PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659055}

Wikingowie

Vikings
8,4 174 200
ocen
8,4 10 1 174200
6,8 8
ocen krytyków
Wikingowie
powrót do forum serialu Wikingowie

Odcinek z gatunku "spinających" . Niewątpliwie wszyscy czekamy na konfrontację braci w odcinku 10. Lagherta powinna wiedzieć, że przeciąganie łodzi w ciąży bywa niebezpieczne. Bye bye Siggy ( Właściwie nie wiem o co chodziło? Czy o to, że znów Aslaug zajęta piciem po odejściu "przyjaciela" nie dopilnowała smarkuli??) Bye bye Elandur....to było do przewidzenia. Ragnar....no cóż, widzi już pająki....następnym etapem delirki będą białe myszki?.....chyba , że jakiś ostry detox przejdzie :P

Gryzio_2

Dlaczego Halfdan wygląda jak kozak zaporoski? :D

użytkownik usunięty
elensil20

Inaczej. Dlaczego Kozacy stylizowali się na Wikingów? Z opisu księcia Svajnalda (Światosława) wynika, że miał wąsy, golił czaszkę na łyso, pozostawiając tylko osełedec.

Stylizowali? :D To za mało powiedziane :)
W XVII wieku myśmy toczyli wojny z niedobitkami wikingów mieszkających na Dzikich Polach ;)

ocenił(a) serial na 9
elensil20

No coś w tym jest...choć Kozacy to raczej mieszanka multi-etniczna :p

Gryzio_2

Dlaczego francuski król jest biseksualny? :D

elensil20

Nie bez racji...Ten krol jest personifikacja francuskiego spoleczenstwa i to nie sredniowiecza ale wspolczesnie.
Pojedz sobie do Francji to sie przekonasz bo wszystko co tam jest to albo pedaly, transseksualisci albo biseksuale.

Gryzio_2

Dlaczego serial idzie w taką idiotyczną stronę rodem z GoT? :D

elensil20

rynek zweryfikował

ocenił(a) serial na 10
Gryzio_2

ten sezon 4 to tragedia oby 10 odcinek miał jakiś poziom

TyrionLanister

Dla radzących sobie z językiem angielskim już po. Strasznie przewidywalna ta śmierć Erlendura - od kilku odcinków było to wiadome. Ragnar cierpi na ostry zespół odstawienia i chyli się ku upadkowi. Floki przejmuje rolę szamana z Kattegat (który przestał się już definitywnie udzielać - zszedł po cichu z tego świata?)

Mimo wszystko przedostatni odcinek 4 sezonu, a dopiero pierwszy, który mógł się jednak podobać i choć trochę prezentował jakość z poprzednich sezonów. Ktoś się orientuje, czemu mają służyć te pływające platformy pomysłu Flokiego? Żeby mieli się gdzie spokojnie wyrzynać z Frankami? Nie prościej dobić do brzegu i tam się prać?

Zastanawiający jest trailer ostatniego odcinka - The Last Schip. Halfdan zaliczy bełta, Lagertha dostanie mieczem w lewy bok nad sercem - czyżby to dla tych dwojga była przeznaczona ostatnia tytułowa (pogrzebowa?) łódź? Ciekawe kto z tej wycieczki do Paryża zdoła wrócić do Kattegat żywy.

I prośba do mających lepszą pamięć: czyją córką była mała Siggi?

ocenił(a) serial na 10
axialline

Bjorna chyba z tą nie pamiętam jak sie nazywała ta z 3 seoznu co jej twarz rozcięli czy coś

TyrionLanister

Bjorna i Porunn?

