wreszcie Paryż!
PS. jakby ktoś znalazł utwór który śpiewa typek jak odpływają z Kattegat, to byłabym bardzo wdzięczna
Zepsułeś moją operację. Chciałem dowiedzieć się o jakichś nowinkach historycznych (histerycznych)...
Sory, ale jak widzę tych domorosłych historyków, którzy uczą się jej chyba z Bravo Girl, to mnie ch*j strzela. Chociaż sam chętnie bym poczytał jego kolejne teorie o podbojach ziem Wikingów przez Franków.
Ty idioto :) Nie mowie ze podbili ziemie, ale tam dotarli i zrobili trochę szumu.
Smieje się w twarz takim ludziom jak wy :) Odpaliliscie wikipedie i kura pewnie pol dnia szukaliscie informacji.
To wszystko to tylko teorie cymbały. Ale nie kazdy widzę załapał.
Hahaha, ,,nie mowie ze podbili ziemie, ale tam dotarli i zrobili trochę szumu.", jesteś tak głupim stulejarzem, że aż mi ciebie szkoda.
A po co wikipedia? O tym się nawet dzieciaki w podstawówce uczą ty kur*o bez szkoły.
Jakie znów teorie kretynie?
Jak Ragnar miał wizje o swojej starej rodzince, to było takie "Bogowie, to żem zje*ał :'(".
Rollo księżunio na koniu wygląda śmiesznie.
Ta Chinka mnie denerwuje, jakaś taka sneaky i nie wiadomo o co jej chodzi.
A Odyn mógł być bardziej fair, a nie chodzi po domach i puka czyjeś żony, kto to widział.
Te żony pewnie później w swoich CV wpisywały "ukończenie uniwersytetu na Harbardzie".
Dobre joł, pozdrawiam.
No wreszcie coś drgnęło w tym sezonie! Wystarczyło, że towarzystwo ruszyło dupska na wyprawę wojenną zamiast smęcić i kisić się we własnym sosie i od razu inaczej się to ogląda :) Bezapelacyjnie najlepszy jak dotąd odcinek tego sezonu, choć idealnie nie było.
Minusy:
- Ćpający Ragnar - to jest, jak rozumiem, jakiś lejtmotyw tego sezonu i stały punkt każdego odcinka? Może nie było tego tak dużo jak ostatnio, ale sam fakt, że koniecznie trzeba było o tym przypominać jest irytujący
- Chinka - nie przekonam się do tej postaci za nic w świecie. Pasuje tam jak pięść do nosa. A jak już wyruszyła na wyprawę to nabrałem obaw czy nie okaże się może jakąś mistrzynią wschodnich sztuk walki (choć kto wie, może się jeszcze okaże.. :/). I skąd taka modna fryzura?
- Hrabia "paczcie jaki jestem zuuyyyyy, zostanę cesarzem, hahaha!!!" Odon. Czarny charakter jak z kreskówki. W ogóle te "intrygi" na paryskim dworze są śmieszne.
Cała reszta na mniejszy lub większy plus ze wskazaniem na:
- klimat - ależ mi brakowało takiej sceny jak wypłynięcie łodzi - piękne!
- Ivara, który jest fajnie creepy :)
- Haralda i jego braciszka - niezłe skur*iele, ale dodają całości kolorytu. Scena palenia więźniów była mocna.
- ciekawy sposób na komunikację morską z maruderami ;)
- reakcje Ragnara i spółki na widok diuka Rolla :)
Powiedzcie mi proszę, gdzie mogę znaleźć wersje odcinków bez cenzury do pobrania? Chodzi mi o te od razu po premierze.
kiedyś ktoś tu pisał, że ściągał z cho.mika wersje bez cenzury, a jak nie to na polskim history w sobote o 22 leci ;)
Przecież to nie to... Einar Selvik,a i owszem,ale Voluspa to inny utwór, który zresztą był już parę razy wykorzystany w Wikingach.
Kolejny fatalny odcinek. Miał być sztorm, nie było. Miała być walka, nie było. Dobrze, że choć ruszyli tyłki i jedni poszli, drudzy popłynęli. A postępują i gadają i tak bez sensu.