Ja nie zawsze potrafię to odróżnić. Chodzi mi oczywiście, tylko i wyłącznie o śpiewanie w serialu. Jak to jest?
tak na prawdę to na początku się dowiedziałam to nawet się cieszyłam, bo jestem totalnie za
leonem. Ale będzie mi trochę brakowało tej rywalizacji o vilu. tzn. na maxa cieszę się na wieść że
leon i vilu bd. razem ale jednak ten dreszczyk trochę zgaśnie . a wy co o tym myślicie?
no i muszę spytać. wolicie leona...
Cześć! Mam kilka pytań do osób wybierających się dzisiaj do Łodzi i mam nadzieję, że po obejrzeniu koncertu będziecie w stanie odpowiedzieć przynajmniej na kilka z nich.
1. Ile minut mniej więcej trwał cały koncert?
2. Czy w trakcie koncertu miała miejsce jakaś przerwa techniczna?
3. Czy na terenie obiektu można...
Oglądałem trochę tego na Disney Channel i uważam ten serial za konkretny syf. Ale zamierzam tutaj pojechać grę aktorską Martiny Stoessel... Poza badziewną fabułą i skopanym dubbingiem najbardziej mnie wpienia mimika Violetty. Ciągle ma otwartą, smutną buzię. Gorzej niż Kristen Stewart. Głupie miny głównej bohaterki...
Zaraz się tu posypią hejty fanek Violetty, ale ja powiem tylko jedno. TA cała Violetta to dno. Nie mówię o bohaterach drugoplanowych, ale o Tince xd. Przyprawia mnie ona o mdłości... Jest taka nudna, jakaś tłustowłosa, rozpuszczona, rozwydrzona,dziecinna, nudna i strasznie przebrzydle kochliwa... Jak można sie...
Co wydarzy się w 3 sezonie? To pytanie było zadawane wiele razy, ale mimo to wciąż nie znamy szczegółów. W Argentynie fani zobaczyli już ostatni odcinek, wiec gdyby ktoś z was wiedział jak to wszystko się zakończy to czekam na info.
Violetta to serial słodki,różowy itd. Irytujący na maksa. Na główną bohaterkę nie mogę patrzeć, żygam nią po prostu. Ale jest jedn a postać której jestem wierna nawet od momentu kiedy ten serial mi się podobał( tylko pierwszy sezon na szczęście) i jest nią Angeles Saramego. Ta postać jest tak barwna, sympatyczna i...
więcejVioletta to jeden z najgorszych seriali jakie powstały, żałosna gra aktorska a serial jest beznadziejny! Violetta która ma około 19 lat, ubiera się jak 5 letnia dziewczynka i przeżywa problemy miłosne -_- moim zdaniem ten serial powstał żeby wyłudzać kasę na różnych zabawkach czy przyborach. Współczuje tym którzy go...
więcejTo jest okropne, to serial dla typowo zakompleksionych dziewczynek szukających miłości -_- A co do Violetty, to totalna beznadzieja dziewczyna w wieku ok. 20 lat ubiera się jak dziewczynka w wieku 2 lat i jeszcze ten najnowszy sezon... okropność!
Czy tylko mi wydaje się to co najmniej żałosne? Biografia Martiny? Niby co miałoby znaleźć się w tej
książce. Czego ona dokonała? Zagrała w Violetcie. Łaaał. Zagrała kilka koncertów. Łaaa. Co dalej? Jak
dla mnie ta biografia to jakiś żart. Chyba każdy na świecie bardziej zasługuje na biografię niż ona.
Osobiście...
Już pomijając beznadziejną grę aktorkską.... Te sztuczne miny i udawany płacz. Uważam, że ten serial to zaburzony obraz dzisiejszej młodzieży. Nie sądzę, żeby jakakolwiek siedemnastolatka ubierała sie i zachowywała jakby chodziła do przedszkola. Te jej różowe suknie i kolorowe spódniczki. Żenada! Do tego dość zabawne...
więcejWiecie, nie przepadam za Violettą, ale nie oto tu chodzi. Chodzi o serialik "I Love Violetta". Jest on tak sztuczny, głupi i irytujący, że mi się niedobrze robi. Zawsze kiedy przełączam na DC to leci to gówno. Najbardziej irytują mnie te 3 dziewczyny co to prowadzą, a w szczególności ta najmniejsza blondyna - tona...