Kasss1711

A tak w ogóle to Aslaug zachowuje się jak niedorozwój.
Łazi po wiosce i drze ryja za gościem, który przeleciał całą żeńską część północnej Europy, a córka syna jej męża w tym czasie topi się w rzece...co za baba, nigdy jej nie trawiłam, teraz jej życzę szybkiego końca w serialu.
Szkoda mi Lagherty, widać, że dziecko już nie jest jej pisane, choć myślałam, że z tą ciąża to ściema była:/
A Ragnar...no cóż-jego widok wzbudza litość, faza jak stąd do Paryża.

ocenił(a) serial na 9
Kasss1711

Ta ostatnia łódź to raczej nie dla lagerthy... tylko dla Aslaug... Jeśli Ragnar wróci do kattegath to na bank albo wypędzi albo zabije Aslaug... za dawanie dupy.. i niedopilnowanie wnuczki ragnara

ArcyLado

I bardzo dobrze.
Najwyższa pora.
Aslaug to była pomyłka życia Ragnara. najpierw się nią zauroczył i poleciał na nią, potem nastukał jej dzieci, ale moim zdaniem-nigdy nie kochał jej tak jak Lagherty.
Bo Chinka to bł tylko egzotyczny przerywnik.

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

Nie wydaje mi się, by to była łódź dla Aslaug. Oblężenie Paryża czeka, kto miałby ją zabić? Chyba, że Ivar ;-)

Tommy_DeVito

a floki? moze dla niego ta ostatnia łódź?

ocenił(a) serial na 8
axialline

Na tych platformach były jakieś maszyny oblężnicze. Na pierwszy rzut oka katapulty, ale jak to dokładnie będzie działać, zobaczymy za tydzień. Jak wszyscy się zebrali nad klifem, to Ragnar powiedział do Flokiego, że to jeszcze nie koniec i że ma do niego jeszcze jedno zadanie- chodziło właśnie o jakieś maszyny oblężnicze.

axialline

Najlepsze jest to, że aktor grający Seera, czyli ślepego wróżbitę, w tym odcinku zagrał wesołego papieża. :D

axialline

Ale 4 sezon ma mieć 20 odcinków. Tylko pewnie puszczą pozostałe po wakacjach.

ocenił(a) serial na 8
axialline

Ten sezon ma mieć 20 odcinków, więc do ostatniego nam jeszcze daleko. :P
Tylko chyba będzie jakaś przerwa, bo nie widzę dokładnej daty przy następnych epizodach.

axialline

Cyt."Nie prościej dobić do brzegu i tam się prać?" prościej, ale dla prostaków. Serial mimo sporej fikcji jednak trzyma się w jakiś sposób prawideł z tamtego okresu. Duńczycy najechali Franków w liczebności około 30 tys. Sami obrońcy Paryża to zaledwie 200 rycerzy, więc jaki idiota wyjdzie i się będzie bił na przedpolu?
W tym okresie zdobywanie miast polegało w wielu przypadkach na walce oblężniczej, a mury miast świetnie się do tego nadawały.
Co do do platform pływających to zadaj te pytanie Flokiemu, bo to czysta wizja reżysera nie mająca nic wspólnego z autentycznością, ja o czymś podobnym nie czytałem.

ocenił(a) serial na 8
axialline

Przedostatni ? 4 sezon przypominam ma 20 odcinków, a nie 10.
Tyle, że będzie krótka przerwa w emisji i następne 10 odcinków latem po przeskoku czasowym.

użytkownik usunięty
Gryzio_2

Pewnie w 10 odcinku Rollo zginie, ale Ragnar nie zdobędzie Paryża. Po sparzeniu sobie łap na Frankach wikingowie odwiedzą starych znajomych z Anglii, którzy poczęstują Ragnara wężami.

ocenił(a) serial na 9
Gryzio_2

Ciężarna Lagertha zachowywała się tak, jakby celowo kusiła los, jakby chciała dać komuś złośliwy pstryczek w nos - w związku z tym, słowa wróżbity stały się samospełniającą przepowiednią. Płacz po stracie dziecka, ale ciągnąć łódź za liny to pierwsza, mało sensowne (może sądziła, że właśnie przez takie ryzykowne "prowadzenie się" przechytrzy los?). W każdym razie scena z zakrwawioną Lagerthą i autentycznie przybitym Ragnarem była wzruszająca.

