No cóż, jest to kiepski serialik dla kiepskich ludzi. Wyjątkowo denny, choć od czasu do czasu zdaża się usłyszeć jakiś śmieszny tekścik. Postacie i fabuła - przewidywalne do bólu. A no i jeszcze słynny Czesio, którym wszyscy się tak bez powodu zachwycją. No bo czym się tu podniecać? Tym, że powie "Dzień dobry"? Czy to jest aż tak zabawne? Czy jego buracki głos? Wytłumaczy mi ktoś? Bo jeśli to jest śmieszne to wspóczuję... ociężałości umysłowej. Ogółem to prymityw, dno i porosty. Fakt, mówiąc o "Strasznym Filmie" też można stwierdzić, że jest prymitywny, ale przynajmniej ma klasę i trzyma poziom (z wyjątkiem 4 części). Póki co, "Włatca móch" dobry jest raczej dla uczniów nędznych gimnazjów, tzw. "trudnej młodzieży" i szaraków pozbawionych własnych poglądów.
no wiesz to że tobie coś się nie podoba to nie znaczy że możesz krytykować i obrażać. znasz takie powiedzenie że są gusta i guściki.
Nie będę się po raz kolejny powtarzał. Wypowiadałem się już na forum "South Parku".
Zgadzam się w zupełności. W życiu nie widziałam czegoś tak żałosnego. No a ten Czesio i jego beznadziejne, bezsensowne i wcale nie śmieszne teksty które wszyscy naokoło powtarzają wybuchając przy tym śmiechem? :| Litości.
każdy ma inny gust i co śmieszy ciebie nie musi śmieszyć innych i odwrotnie. ja ten serial lubię śrenio ale zdecydowanie jest najlepszym polskim animowanym serialem tego typu.
Zajżałem na forum "South Park" i stwierdzam, że kolego nie napisałeś tam nic konkretnego poza płytką obroną "Włatców móch". Nadal nie wiem co jest takiego zabawnego i przyciągającego w tym serialiku? Dalej czekam na wyjaśnienie.
psycho88 cieszy mnie to, że mogę tu jeszcze spotkać ludzi myślących. Każdy ma poczucie humoru i poglądy takie na jakie go stać. Spider Jerusalem ma takie, a nie inne, mówi się trudno z ukłonami współczucia.
Niestety wielu młodym oglądaczom do szczęścia dużo nie potrzeba, wystarczy, że powiesz im głosem Czesia "dzień dobry" a jeden z drugim srają już po majtach z wrażenia.
No i to jest to o czym mówię :
http://www.filmweb.pl/topic/740911/czesio.html
Właśnie takie tłumoczki potwierdzają, że mam rację.
Nie jesteście sami ;]
To coś jest tak beznadziejne, że się nie da ubrać w słowa pogardy.
Ty za to Sidious absolutnie nie jesteś ociężały umysłowo, a te orty na poziomie "uczniów nędznych gimnazjów" to pewnie z powodu dysleksji tudzież innej dysortografii ;)
A czepiam się ;). Orty w tytule są zamierzone, a taki Sidious, który "współczuje fanom ociężałości umysłowej" pisze z błędami i nie ma o tym pojęcia - ot subtelna różnica.
Oj, musiał się czepnąć jednego błędzika, bo nie umiał mi wytknąć niczego innego (wklepał pewnie sobie w worda mój tekst i teraz jest dumny z siebie). Wiesz, że to robi się już nudne i oklepane takie wytykanie byków. Widać, że tak cię (specjalnie z małej konusie, żebyś tego nie potraktował za błąd) to dotknęło i zabolało jak napisałem, że "współczuję fanom ociężałości umysłowej" bo współczuję, i tobie też...
Ale ty to pewnie bystrzacha i Einstein jesteś co? Ładnie pachniesz, jak kiełbaska (to miał być komplement jakby co). A tak poza tym to idź sprawdź synu czy cię w toalecie nie ma, oki??
