Całość wygląda jakby ktoś kto dawno temu czytał Wiedźmina, opowiedział całą historię scenarzystom, ale oni popijaku zapomnieli i próbowali udawać że wiedzą o co chodzi .
Serial klasy B. Kartonowa scenografia, toporne CGI. Muzyka słaba. Dialogi i relacje płytkie do bólu. Wiedziałem, że będzie źle ale nie sądziłem, że będzie to nowe "The 100" Netflixa. Niestety. Netflix ma morze złych produkcji i ze trzy dobre. Ta należy do morza. A raczej mułu.
                    Niestety, to się potwierdza po raz kolejny. Scenarzyści Wiedźmina uważają, że napisaliby historię lepiej niż Sapkowski i... dostają za to baty. 
 
Dlaczego Ojciec Chrzestny był arcydziełem? Dlaczego Widzowie chętnie oglądają Harrego Pottera? Dlaczego wciąż nostalgicznie wracamy do Władcy Pierścieni? 
Te adaptacje są...
                
Przecież po porażce Wiedźmina na plaży trafił on na kilka miesięcy leczenia do druidek a Milva zanim pojawiła się obok Gerarda miała kilka swoich przygód abyśmy ją lepiej poznali. Olali tak ważne wątki dla całego sensu tej historii.
Udało mi się daleko dobrnąć, bo aż do połowy 5 odcinka. Jak zaczął się musical już nie wytrzymałem. Nie wiem czy Hemsworth jest dobrym wiedźminem. Na pewno przy Cavilu wypada słabo. Niby nie jego wina, ale cóż... Sezon 4 jest też po prostu... Nudny. Nic dziwnego że Cavil odszedł. Nie chciał brać udziału w...
Obiektywnie, to najlepiej wykreowana postać całego serialu, aktor czuje doskonale naturę oryginału. W obliczu tego jak jest zagrany Leo wszyscy pozostali aktorzy błędną. Aż szkoda ze cała reszta jest tak słaba.
                    Miałem nadzieję, że 1 sezon miał wyboiste początki przez niski budżet, i że się uczą jeszcze i że będzie lepiej... 
Jest CRINGE, jest sztywno i bez polotu. Jest drewno, jest nielogicznie, jest na sile, jest tanio. 
Serial na tym etapie tak bardzo odjechał od materiału źródłowego, że bardziej jest to fan-fiction niźli...
                
Wiedźmin nie byl jeszcze tak kiczowaty jak w wykonaniu Netflix. Czekam na inną interpretację. Oby ta farsa skoczyła się szybko.
                    1. WIERNIE trzymać się literackiego pierwowzoru. Wybrać jedną z historii i zekranizować ją z szacunkiem zarówno dla inteligencji widza jak i widza-czytelnika. 
 
2. Kręcić pod kategorię wiekową R. A więc nagość, chędożenie, mocny język i trochę juchy. Nie da się przed tym uciec, jeśli chcemy dobry film.  
 
3. "Wiedźmin"...
                
I powiedziała, że w 3 sezonie ma być wprowadzona kompletnie nowa postać do fabuły. Stawiam na jakiegoś Azjatę bo chyba tylko ich brakuje.
Oglądałem polską wersję Wiedźmina, grałem we wszystkie części gry Wiedźmin i przewinęło się trochę książek ale nigdzie nie było nic na temat „miłości” jednopłciowej. A w tym odcinku Netflix poszło po bandzie. Zepsuli serial który do tej pory był na prawdę fajny. No i jeszcze żeby postać Jaskra w to wmieszać?? Żenada!
Serial był moim pierwszym zetknięciem ze światem Wiedźmina. Podczas seansów dużo rzeczy było niezrozumiałe - nawet już nie chodzi o te skoki czasowe. Po prostu to nie miało sensu, np. Geralt chciał dziecko niespodziankę - gdy już je otrzymał wypowiedział wymowne "F***"? To skłoniło mnie do przeczytania całej sagi,...
"Margarita Laux-Antille z pluskiem wynurzyła się z basenu, rozbryzgując wodę. Ciri nie mogła się powstrzymać, by się nie przyglądać. Widziała nagą Yennefer nie raz i nie sądziła, by ktokolwiek mógł mieć piękniejszą figurę. Była w błędzie. Na widok nagiej Margarity Laux-Antille pokraśniałyby z zawiści nawet marmurowe...
więcej