W ostatnim odcinku pozbyli się Yidu, teraz liczę na Aslaug. Nie trawiłam jej od samego początku. Ostentacyjnie wyje za obcym facetem (mimo jakby nie było statusu królowej), upija się i plecie jakieś bzdury. I mało przyjemnie się na nią patrzy (w przeciwieństwie do Lagerthy, Torvi też mi się podoba :P) Bardzo mi szkoda małej Siggy. Od momentu narodzin lekceważona i traktowana jak dzieciak plebsu. Wątpię, żeby jej śmierć wywarła na wyrodnym Bjornie jakieś wrażenie.

Ragnar ma ostrą delirę, można było się tego spodziewać. Liczę, że jednak przetrwa ten detoks i przynajmniej na kilka odcinków wróci do formy. Sądzę, że bitwa między braćmi nie będzie rozstrzygnięta i zostawią to na kolejną serię odcinków.

Zaskoczyło mnie zachowanie Ethelwulfa względem Alfreda. Spodziewałam się, że będzie okazywał otwartą niechęć względem bękarta, a tymczasem to troskliwy i dumny opiekun.

depoz

Scena "rodzinna" po poronieniu zapada w pamięć..

Kasss1711

W ogóle nie zapada w pamięć. Jest durnowato rozpisana. Obeszła mnie jak obierki po ziemniakach. Lagherta płacze, że poroniła ale zrobiła wszystko zeby poronić. Bo co? Chciała oszukać los? Znaczy jak jest sie brzemienną z przepowiednią, to należy isć do kamieniołomów i zatachać sie na śmierć, żeby coś udowodnić? Widzisz tu logikę?

ocenił(a) serial na 9
Gryzio_2

To tak najlepsze momenty tego odcinku cała końcówka w namiocie Ragnara. Na 90 % Ragnar zabije Rolla strasznie mi się podoba to
muszę Cię zabić... muszę Cię zabić... i zabiję ;) Scena rodzinna też na plus. Oczywiście minus to jak zwykle Anglia, Francja i Rzym teraz. Kolejna przez mnie osoba nie lubiana zginęła w sumie nie zaskoczyło mnie w jaki sposób zginął bo z traileru można było wywnioskować ze spokoju Bjorna. Cesarz pedał tak tak wiem bi seksualny. Ella coś czuje, że zobaczymy jego prawdziwą twarz teraz, a nie takiego leszczyka do bicia ;)

szmulek7

Ten tekst Ragnara skojarzył mi się z Liamem Neesonem: "I will look for you, I will find you, and I will kill you." Po tym co odwalają nowi znajomi Flokiego, stwierdzam że rodzina Ragnarska tj. Ragnar, Lagertha i Bjorn to jedyni Wikingowie jakich jeszcze lubie i nie obrażę się jak zarówno Harald i jego brat Halfdan polegną pod Paryżem. Liczę też na śmierć tej idiotki Aslaug, ale na to chyba jeszcze za wcześnie, przynajmniej póki Wikingowie nie wrócą do Kattegat. Co do Erlendura to można by powiedzieć "nareszcie", śmierć jednak tak jak napisałeś bardzo przewidywalna, kto oglądał zwiastun tego odcinka mógł łatwo się domyślić że to sie stanie. Jak cesarz Francji zapodał ten tekst do Rolanda to już wiedziałem że coś jest nie tak, myślałem że chodzi mu o trójkącik z nim i z jego siorką, hmm.. trochę przeliczyłem.

ocenił(a) serial na 9
Anakin_Skywalker

To co oddalają bracia H to jest właściwe zachowanie wikingów. Chociaż mogłoby się wydawać, że za bardzo zmasakrowali tych wieśniaków ale jednak mieli powody.