Nie jednego "błędzika", a co najmniej dwóch i to dość banalnych- tyle zapamiętałem, a nie chce mi się tego czytać drugi raz, bo i po co? Co do wklejania tekstu do Worda, niektórzy nie muszą tego robić, ale za to innym by się przydało- zwłaszcza tym, którzy lubią wyzywać innych od "uczniów nędznych gimnazjów", podczas gdy sami mają problem z opanowaniem materiału z podstawówki. Bo widzisz, może (teraz specjalnie z dużej, żeby uczyć niektórych kultury) Cię to zdziwi, ale tego, że po "j" piszemy "rz" uczą właśnie w podstawówce (chyba nawet nie ma wyjątków), a słowo takie jak zdarzenie/wydarzenie jest na tyle pospolite, że naprawdę trzeba być nieprzeciętnym głąbem, żeby napisać je przez "ż". Piszesz, że wytykanie błędów jest nudne i oklepane- rozumiem, że tak często Ci je wytykano, że zdążyłeś się znudzić ;). Tekst o ociężałości umysłowej nie tyle mnie zabolał, co rozbawił. Współczuć mi nie musisz, lubię WM (chociaż ostatnie odcinki są słabe), za "ociężałego umysłowo" się nie uważam, a krytyka pisana z błędami poparta stekiem wyzwisk bynajmniej nie przekona mnie, że jest inaczej. Dlatego musisz się kolego trochę bardziej postarać (może podchwyć własny pomysł i zacznij wklejać tekst do Worda ;)).
"A tak poza tym to idź sprawdź synu czy cię w toalecie nie ma, oki??"
Gratulacje- tekst na poziomie bohaterów WM- żywcem wzięty z korytarza podstawówki. Serial poniekąd wyśmiewa właśnie takich ludzi jak Ty, więc już rozumiem, dlaczego nie potrafisz się z niego śmiać :).
Pozdrawiam.
A mnie mało obchodzą gadki-szmatki byle kogo. Gratuluję erudycji jeśli uważasz, że popełnienie błędu ortograficznego jest wyznacznikiem czyjegoś intelektu i mądrości życiowej. A takie wytykanie byków jest jak najbardziej oklepane i bynajmniej nie dlatego, że mnie ktoś porawia. Widzę również błędy u innych, tylko mało mnie one obchodzą, bo nie to jest meritum dyskusji. To nic innego jak zbaczanie z tematu. Już ci z tego powodu lepiej, że mnie poprawiłeś? Zmniejszyłeś już te napięcie seksualne? ;). No naprawdę brawo stary! Że umiesz się podpisać, a czy coś poza tym jeszcze potrafisz? ;).
Napisz lepiej jakieś dobre kontrargumenty na obronę tego serialiku zamiast odwracać kota ogonem. Nie masz, prawda? Dlatego powodzenia w dalszym wyłapywaniu byków miszczu.
"A tak poza tym to idź sprawdź synu czy cię w toalecie nie ma, oki??"
Tak, lepszego tekstu mi nie potrzeba na fana WM (przecież lubisz ten poziom jak oglądasz ten serialik). Oj, uraziło cię, uraziło, może dlatego, że sam do takiego gimnazjum uczęszczasz/uczęszczałeś ;)
Widzę, że panu Sidiousowi chyba najbardziej zależy na rozładowaniu jakiegoś napięcia. Po co rozmawiać z pseudointelektualistą, któremu wydaje się, że zna się na kinie. Nie twierdze, że WM jest jakimś wybitnym serialem, ale reprezentuje jakiś nowy prąd, innowacyjne rozwiązania, a poza tym większość ludzi śmieszy, to że Ciebie nie to Twoja sprawa, a współczucie to można okazywać dzieciom z Afryki, a nie ludziom o nieco innym charakterze i poczuciu humoru. A już obrażanie ludzi na podstawie tego co im się podoba to całkowite dno.
Cieszę się, że nie jestem taki jak Ty.
Błędy każdemu się zdarzają (nie "zdażają" ;)), ale tak banalne nie świadczą dobrze o niczyim intelekcie. Widzisz błędy u innych? Pewnie jak oglądasz "WydaRZenia" na Polsacie :).
"Napisz lepiej jakieś dobre kontrargumenty na obronę tego serialiku zamiast odwracać kota ogonem."
Ty za to zasypałeś forum argumentami:
"-Dziadostwo i lura...
-kiepski serialik dla kiepskich ludzi.
-Wyjątkowo denny
-Postacie i fabuła - przewidywalne do bólu. [a co takiego przewidziałeś Nostradamusie? :)]
-prymityw, dno i porosty.
