Jeśli chcieli mieć czarnego w obsadzie, dlaczego po prostu nie zrobili Robinsonów Murzynami? Po co tworzyć takie sztuczne twory jak w "Fantastycznej czwórce". Widząc takie eksperymenty człowiekowi odechciewa się oglądania bo ma się świadomość, że biografia bohatera została skrojona pod modne trendy...
Dorośli mogli to oglądać z przyjemnością i bez zażenowania, wraz z dziećmi. A ten serial jest chyba adresowany do niepełnosprawnych, trudno inaczej wytłumaczyć stopień zidiocenia bohaterów i absurdalnie żenujące dialogi. Dzisiaj science-fiction powinno się robić, jak The Expanse. To jest wzór do naśladowania. Ten...
Mam nadzieje,że 2 sezon nie powstanie, takiego gniota dawno nie oglądałem, serial tak mdły i wk#rwia#cy że żałuje zupełnie straconych ponad 10 godzin życia.
Kino familijne sf to specyficzny podgatunek. Niby dla dzieci, ale teoretycznie nie tylko. Innymi słowy wymaga ogromnego kunsztu stworzenie historyjki, którą będą chcieli śledzić dorośli i dzieci jednocześnie.
Kilka razy to się w historii kina udało, a najbardziej spektakularnym przykładem jest E.T. Rzecz, która ten...