Kamilo96

w tym serialu jeszcze nie było takich wikingów, nawet Floki który nienawidzi chrześcijan, Horik czy inny Borg nie wyprawiali takich rzeczy.

ocenił(a) serial na 9
Anakin_Skywalker

Najwyraźniej oni pochodzą z innej części skandynawskiej krainy gdzie coś takiego jest praktykowane, że jak się przychodzi w gości to się przy okazji morduje gospodarzy.

ocenił(a) serial na 9
Anakin_Skywalker

Robiono takie rzeczy. A napad na bezbronnych mnichów Lindsfare?? Rąbali ich ostro, tylko kilku wzięli na niewolników. Co prawda Ragnar tego nie robił, ale Thorstein, Floki a przede wszystkim Rollo. Pamiętam jak jeden mnich schował się przed Rollo w sraczu. Gdy Rollo go znalazł, wyciągnął z kibla z obrzydzeniem, zatkał nos, chwycił topór i zaczął rąbać.

rafalniemiec712

Też o tym pomyślałam. jeden z pierwszych odcinków...

rafalniemiec712

Masz racje, bodajże 2 czy 3 odcinek sezonu 1. Myślę jednak że bracia H polecieli może o jeden poziom wyżej z rąbanką.

ocenił(a) serial na 9
Gryzio_2

Dobrze było, choć nadal mam wrażenie lekko bez ładu i składu.
Na plus -
Scenka z namiotu, nie tylko przez czułości
Ragnara ale chciałabym kiedyś tak otwarcie i blisko z własnym synem być.
Rozbój braciszków mną trochę pozamiatał.
Dużo Wikingów (jak na 4 sezon).
Gra Fimmela.
Na minus
Jak mnie ta Auslag wkurza, choć relacja z Ivarem może być ciekawa w przyszłości
Za dużo nieWikingów

ocenił(a) serial na 8
Gryzio_2

Rzym kurde, RZYM! Mało, bo mało, ale i tak się jaram jak flota Stannisa.
Ragnar i Lagertha tacy biedni i poszkodowani przez los, a i tak zebrali siły żeby się się napie*dalać, szacun.
W Paryżu istna patola na najwyższych szczeblach władzy, mam nadzieję że w tym przypadku twórcy jednak puszczą trochę wodze fantazji i pozwolą nagiąć fakty historyczne, żeby jednak wikingowie spuścili im spory wpie*dol. Tak chociaż dla samej satysfakcji i żeby cała praca Flokiego nie poszła jak krew w piach, się chłopak narobił przy tych swoich konstrukcjach.
I proszę, niech następnym razem ktoś potraktuje Aslug toporkiem, bo tej baby się zdzierżyć nie da.

użytkownik usunięty
Gryzio_2

A tu kołysanka wikińska. Wzruszyła mnie: https://www.youtube.com/watch?v=6_nzeNpVUt4

