Nie porównywałbym tego serialu do V, które zresztą było dla mnie dużym rozczarowaniem. Falling Skies bardziej przypomina mi Bitwę o Los Angeles.
Mi osobiście bardziej kojarzy się z The Walking Dead.
Masz rację. Wystarczy zamienić obcych na zombie i mamy bardzo podobną fabułę.
A dla mnie to takie nieco gorsze "Jericho" z kosmitami.