-dla uczniów nędznych gimnazjów"
Dla dodatkowego wzmocnienia tych jakże porażających argumentów banalne błędy ortograficzne plus:
"-wspóczuję... ociężałości umysłowej.
-sprawdź synu czy cię w toalecie nie ma
-Zmniejszyłeś już te napięcie seksualne? ;).
-to nie jest żadne poczucie humoru, to jest oczywista głupota. [zdanie kompletnie bez sensu]
-Nara dziewczęta!"
O serialu dyskutowałem wiele razy i zdążyłem zauważyć, że osoby Twojego pokroju są niereformowalne, wszystkie piszą to samo, myśląc przy tym, że są wielce oryginalne i wyjątkowe, do tego wydają się mieć poczucie misji udowodnienia wszystkim dookoła jacy to WM są beznadziejni i przeznaczeni dla podludzi. Czego by się do nich nie napisało i tak tego nie pojmą, więc szkoda po raz n-ty strzępić klawiaturę. Z kolejnym delikwentem dyskutować nie będę, co najwyżej mogę się podroczyć dla relaksu ;). Domagasz się argumentów przemawiających za serialem, podczas gdy najlepszym jest Twoja własna postawa na tym forum (patrz wyżej)- skoro takim osobom serial się nie podoba, to Ci co go lubią nie mają się czego wstydzić :).
"Tak, lepszego tekstu mi nie potrzeba na fana WM (przecież lubisz ten poziom jak oglądasz ten serialik)."
Domyślałem się, że nie zrozumiesz tego co napisałem :). Poziom bohaterów, to nie to samo co poziom serialu/filmu (inaczej co byśmy powiedzieli o "Locie nad kukułczym gniazdem" ?). Poziom bohaterów sam reprezentujesz, ale poziom serialu jest niestety za wysoki abyś cokolwiek z niego zrozumiał (łopatologia).
PS. "W ogóle" osobno. A ten "miszcz" to pewnie był specjalnie napisany, więc można wybaczyć, chociaż z takim to nigdy nic nie wiadomo ;).
włatcy móch to (według mnie) najlepszy polski serial i jako jedyny chcą go kupic inne kraje (no dobra nie licząc M jak miłośc do Rosji)
No i dlatego nikt tu z Tobą nie rozmawia, przynajmniej do tej pory ;). A tak wogóle to co tu żeś konkretnego napisał o tym serialu? Nic! "a poza tym większość ludzi śmieszy" - co za głupi argument, większość ludzi? Co to jest jakiś wyznacznik? gdzie ta większość? A poza tym czy jak większość ludzi ogląda "M jak Miłość" to znaczy, że to arcydziło? Większość ludzi? chciałeś chyba powiedzieć tępy motłoch, który grzecznie zje każdą papkę jaką wciśnie mu telewizja. Jak tak, to gratuluję pseudointelektualizmu.
Śmieszy Cię ten tekst??
http://www.filmweb.pl/topic/740911/czesio.html
Jeśli tak, to współczuję właśnie Tobie, bo to nie jest żadne poczucie humoru, to jest oczywista głupota.
Fani "Włatców móch" którzy mnie atakują, jak do tej pory nie napisali tu nic sensownego za tym, że ten serial jest taki fajny. Nie ma tu ani jednego normalnego argumentu, który przemawia, że jest to dobry serial. Brawo! Gratuluję bojowej postawy za to, że nie wiecie o co walczycie. Tak trzymać! nie poddawać się! ;)
Nara dziewczęta! ;)
Jezu, kolejny nawiedzony Ynteligent, który z uporem maniaka wmawia nam że skoro oglądamy Czesia&Company, to niewątpliwie jesteśmy debilami.
Wy (do wszystkich Ynteligentów)chyba macie jakąś sadomasochistyczną przyjemność, kiedy fani was gnoją:)
P.S. Najbardziej ten serial podoba się studentom i wielu ludziom "kumającym", a nie tępakom a la OHP, tudzież.
Poza tym Trzy stacje z zagranicy niezależnie od siebie kupiły ten serial. Czy kupujący byli debilami?