ocenił(a) serial na 9
Gryzio_2

Właściwie nic się znaczącego nie działo, ale i tak odcinek zaliczam do tych bardziej udanych tworów obecnego sezonu.
- scena z masakry frankijskiej rodziny faktycznie zapadła w pamięć. Cieszę się, że twórcy (czasami) nie próbują lukrować wizerunku Wikingów i przedstawiają ich prawdziwy obraz, bo nie oszukujmy się - sympatyczni to oni nie byli. Rodzina znalazła się w nieodpowiednim miejscu i czasie (choć uważam, że cały ten plan z przetaczaniem łodzi przez góry i lasy to poroniony pomysł - ktoś by to na bank przyuważył, uszedł z życiem i doniósł cesarzowi), ale braciszkowie Pięknowłosi obeszli się z nią wyjątkowo okrutnie.
- świetne sceny z Rzymu. Szczerze to spodziewałam się, że pielgrzymka Alfreda będzie opowiadana z offu, znaczy sie nigdy nie zobaczymy Wiecznego Miasta. A tu taka miła niespodzianka. Bardzo podobała mi się ta krótka scena u bram - Rzym to był przysłowiowy syf, kiła i mogiła i w tych paru sekundach dskonale to ujęli. Byłam w szoku, jak bardzo sympatycznie antykatolicki Hirst przedstawił papieża. Słodkie to było, jak Aethelwulf uśmiechał się na widok Alfreda. Tak kochać nie swojego syna <3 Trochę dziwnie wyglądali Ci "legioniści" - chyba wtedy już nikt tak się nie ubierał?
- sceny z Wessex (i ich zestawienie ze sceną z Włoch) bardzo udane, Ecbert jednak wyszedł na swoje (zwracam honor Wigstanowi, czy jak mu tam było, gdzieś wyczytałam, że świętym był, więc raczej naszego uroczego króla oszukać nie mógł). Nie mogę się doczekać konfrontacji z Ragnarem.
- Ragnar coraz bardziej się stacza, biedak...Gdyby chociaż Athiego widział, a nie rzygał pająkami...
- Nie rozumiem Lagerthy - skoro liczyła, że uda się jej oszukać los i urodzić, to po co się tak gimnastykowała? Powinna się była oszczędzać, skoro nie było jej jednak wszystko jedno. Nota bene ładnie pokazano podejście do ciąży w świecie wikińskim i zachodnim. W pierwszym - to normalny stan, w drugim - chuchają i dmuchają. Nie wiem tylko, czy ma to jakiekolwiek przełożenie na rzeczywistość, czy to znowu jakiś wymysł twórców serialu?
- Nudny koniec nudnego wątku. Scena śmierci Erlendura była wybitnie antyklimatyczna, a sam Erlendur wybitnie głupi skoro miał nadzieję, że Torvi z kuszą w ręku to bezpieczne dla niego rozwiązanie.
- Biedna Siggy...Za samo opuszczenie tego dziecka Bjorn powinien jednak zarobić strzałą od Erlendura. A z Aslaug i Ivara robi się prawdziwie patologiczna rodzinka.
- Na zakończenie zostawiłam sobie WTF scenę z sypialni Charlemagne. Czyli on cały czas pukał Rolanda, Roland pukał Anastazję..tfu..Teresę, (będącą przy okazji jego siostrą), a teraz Karolek chce pukać Tereskę i prosi Rolanda o pozwolenie? Łomatko, nawet Martin by tego nie wymyślił O.o

ocenił(a) serial na 9
Kocham_Skippera

Na te zbroje "gwardii papieskiej" też zwróciłem uwagę, ale bardziej rozbawiło mnie to, że ta zarżnięta rodzina frankijskich wieśniaków dysponowała w IX wieku murowaną chatą (sic!) :D.....w ogóle o ile design anglo-saksońskich grodów, czy wnętrz jest dla mnie jak najbardziej do przyjęcia to Paryż wygląda jak z XII-XIII wieku, pomijając tę monstrualnie wielką katedrę :D

Gryzio_2

Z tymi strojami gwardii papieskiej, to w sumie rożnie mogło być. Zalatują uzbrojeniem z okresu upadu cesarstwa, a to tylko 300 lat wcześniej było. Wówczas w Rzymie był taki przestój, że bandyci mieszkali w ruinach starych świątyń i domostw.
Drugie wytłumaczenie, to takie, że był to strój 'paradny'.
Mnie za to uderzyła muszla świętego Jakuba na stroju Alferda w czasie jego 'koronacji' xD Może teraz Alferd wyruszy do Compostelli? :D Zwiedzi sobie chłopczyk pól Europy przy okazji, pozna muzułmanów itd ...
Również mnie zaskoczył sympatyczny papież, ale poczekajmy, Hirst jeszcze ma jeden odcinek, żeby to zmienić i wrócić na 'swoje' tory :) Jakkolwiek w tym wypadku to akurat jest błąd historyczny. W tym okresie który jest ukazywany, papiestwo było nie mniej skorumpowane niż w renesansie, a do tego panowała 'pornokracja'.

