co sądzicie o ostatnich odcinkach?
Olvido wyzdrowiała i wróciła jej pamięć. Razem z Diegiem szukają swojego synka. Iran jest wkurzona, bo Olvido może odebrać jej Stefana. Stefano okazał się być ojcem Diega - oboje się nie znoszą i jeden drugiemu dokopuje. Olvido przystała na warunki łajdaka czyli Stefano bo chce odzyskać synka.
Vanessa i Rodrigo mają wziąć ślub, Angustias próbuje przetłumaczyć Iran, że Canciano ją rzuci.... A Eufrasia udaje niewidomą.

Klaudi78

Juz mnie nurzy jak przez kilka odcinków pod rząd mamy to samo: Iran nagabuje Stefana by się z nią ożenił, ten się z nia przekomaża i odchodzi, Diego prosi Olvido by zaniechała ślubu ze Stefanem, ta mu tłumaczy dlaczego to robi, ten ją chce pocałować (a ostatnio się przespał) i robią to, potem ona się boi że Stefano to odkryje i uceka od Diega. Raquela przychodzi już drugi raz do Stefana by mu wygarnąć co o nim myśli- co jej to dało, po co przyszła?- By coś się działo? Kuzynka Olvido dziwacznie gra sparaliżowaną- te jej przerzucanie oczami...niewiele się działo generalnie ostatnio, trochę nowosci dopiero wczoraj ale mało co, powinni przyśpieszyc czas aż do ślubu ze Stefanem. Irytuje mnie absurd że Jaguar i brat Iran siedzą ponad rok w zamknięciu i maja te same czyste ciuchy i nadal ten sam look, gdzie sie strzygą? wychodzą nocą do fryzjera? a zresztą powinni obrosnąć przynajmniej by ich nikt nie poznał!
Dziwi mnie myślenie Olvido, ostatnio powiedziała Stefanowi by jej nie dotykał- czy sądzi że zadowoli go że będą małżeństwem na papierze? albo Iran- nadal sie upiera na ślub, jak dziecko! gdyby zabiła Olvido Stefano by ją zabił, w innym przypadku gdyby ożenił się z Iran jakims cudem, to gdyby zmienił zdanie i wziął z Iran rozwód to jako prawnik zostawiłby ją z niczym, jakby nie było innych bogaczy w kasynie do podrywu...
I ta historia z Czujem, ponoc tak kochał tę chorą na nerki a tu nagle gdy ta wyjeżdża od razu orientuje się że zawsze kochał Vanessę, gdyby tamta nie poszła do zakonu z nią by sie ożenił i potem dopiero by żałował Vanessy? Odnoszę wrażenie że postać poszła do zakonu bo odtwórczyni chciała wolne albo była w trasie koncertowej bo jest zdaje sie piosenkarką i stąd taka zmiana, jak zniknięcie męża tej właścicielki pensjonatu...

No cudna ta telka nie jest ale chociaż jest :) generalnie absurdy są w każdej. Szkoda, że tv nie kupiła nowej po tej.

ocenił(a) serial na 5
777temida

To się robi nudne - Iran żąda, żeby Stefano się z nią ożenił, a ten woli Olvido. Diego też przynudza, bo cały czas mówi, żeby Olvido nie wychodziła za Stefano. Razem z Iran strasznie przynudzają tą swoją nachalnością - czemu nie rozumieją, że Stefano i Olvido mają swoje powody, żeby robić to co robią? To się robi denerwujące. Raquela chyba przyszła udzielić lekcji moralności Stefano, ale nie jest najlepszą nauczycielką. Co do kuzynki, to myślę, że aktorka nie miała pomysłu jak inaczej zagrać sparaliżowaną. Jaguar i Nelson mogliby polecić nam fryzjera - chciałabym cały czas mieć tak nienaganną fryzurę.
Olvido nie rozumiem jej toku myślenia, Stefano nie zadowoli się tylko kwitkiem papierku, ale może ona myśli, że on wyjawi kryjówkę tych drani. Iran mogłaby sobie odpuścić ślub ze Stefano i jakąś zemstę wymyślić.
Historia z Chuyem to największy absurd. Gdzie było powiedziane, że kochał Vanessę? Poza 126 odcinkiem - nie widziałam miłości z jego strony. Od Vanessy tak a od niego absolutnie niczego takiego nie zauważyłam.

ocenił(a) serial na 5
777temida

Tv kupiło Esmeraldę.

ocenił(a) serial na 5
777temida

Esmeralda się może sprawdzić, bo to klasyczna telka, ale powinni dokończyć Drogę do szczęścia (miała lepszą oglądalność od PPM czy TRA.

Klaudi78

Drogę nie oglądałam do końca, nie spodobała mi się, jeślibym miała to tylko dla starszego pokolenia aktorów, matki gł. bohatera, ojczyma czy rodziców bohaterki bo tych aktorów sobie cenię i miło sie na nich patrzy. Para gł. protów sprawiała wrażenie że to telka dla młodej widowni a ja się do takich nie zaliczam i jakoś nie spodobała mi się telka, nie identyfikowałam się z nimi a bez tego jakoś głupio się ogląda..Esmeraldę zacznę a czy skończę nie wiem, bo w sumie dośc dobrze paniętam co i jak, choć m ,,,oględnie, ale zasadnicze rozwinięcie historii i zakończenia jak i postacie tak, więc jeśli będę oglądac to dla porównania starych telek z nowymi i dla dialogów czy scen niż z zainteresowaniem co będzie dalej...