Widzę że nie potrafisz zaakceptować ludzi o odmiennych poglądach, więc na tym etapie skończyłbym bezsensowną wymianę zdań. Odpuść sobie teksty w stylu "Nara dziewczęta" bo to wcale nie podnosi poziomu Twojej i tak marnej, wręcz rozpaczliwej wypowiedzi.
szkoda czasu on i tak będzie wiedział lepiej bo reprezentuje wyższy poziom intelektualny;)))))))))))))))))))))))))))))))
Od ciebie napewno ;)))))))))))))))))
pawel_gitarowy
Nie potrafię zaakpceptować ludzi o bezmyślnych poglądach i którzy nie mają nic ciekawego do powiedzenia.
Zarzucasz mi pseudointelektualizm, mówisz, że mam "marne i rozpaczliwe wypowiedzi". A tymczasem jakie w takim razie ty masz wypowiedzi? Ustosunkowałeś się choć na chwile do tego co napisałem? Odpowiedziałeś na moje pytania? Ładnie, że czytasz tylko swoje teksty, ale może poczytałbyś tak trochę innych zamiast biadolić bez sensu jak mała panienka jaki ja to niewychowany jestem.
Łoszo
Ile razy jeszcze wypomnisz mi ten wyraz? Aż taki dumny jesteś, że jako jedyny ze swojej rodziny umiesz się podpisać czymś więcej niż tylko pospolitym krzyżykiem? ;). Radziłbym w takim razie "wydaRZenie" to uczcić zamontowaniem klamki w drzwiach twojego pokoju ;).
"Ty za to zasypałeś forum argumentami:
-Dziadostwo i lura... - tak uważam :)
-kiepski serialik dla kiepskich ludzi. - nie, no pewnie dla noblistów, co?
-Wyjątkowo denny - nic do dodania
-Postacie i fabuła - przewidywalne do bólu. [a co takiego przewidziałeś Nostradamusie? :)] - dla serialiku o tak niskich standardach nie trzeba być Nostradamusem żeby przewidzieć w nim pewne rzeczy, no cóż jeśli ten serial jest dla ciebie szczytem możliwości i nie potrafisz wyciągnąć przyszłych faktów wynikających z głupiej sytuacji zawartej treści tego "dzieła" to faktycznie potrzebujesz Nostradamusa, gratuluję "niereformowalności" ;).
-prymityw, dno i porosty. - podtrzymuję, (może napiszesz mi, że to inteligentne? No dla ciebie może i tak)
-dla uczniów nędznych gimnazjów" - podtrzymuję, głównie takich to bawi, no i jeszcze słabych umysłowo (czyli np. ciebie).
Dorzucę tu jeszcze głupie i nieśmieszne teksty, płytkość, głupie pomysły bohaterów, którzy chcą zaistnieć w ten sposób. Warto dodać, że główne postacie to taka gorsza i nieudana kopia "Eddków", co oznacza brak oryginalności.
"O serialu dyskutowałem wiele razy i zdążyłem zauważyć, że osoby Twojego pokroju są niereformowalne, wszystkie piszą to samo, myśląc przy tym, że są wielce oryginalne i wyjątkowe, do tego wydają się mieć poczucie misji udowodnienia wszystkim dookoła jacy to WM są beznadziejni i przeznaczeni dla podludzi. Czego by się do nich nie napisało i tak tego nie pojmą, więc szkoda po raz n-ty strzępić klawiaturę."
A ty co napisałeś mądralo? Niechcesz "strzępić" klawiatury, ale narazie nie zauważyłem byś cokolwiek "wystrzępił" konstruktywnego i przemawiającego za tym serialem.
"Z kolejnym delikwentem dyskutować nie będę, co najwyżej mogę się podroczyć dla relaksu ;). Domagasz się argumentów przemawiających za serialem, podczas gdy najlepszym jest Twoja własna postawa na tym forum (patrz wyżej)- skoro takim osobom serial się nie podoba, to Ci co go lubią nie mają się czego wstydzić :)."
...bla, bla, bla "...Ci co go lubią nie mają się czego wstydzić :)."...bla, bla... tak, tak, podowartościuj się jeszcze ;)
"Domyślałem się, że nie zrozumiesz tego co napisałem :). Poziom bohaterów, to nie to samo co poziom serialu/filmu (inaczej co byśmy powiedzieli o "Locie nad kukułczym gniazdem" ?). Poziom bohaterów sam reprezentujesz, ale poziom serialu jest niestety za wysoki abyś cokolwiek z niego zrozumiał (łopatologia)."
