no i kretynka zostaje :/ cały świat marzy o amerykańskim paszporcie a ona chce siedzieć w małym kraju na końcu świata i
patrzeć jak jej men odkrywa swoje lokalne korzenie. no brak słów.
przerażające były obrady rady ministrów (?) złapaliśmy, przyznał się - brawa, powiesimy go- brawa, konsul z ameryki też
klaskał.
Barry niestety nie wie kim jest i gdzie. To zdziwienie ,że skazany jedno powiedział przed radą, a drugie w więzieniu i to ,że
żona wcale nie kochała Jamala tylko była gwałcona- no nie może być taką dupą w korach! przecież wie , dlaczego uciekł i co
się w tym kraju działo-przecież dlatego nie przyjeżdżał a teraz jakiś taki odmóżdżony jest.Niby chce pomóc ale nie wie jak i
komu.gdyby dzisiaj wybuchła rewolucja stawiam ,że bronił by brata a nie walczył o zniesienie totalitaryzmu.
ale w domu nie ma takich luksusów, patrz synek, bo przecież nie chodzi o to, ze lubi wujaszka, a o to, ze wujaszek jest nadziany i się tym obnosi, i dlatego też go lubi... I o ile miasto nie zachwyca, to krajobrazy nie są najgorsze, szczególnie dla kogoś kto pierwszy raz jest w tych rejonach...
"Barry niestety nie wie kim jest i gdzie. To zdziwienie ,że skazany jedno powiedział przed radą, a drugie w więzieniu i to ,że
żona wcale nie kochała Jamala tylko była gwałcona- no nie może być taką dupą w korach! przecież wie , dlaczego uciekł i co
się w tym kraju działo-przecież dlatego nie przyjeżdżał a teraz jakiś taki odmóżdżony jest."
Uciekał od ojca, ale prawda jest taka, że Jamal wcale nie różni się od ojca, w tym problem, zapewne nie spodziewał się tego, szczególnie że nie utrzymywał z nim zażyłego kontaktu. Ale zdaje się, że nie wszystko stracone, bo Jamal jest gotów słuchać swego braciszka, i zapewne się zmieniać na lepsze...
A mi się wtdaje że szybko dojdzie do konfliktu między braćmi. Jamal chce władzy absolutnego posłuszeństwa i pieniędzy i z terroru nie zrezygnuje. Poza tym wszyscy wujkowie przy korycie też do zmian ustroju się nie spieszą . I jeszcze tak sobie myślę że będzie draka z synkiem Barrego.Bedzie np szantazowany przez tego swojego loverboja-z młodym będą chyba jakieś kłopoty.
Mnie tam najbardziej wkurza durna żona tego barryego, chryste jezu kolejna durna baba która nie wie kiedy zamknąć mordę,która lata za mężem i zmusza go do zwierzeń o przeszłości i że ona nie wytrzyma i nie da rady emocjonalnie, a wypier! głupia %@#%@!!!
Nienawidzę takich kobiet w filmach!