Obejrzałam pierwsze 6 odcinków Za głosem serca.
Tak, ożenił się z młodą laską.
Od początku stronił od seksu i ogólnie był niedobry dla żony.
wow, scenarzyści meksykańscy jak chcą, to potrafią zaskoczyć widzów :D:D
Ale się uśmiałam z Twojego posta haha
Ja też o tym nie wiedziałam.Ale numery serwują w tych telach.Nie oglądam tego,a sporo się tam dzieje haha
Ciekawe w jakie słowa to ubierze :D
a) Nienawidzę Alejandra, bo urwał mi jaja :D
b) Nienawidzę Alejandra, bo przez niego nie jestem pełnowartościowym mężczyzną
c) Nienawidzę Alejandra, bo pozbawił mnie pędzla, którym mógłbym namalować swojego potomka
d) Nienawidzę Alejandra, bo teraz jedyną laską, która do mnie pasuje jest Barbie, tyle że ona ma już Kena :P
hahahahahahhaha :D
jesteś bezlitosna dla pedra, a jego spotkało takie nieszczęście ;(
naprawdę w szoku jestem, ze twórcy telek tak nas zaskoczyli
Pewnie będzie tak:
- Alejandro pozbawił mnie męskości, nie jestem teraz nawet w stanie wywiązać się z małżeńskich obowiązków
- Dlaczego?
- bo nie ma jaj
- Ty chyba sobie jaja robisz?
- Jakbym umiał je robić, to bym je miał :P
- Jak to się stało? Alejandro przyłapał Cię ze swoją żoną i uciął Ci "na pieńku"?
- nie, rozjechał mi je motorem...
Jestem okropna, wiem :P
hahah ach, Ty SlodkaZmijko :D
A rozmowa Pedra z Alejandrem
- Zniszczyłeś mi życie ! Pozbawiłeś mnie życia seksualnego oraz możliwości spłodzenia potomka.
- Nie chciałem, to był wypadek, przepraszam
- Myślisz, że przepraszam wystarczy? Jaja sobie robisz?!
- nie robię sobie jaj
- Nie musisz, ty je masz, a ja nie. Przez ciebie!
:D
Pedro zapewne już teraz nie obchodzi świąt Wielkanocnych, bo przywołują złe wspomnienia :P
- No to Pedro, staropolskiem obyczajem podzielmy się jajem!
- jakbym miał, to bym się podzielił...z żoną...
- Oj tam Pedro, nie sadz się jak jajko na patelni, tylko się poczęstuj!
- chyba straciłem apetyt
:D :D :D
:D :D :D
Coś mały ruch tutaj, czyżby sprawdzało się powiedzenie: Im więcej absurdów, tym lepiej? Widocznie w tej teli ich brakuje jak na razie :D
Ja nie oglądam Włoskiej narzeczonej ;)
Ostatnio widziałam odcinek Kotki i Pablo dalej chodzi w dresach :D:D
Mi się bardzo podoba To moje życie. Mimo, że jest tam wszystko na poważnie. A ostatnio coś fajnego wyszło na jaw ;)
Nie jest debilem, ale ostatnio myślałam, że jest i miałam chwilę zwątpienia :P
Bardzo lubię Atesa, jest w miarę inteligentny i mi się podoba :D
Tak, bardzo duży plus. Ogólnie podoba mi się w tym serialu, że jest dużo rożnych wątków i dzięki temu jest ciekawie.
Ja ostatnio zaczęłam oglądać Imperium miłości, bo mojemu ulubionemu, tureckiemu aktorowi dali nową, ładną babkę do pary i nawet się z nią ożenił :P Ich wątek jest ciekawy, bo ona trzyma się tradycji, a on ją oswaja :D To jest dość urocze :D
Nie podoba Ci się ta telka?
Też ostatnio obejrzałam jeden odcinek Kotki i jestem zażenowana protem....protka oczekiwała oświadczyn tymczasem on stchórzył. Tak i dresiki ciągle u niego na tapecie... :P
Obejrzałam pierwszy odcinek Włoskiej narzeczonej i zrezygnowałam.
Nie chce mi się wciągać w kolejną, długą telkę.
Jak ma na imię nowa ukochana Kurta?
Kurt ma teraz wąsy i wcale mi się taki nie podoba
Ma na imię Murvet i jest dużo ładniejszych od Szury :p dzisiaj włączyło mi się na fragment Za głosem serca i akurat był ten bez jaj :)
dziś obejrzłąm la gatę.
Pablo dalej łązi w dresach hahahaha ;)
Aresztowali go i kazali mu w więzieniu oddać pasek od spodni i sznurki z dresu :D:D:D
przyszedł do Włocha i tam też była kotka.
Pablo zaczął się kłócić z Włochem i nagle ktoś strzelił do Włocha.
Pablo wezwał karetkę i został przy Włochu.
Włoch jak się obudził, to powiedział, ze to pablo go postrzelił.
I Pablo aresztowany.
W więzieniu naprawdę kazali mu oddać pasek od spodni i sznurki z dresu, bo powiedzieli, że to może być niezła broń.
Pablo wyciągnął sznurki i im oddał ;)
Rita mówi, że to Pablo na pewno postrzelił Włocha, bo wcześniej mu groził.
Że "Pablo to morderca, wystarczy na niego spojrzeć"
hahahahhaha tak, przecież Pablo ma delikatne rysy twarzy jak dziewczynka :D:D
Tak, rysy twarzy może i delikatne, ale przecież ciągle nosił przy sobie broń w postaci sznurkòw od dresu, toż to bandyta! :D brakuje w tej teli Maricruz, ktòra by poszła za niego siedzieć : D a kim jest ten Włoch?
Haha omg czyli to tak na serio z tymi sznurkami od dresu, nieźle się uśmiałam :D :D :D
Włoch taki starszy gość Włoch (nieurodziwy :D:D), prowadzi pizzerię.
Planował ożenić się z kotką.
Był w komitywie z Ritą
Od samego początku daje mu kosza :P Ale on dalej swoje i jeszcze ma układy z Ritą, a ta tylko z kasy go skubie, bo i tak nie ma wpływu na decyzję Esme.
haha ;)
oczywiście - na dzień ślubu założy wyjątkowy, specjalny dres - jak mówisz - błyszczący ;)
I z brokatowymi sznurkami ;)))
"Hahahaha :D dres w wersji glamour :D ciekawe kto w tym związku będzie "pociągał za sznurki,, :D"
padnę zaraz :D
Co chcecie od chlopa :d lubi dres To nosi dres:) tylko chociaz czasem jakos mogliby go odchrzanic Ale on woli dres Bo dres spoko jest :dd
W tym wątku kiedyś się nabijałyśmy z dziewczynami z dresów Pabla :D
http://www.filmweb.pl/serial/Kotka-2014-703500/discussion/Rozmowy+o+La+Gata,2679 702?page=3