Hahaha... "yntelygent" się znalazł, no i "znafca", bo serial na wysokim poziomie dla niego, no widzisz, a dla mnie nie :). Porównujesz to z "Lotem nad kukułczym gniazdem", gratuluję... Wiesz, ludzi w tym filmie mimo, że byli osobami chorymi umysłowo prezentowali się też jako postacie ciekawe i wzruszające. Bohaterowie WM są natomiast żałośni i nieśmieszni podobnie jak rzekomo "wysoki" poziom serialu. Hehe... wyjątkową "głębię" ma ten serial, zupełnie jak autor tego posta.
miedwiediew2
"Wy (do wszystkich Ynteligentów)chyba macie jakąś sadomasochistyczną przyjemność, kiedy fani was gnoją:)"
Nikt tu nikogo nie gnoi, chyba co najwyżej ciebie koledzy ze szkoły ;)
"Najbardziej ten serial podoba się studentom i wielu ludziom "kumającym",
Kto tak twierdzi? Ty? Nie będę się sugerował jakimś pseudoźródłem, ale dobrze, że chociaż wziąłeś "kumających" w cudzysłów ;).
Obrażasz wszystkich dookoła, no i dzięki temu każdy widzi kto tu ma problemy ze sobą (wiem, wiem, zaraz znowu podniesiesz krzyk i napiszesz "ty masz problemy!!, fani WM to idioci!!") ;). Czy Ci się to podoba czy nie, takie teksty są typowe dla ludzi, którzy tak naprawdę nie mają nic ciekawego do powiedzenia i dyskusję chcą wygrać dyskredytowaniem drugiej strony. Ale całe szczęście tak się nie da (chociaż niektórzy myślą inaczej). Chcesz argumentów, podczas gdy sam tylko wyraziłeś opinię- przejrzyj forum. Czy wyzwiesz ludzi od gimnazjalistów, słabych umysłowo, każesz im zamontować klamki w pokoju itp. itd.- na nikim normalnym wrażenia to nie zrobi, może kiedyś to zrozumiesz, chociaż śmiem w to wątpić. Tyle z mojej strony, nic już nie napiszę, bo mi się zwyczajnie znudziło. Powodzenia w dalszej walce z wiatrakami.
PS. Nie z czasownikami osobno ;). Może notuj to gdzieś sobie, bo zapomnisz.
"Najbardziej ten serial podoba się studentom i wielu ludziom "kumającym"
Dokładnie, sam studiuję i wiem jaki ten serial jest popularny w tym środowisku (Sidious zaraz pewnie wymyśli dla mnie jakiś ciekawy kierunek ;)).
"Nie z czasownikami osobno ;). Może notuj to gdzieś sobie, bo zapomnisz."
Doprawdy? ;) No popatrz, zarzucasz mi, że tego NIE WIEM, a tymczasem nie zauważyłeś, że resztę czasowników z "nie" pisałem osobno (jak mogłeś tego nie zauważyć?). Jeśli chodzi Ci (ot taki gest "dobroci dla zwierząt", bo to przecież twoja ostatnia wypowiedź) o czasownik "niechcesz" to był spowodowany tylko niedostatecznie wciśniętą spacją, a pouczać to Ty sobie możesz młodszą siostrę.
"Obrażasz wszystkich dookoła...bla bla"
Oj joj, idź sobie popłacz z tego powodu w kącie. Smęcisz jak stary moher, myślisz, że kogoś to interesuje? W kółko i w kółko... jak katarynka... jaki to ja cham i niewychowany... Dla Ciebie mogę być chamem i kim tylko zechcesz, mało mnie to obchodzi, możesz mi z tego powodu wytoczyć proces, jak zechcesz ;). Bardzo dobrze, że już nic tu nie napiszesz, bo już mnie senność zaczęła ogarniać od tych pierdół.