użytkownik usunięty
elensil20

Pornokracja to I połowa Xw., czyli sporo po wydarzeniach opisywanych w filmie. Wcześniej rządzili rozmaici papieże np. w czasie II oblężenia Paryża papież Mikołaj Wielki, święty (858-867).

ocenił(a) serial na 10

Ten papież to Leon. Jeden z lepszych wtedy. Pornokracja to X wiek.

ocenił(a) serial na 4
Kocham_Skippera


- Nie rozumiem Lagerthy - skoro liczyła, że uda się jej oszukać los i urodzić, to po co się tak gimnastykowała? Powinna się była oszczędzać, skoro nie było jej jednak wszystko jedno. Nota bene ładnie pokazano podejście do ciąży w świecie wikińskim i zachodnim. W pierwszym - to normalny stan, w drugim - chuchają i dmuchają. Nie wiem tylko, czy ma to jakiekolwiek przełożenie na rzeczywistość, czy to znowu jakiś wymysł twórców serialu?
//////////////////////////////////////////

niedawno miałem kurs BHP w pracy:
- kobiecie w ciąży nie wolno pracować w pozycji stojącej powyżej 3 godzin łącznie, po każdych 15 minutach pracy w pozycji stojącej wymagany jest odpoczynek lub praca w innej pozycji niż stojąca
- kobiecie w ciąży nie wolno transportować ręcznie przedmiotów o masie przekraczającej 3 kilogramy
- kobiecie w ciąży nie wolno pracować w pozycji wymuszonej
- kobiecie w ciąży nie wolno pracować w hałasie powyżej 65 decybeli
- kobiecie w ciąży nie wolno pracować w nadgodzinach, ani w godzinach nocnych

tyle współczesne przepisy
a poza przepisami... to zauważyłem, że kobiety w ciąży nawet w pracy biurowej, lubią brać ciąg zwolnień lekarskich w ostatnich miesiącach ciąży, co jest skuteczne... ciąża jest szczęśliwie donoszona...

PS.
dzisiaj w nocy o 00:30 na Planete+ będzie "OŚWIECONE ŚREDNIOWIECZE" ("The Dark Ages. An Age of Light." W. Brytania 2014) odcinek 4/4. W tym odcinku są dwa fragmenty o wikingach, reszta o Anglosasach tamtych czasów. Odcinek 1/4 właśnie leci...

ocenił(a) serial na 10
Gryzio_2

Jak to było z przepowiednią dla Lagherty, że 'brzuch rozpłata jej zdrajca'. Mógłby ktoś przypomnieć?

Tak samo z przepowiednią o królowej w Kattegat, Torvi?

Ragnar chyba nie zabije Rolla. Prędzej żona tego drugiego załatwi swojego ojca i jego 'przydupasa' bo widać, że kumata jest. Poza tym Rollo na wstrzymaniu aż kipi testosteronem więc Ragnar może mieć ciężko.

Ten Ivar to straszny psychol.

Szkoda małej Siggy, ale gdy ostatnio Harbard był w gościnie i zabawiał Aslaug to utonęła duża Siggy, teraz utonęła jej młoda imienniczka.

Offa wie, że w razie konfliktu z Egbertem jest na przegranej pozycji. Nie dość, że ten go gospodarczo i militarnie przewyższa to jeszcze tak zmanipulował jego własną córkę, że i ona przeciw niemu wystąpi. Egbert = makiawelistyczny typ, klasa!

Ta kołysanka braci H taka ładna i sielankowa a tu rzeźnia, dobry kontrast.

ocenił(a) serial na 5
Gryzio_2

Gów*o i syf, syf i gów*o - tak podsumuję ten odcinek, bo nie znajduję bardziej parlamentarnych słów na takie robienie widza w wała i wciskanie mu szmiry. To był najgorszy odcinek "Wikingów" ever. Jedyna scena na poziomie to krótki dialog Egberta z królem Ellą, do zaakceptowania też wstawki z pielgrzymki - bez szału ale też bez bólu zębów. Reszta to nuda na przemian ze stekiem bzdur.

