Generalnie gorszy od pilotażowego, co nie znaczy że zły, ujawnione zostały pewne nowe fakty odnośnie mocy, plus kilka nowych czarnych charakterów, więc miłe zaskoczenie odnośnie fabuły. Widać że powoli rozkręca się ku ciekawej historii. Spoiler................zaskoczyła mnie śmierć pani policjant, nawet lubiłem tę postać. W momencie kiedy zanegowała moce Powella, i powiedziała że i jego ścignie, liczyłem na to że wkrótce zmieni zdanie, a tu postanowiono ją zabić. No właśnie, czy aby na pewno zginęła?. W przyszłych odcinkach mogłaby stać się dobrym sojusznikiem Powella, a do końca też nie pokazali jej śmierci, choć po wystrzale z pistoletu słychać było dźwięk upadającego ciała. Kolejne odcinki pokażą jak było naprawdę. Serial coraz mocniej mnie wkręca, i mam nadzieję że szybko go z anteny nie ściągną. Efekty specjalne są na wysokim poziomie, i o wiele bardziej mi się podobają niż te w "bliźniaczych" herosach, gdzie podobnymi mocami dysponowali niektórzy z bohaterów. Dla mnie serial bomba