Mówisz, że Cię senność ogarnia, a w Twoich wypowiedziach aż kipi ta Twoja pusta satysfakcja płynąca z obrażania innych. Uczepiłeś sie u mnie tego, że nie podałem żadnych argumentów a podałem co najmniej 2 (czytaj wyżej) i na pewno nie są one gorsze od Twoich typu "dziadostwo i lura, postaci i sytuacje przewidywalne do bólu". Nota bene jak postaci mogą być przewidywalne, zastanów się czasem, może raczej ich zachowania. Popełniasz błędy czysto merytoryczne (pomijając już tą ortografię). Więc nie wiem, kto jest tutaj "uczniem nędznego gimnazjum". Tyle ode mnie.
"jakiś nowy prąd, innowacyjne rozwiązania, a poza tym większość ludzi śmieszy"
To mają być te twoje argumenty? Dobrze wnioskuję? Jakie innowacyjne zastosowania? Nie widzę nic odkrywczego w tym serialiku, raczej bym stwierdził, że zerżniętego od innch, w dodatku nieumiejętnie. "Większość ludzi", tak jak wspominałem, to nie jest żaden argument i nie będę się powtarzał (Więc wyszło,że najwyżej jeden argument). Ja swoje argumenty wzmocniłem i poparłem jeszcze kilkoma, a że język jaki do tego zastosowałem... cóż taki już jestem, że nazywam rzeczy po "imieniu". Bo nie będę się cackał ze szmirami i rozwodził "poetycko" na ich temat jakie to są kiepskie, tak jak to mogę uczynić i napisać pieśni pochwalne np. o "Zielonej mili". A postacie jeśli są proste jak budowa cepa to owszem, mogą być również przewidywalne! Więc proszę, nie baw się już w filozofa, bo Ci to nie wychodzi.
"w Twoich wypowiedziach aż kipi ta Twoja pusta satysfakcja płynąca z obrażania innych."
Możesz, sobie uważać co chcesz, ja natomiast w twoich wypowiedziach widzę sztywność i zgrywanie iteligenta (niestety nieudolne). Widziałem tu już takich wielu, no i jeszcze ten pretensjonalny ton.
inne hobby oprócz obrażnia innychchyba na tym forum rozładowujesz swoje frustracje. Ciągle obrażasz innych i czerpiesz z tego wielką radość. może poszukasz sobie jakieś hobby oprócz obrażania innych.
sorry napisałam jakieś głupoty.;)))))))))))))))))
chciałam napisać że na tym forum wyładowujesz swoje frustracje i czerpiesz radość z obrażania innych znajdz sobie jakieś inne hobby.
Spójrz na swoje argumenty najpierw później oceniaj moje, ale o tym już była mowa w trakcie polemiki z Łoszo, który zgnoił Cię jak mało kto i każdy trzeźwo patrzący obserwator to przyzna. Zarzucasz nam (obrońcom serialu) to czego próżno szukać w Twoich wypowiedziach.
"Jakie innowacyjne zastosowania?"
Może się nie znam, ale pierwszy raz widzę animacje wyglądającą jak rysowana w paincie pokazywaną w publicznej TV - dla mnie to innowacja,
Wkładasz ludzi do jednego wora z napisem fani Włatców Móch i uważasz za buraków. Z jakimi Ty ludźmi przebywasz skoro każdego komu podoba się coś, czego Ty nie znosisz, szufladkujesz i uważasz za ograniczonego?
A co w mojej obronie WM było tak strasznie i nieprawdopodobnie płytkiego? Jesteś święcie przekonany że SP jest lepszy i za nic nie dajesz się przekonać. Nawet nie opłaca się z tobą gadać.
PS. To ja Ci współczuję, jak "Straszny Film", "Johnny English" i najnowsze części "Star Wars" mają u Ciebie najwyższe oceny.
Cały czas najeżdżacie teksty Czesia. Znajdźcie sobie co innego do wyśmiewania. Jak mówiłem jesteście negatywnie nastawieni do serialu i dyskusja z wami nic nie daje, bo i tak jesteście święcie przekonani że macie rację. Tekstów Czesia nie ma co rozkładać na czynniki pierwsze, bo teoretycznie są śmieszne same w sobie i nie mają głebi. To tak jakby rozkładać na czynniki pierwsze humor kultowego już Monty Pythona. Co jest śmiesznego w tym, że facet zaczął policzkować rybami drugiego faceta? Radzę wam wyluzować.
Z aksamitką0 nie gadam ;). Nie gadam z kimś kto szybciej pisze niż myśli.
pawel gitarowy
"...Łoszo, który zgnoił Cię jak mało kto i każdy trzeźwo patrzący obserwator to przyzna"
Przyznasz to tylko Ty i reszta fanów WM. Widzę, że Łoszo oczarował Cię bardzo. Dobrze jest mieć jakiś własny "moralny autorytet" w swojej dziedzinie, prawda? ;)
"Może się nie znam, ale pierwszy raz widzę animacje wyglądającą jak rysowana w paincie pokazywaną w publicznej TV - dla mnie to innowacja"
Masz rację, nie znasz się. Taka konwencja była zastosowana wcześniej w "Generale Italii" i innych "kartonach". Tak więc widzisz, dużo jest tu zerżniętego.
"Wkładasz ludzi do jednego wora z napisem fani Włatców Móch i uważasz za buraków. Z jakimi Ty ludźmi przebywasz skoro każdego komu podoba się coś, czego Ty nie znosisz, szufladkujesz i uważasz za ograniczonego?"
Większość fanów faktycznie to prymitywy, jest natomiast może jakiś niewielki procent oglądaczy myślących. Taka, a nie inna opinia się ukształtowała ( nie tylko moja, wielu jest ludzi podzielających moje poglądy) bo nie miałem okazji jeszcze spotkać kogoś na poziomie, który inteligentnie wypowiadałby się o tym serialu, natomiast spotykam masę gówniarzy, którzy z pustą satysfakcją cytują bezsensowne durnoty Czesia, czasami używając jego "złotych myśli" jako dźwięków wiadomośći bądź dzwonków, stająć się dokładnie takimi samymi tępakami jak swój "guru". Zresztą delikwenci tacy jak aksamitka0 i tego pokroju potwierdzają moje tezy :
http://www.filmweb.pl/topic/740911/czesio.html
Chcesz się identyfikować z takimi ludźmi? Współczuję i powodzenia...
Spider Jerusalem
Twoje argumenty, jak mniemam? "W WM jest dużo podtekstów", "WM to normalna kreskówka" Są to jakieś niepotwierdzone ogólniki. I jak mam się do tego odnieść? Jaka jest w WM "głębia"?, normalna kreskówka? No i co poza tym?
"To ja Ci współczuję, jak "Straszny Film", "Johnny English" i najnowsze części "Star Wars" mają u Ciebie najwyższe oceny."
Z wyjątkiem "Johnny'ego English'a" wypowiadałem się już o tych filmach, nie mam zamiaru się powtarzać, ja zdobyłem się na to żeby poczytać o tym co napisałeś na forum "South Park", teraz ty mógłbyś się zdobyć na wyszukanie tego co ja sądzę o tych filmach.
Najeżdżam na teksty Czesia i będę najeżdżał i wyśmiewał bezwzględną durnotę jaką niosą jego słowa, bo to wbrew pozorom nie jest już śmieszne, to stanowi poważny problem! Zagraża i ogłupia tym wielu młodych ludzi (patrz tekst o fanach do pawla gitarowego), trzeba z tym walczyć i uzmysławiać takim, że nie mają powodu do śmiechu. Jak możesz porównywać inteligentny angielski humor Monty Pythona do takiego ścierwa jakim są "Włatcy Móch", toż to profanacja! Wszystkie te komedie jakie mi "wypomniałeś" łącznie z Monthy'm Python'em szczycą się świetnym humorem sytuacyjnym, jakiego brak "Włatcom Móch", w których dominują głupie, tępe teksty przesycone bezsensownym wulgaryzmem ( z kolei który tak najbardziej uwielbiają fani).
ja tym bardziej nie będe pisać z kimś kto wogóle nie myśli i obraża wszystkich ponieważ mają inne zdanie.
"Większość fanów faktycznie to prymitywy", "gdzie masz tą większość" to Twoje słowa o ile sobie dobrze przypominam i to odnośnie mojej wypowiedzi, widocznie Twoja pamięć zawodzi i piszesz co Ci przyjdzie do głowy nie myśląc o tym, że właściwie sam sobie zaprzeczasz.