Rzygam już tym trendem obecnym w tzw. dorosłych serialach polegającym na wymyślaniu kolejnych konfiguracji łóżkowych między bohaterami. Teraz w "Wikingach" doczekaliśmy się wreszcie biseksa i to w osobie samego cesarza - brawo! Środowiska LGBT na pewno będą zadowolone i dadzą serialowi swój certyfikat. Czekamy na kolejne atrakcje.
Ogólnie Paryż jest tak beznadziejnym wątkiem, że aż żal patrzeć jak ci aktorzy snują się tam bez ładu i składu bredząc te swoje słabiutkie kwestie.

Na ćpającego Ragnara wylano już kubły pomyj więc nie wiem czy jest sens wylewać kolejny. Powiem więc tylko, że jakkolwiek irytuje mnie zachowujący się jak dziecko we mgle Rollo, to jeśli zginie z ręki ćpuna, który nie potrafi się sam ubrać, to będzie to gwóźdź do trumny tego serialu.

Kattegat to kolejne nieporozumienie - nuda i badziew. Co oni robią z tą Aslaug? Można ją było lubić lub nie, ale ta postać budziła jednak respekt, miała swoją godność. A teraz rozpacza i chleje bo zostawił ją ruchacz-przybłęda. Koszmarny wątek :/

Szczytem wszystkiego jest jednak trójkącik Erlendur-Bjorn-Torvi - na wszystkich bogów Asgardu, co to było? Wszystko rozegrane bez sensu, bez żadnych emocji, żenująco zagrane. Cała ta misternie knuta zemsta Erlendura okazała się jakimś kiepskim żartem - dał kobicie, którą szantażuje śmiercią dziecka do ręki kuszę i zdziwiony, że dostał bełta. Na nikim innym w obozie zakuszowanie Erlendura nie zrobiło jednak wrażenia, więc ciśnie się na usta pytanie, czemu Torvi nie ustrzeliła tej gnidy wcześniej, albo nie poprosiła o to Bjorna? Przecież jej dziecko jest pod opieką Lagerthy. A wisienką na torcie jest Torvi, która po wszystkim przeobraża się w wojowniczkę i z kuszą na ramieniu dziarsko rusza do boju. Jak w przyszłym odcinku zobaczę ją dziesiątkującą frankijskich żołnierzy podczas walk o Paryż to chyba to wyłączę...

Jak wspominałem - jedyna scena, która mi się autentycznie podobała to rozmowa dwóch królów - świetnie napisana i zagrana. Ten krótki dialog miał w sobie więcej emocji i napięcia niż cały ten sezon do kupy. Dlaczego zamiast takich klimatów twórcy uparli się kręcić tandetną telenowelę? Mam w nosie, że ten serial nazywa się "Wikingowie" - dla mnie mógłby się w całości skupić na Egbercie. Dla niego nawet Judytkę bym przebolał.

Dwight_

Hej Dwight :) Aż się pod Ciebie podepnę, bo....niestety znów zgadzam się z Tobą jak to miało miejsce przy innym serialu, który sobie obgadywalismy. Ja juz nie wiem, czy mam mam tak rozdęte ego, czy jestem zwyczajnie nieżyciowa i nie widzę jak ten świat popierlala. Czwarty sezon Wikingów - przypominam, że serial zaczęłam oglądać dzięki Tobie, bo serialowcem nie jestem, jest tak spierlolony, że wyć sie chce. Dziwnym sposobem przypomina mi to pikowanie w dół Gotu, które również zaczęło się skrajnie przy czwartym sezonie i osiągnęło apogeum absurdu w piątym. I chyba twórcy Vikings siegnęli po te same narzędzia upadku. Zapchaj dziury, absurdy, nielogicznosci, ruchanie, biseksy, gołe dupy, cycki, czyli wszystko to, bez czego osobiście bym sobie spokojnie poradziła. Ale najwyraźniej publika ma inne oczekiwania i na tym bazują twórcy obecnych seriali. Z wielkim sentymentem wspominam np. Robina z Sherwood. Bez krwi, bez golizny, trochę idiotyzmów, ale uroczych. I ogladało się zacnie, ba do dziś oglądam z przyjemnością.