Rzeczywiście nie znam się na kreskówkach tym niemniej nadal uważam WM za pozycję ciekawą, owszem w dużej mierze przeznaczoną dla ludzi, których bawią prymitywne i mało zabawne żarty. Jednak dużą część tego serialiku stanowią sytuacje mające jakiś sens i wyśmiewające zachowania ludzi, według mnie najlepszym tego przykładem jest odcinek "Za Kólisami" parodiujący programy w tym stylu emitowane z reguły przed telenowelami, pokazujące życie gwiazd i pracę na planie. Wiem, że nie jest to jakaś głęboki temat, jednak jak na komedię przeznaczoną w końcu głównie dla rozrywki jest całkiem ciekawy według mnie. Ale przecież Ty jesteś lepszy i nie oglądniesz serialu dla rozrywki, w którym pojawiają się chamskie żarty, w odróżnieniu od "Strasznego filmu"
Mnie w WM nie śmieszą teksty Czesia (może poza niektórymi), ale humor sytuacyjny i fabuła. Kreskówka nie musi mieć głębi, by być śmieszną. Może po prostu oglądałeś kilka słabszych odcinków, albo nie lubisz takiego typu humoru; na pozór głupawego, ale ze świetnie rozbudowanymi charakterami postaci i humorem sytuacyjnym. Najlepiej powiedz jakie oglądałeś odcinki, wtedy pogadamy.
PS. Pythoni stoją u mnie o wiele wyżej niż WM, to było porównanie na "zdrowy chłopski rozum".
nie zdał do gimnazjum i się wyżywa a jak tak lubisz SP to "zamknij głupi
ryj wujkojebco"
Jednak się odniosę do twej wypowiedzi, Sidiousie. Siedzę na tym portalu już 7 lat i ani razu nie widziałem, żeby ktoś poprzez intelektualne krucjaty na FilmWebie zmienił kogoś poglądy, czy nakłonił kogoś do czegokolwiek.
Hej, "Star Wars" zostaw w spokoju :D
Ogółem "Włatcy móch" to w moim przekonaniu serial dobrze ilustrujący problemy z jakimi zmagają się młodzi ludzie i jak próbują z nich wybrnąć.
Do wypowiedzi Sidiousa nie będę się odnosił powiem tylko tyle - hańbisz tę nazwę, koleś.
wiesz co ty masz około 12-13 lat (albo mniej) i uważasz kolegów za trudną młodzież nie obrażaj mądrzejszych od siebie i ty jesteś przwidywalny do bólu a nie Włatcy Móch 9/10
Spider Jeruzalem jak narazie jako jedyny spośród tu wszystkich wypowiedział się konkretnie. pawel gitarowy jak zwykle nic nie skumał z tego co napisałem (kłania się czytanie ze zrozumieniem) dlatego kończę z nim tą bezproduktywną rozmowę. Oglądałem bodajże ze 3 odcinki, nazw nie pamiętam, ale wiem, że jeden był z "pedałką", a drugi z "papierzakami". To mi wystarczyło i odechciało mi się oglądania tego.
Sergi van Oli
I co? Mam z tego powodu czuć respect, że jesteś tu 7 lat i że lubisz SW tak jak ja?
bartolomeoxXx
Zacznijmy od tego, że jeszcze nigdzie nie napisałem tu, że lubię "South Park" mój ty matole, dlatego teksty w stylu "zamknij głupi
ryj wujkojebco" powinieneś skierować co najwyżej do swojej mamy, kotojebco. Zabolało cię z tą szkołą co? A więc miałem rację, no cóż. Jak tam wobec tego w tym gimnazjum? Nadal siedzisz w tej oślej ławce z plecakiem na krześle zamiast kolegi? ;)) A na drugi raz to poproś kogoś dorosłego, żeby ci przeczytał co inni napisali, bo narazie sztuka czytania ze zrozumieniem to chyba jest jeszcze zbyt zaawansowany poziom dla ciebie ;).
"Spider Jeruzalem jak narazie jako jedyny spośród tu wszystkich wypowiedział się konkretnie."
Z tego co napisałeś wynika, że sam również nie napisałeś nic konkretnego ;).
PS. Na razie. Notujesz?
Miałeś już nic nie pisać, jakieś dziury w pamięci? Zaawansowana miażdżyca? Psik! Poszedł stąd! Już cię tu nie ma! Do budy!