Treehouse

Witaj Drzewny Domku :)
" Ale najwyraźniej publika ma inne oczekiwania i na tym bazują twórcy obecnych seriali"
śmiem twierdzić, że tak jak w przypadku GoT, jest niestety na odwrót :) Albowiem jestem przekonana, że gieniusze odpowiedzialni za te seriale obrośli w piórka, rozdęli się, nabzdyczyli i uznali, że oni wiedzą LEPIEJ, czego pragnie publika, a jak publika szemrze po kątach, że nie, to nie jest to, czego oczekują, to tym gorzej dla publiki! Sansa, Czerwona Wariatka, Ragnar, Yidu, Aslaug wepchną nam te "oczekiwania" ciżemką do gardła DLA NASZEGO DOBRA! :D Co? Że fani obśmiali cycki Mandarynki a spuszczali się nad bitwą, w której wszyscy byli okutani od stóp do głów? Lalala nic takiego nie miało miejsca, ludziska chcą gadania o dupceniu! Takie są FAKTY!
Czytam recenzje użytkowników na fw i widzę wyraźnie, że droga, którą podąża od dłuższego czasu GoT i od tego sezonu Vikings NIE PODOBA się zdecydowanej większości.
A jednak tfurcy IDĄ TO DROGĄ w zaparte.

Vikings zdobyło sobie fanów dość unikalnym dla siebie stylem prowadzenia swojego serialu. Nie kumam ni uja, dlaczego po osiągnięciu sukcesu ten styl został całkowicie zmieniony!!
A dosłownie NIKT tej zmiany nie oczekiwał!!

emo_waitress

Emo, a ja myślałam, że mam zwyczajnie zbyt wygórowane oczekiwania i jak to w naszej mentalnosci narodowej czepiam sie i narzekam na wszystko. Pokrzepiłaś mnie ale nie do końca. Na stronach niemieckich, rosyjskich, amerykańskich i angielskich opinie o GOT i Vikings znacznie się jednak różnią od tego co napisałaś. Nie wiem z czego to się bierze. Ludzie się dobrze bawią, oczekiwań nie mają (abstrahując od fanów Martina (GOT) i historyków (Vikings), bo to inna inszość). Nikt nie dostrzega wpływów i propagandy ówczesnego świata, a jeśli ktoś zauważy, to jest hejter, homofob, ksenofob, nazista, ułomek intelektualny itd. Idzie mi się tylko zmierzyć z tym co nastąpi w obu serialach, w sensie pozostawić morale i udawać, że sie czegoś nie widzi. Tak dla spokoju ducha :D

Treehouse

Całkiem możliwe, że jest jak piszesz! :D
Opinie o serialach znam z fw oraz tumblra - a ten przesiewam i z pewnością nie zapuszczam się na strony psychofanów/trolli (z resztą tak samo mam na fw, dawniej czytałam WSZYSTKIE posty, teraz dla higieny psychicznej omijam posty wybranych użytkowników, cóż..).

Być może dzięki czytaniu wybiórczym spotykałam się głównie z negatywnymi reakcjami na to, co np. stało się ze Stannisem, na wciskaną gdzie się da przemoc seksualną wobec kobiet (bo tak drzewiej bywało, tak jak drzewiej baby się goliły pod pachami), na wiele innych głupich wątków. Co do Vikings, to jedyne co widzę, to zanik gifów, postów, artów na tumblrze, co jest w sumie też znakiem, że serial jest tak nudny, że nie warto się nim "bawić".

Tak więc może to ja się mylę z racji obcowania w pewnym wąskim gronie fandomu, podczas gdy w rzeczywistości ciemny lud kupuje wszystko, bo "cycki i kontrowersje"? :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones