odcinek 4

Kolejne polowanie na wymarzoną suknię ślubną odbędzie się pod hasłem „co powie tata?”. A wiadomo przecież, że tatusiowie nie owijają w bawełnę i potrafią powiedzieć prosto z mostu, co myślą. W przypadku naszych bohaterek ojcowie będą stać na straży ... moralności i pilnować, co by ukochane córeczki nie odkryły za dużo ciała. Na początek odwiedzimy salon w Koszalinie, w którym tej jedynej, wymarzonej sukni ślubnej będzie szukać Weronika, młoda, piękna dziewczyna o posągowej figurze, która organizuje wesele w stylu boho. Mówi się, że od przybytku głowa nie boli, tutaj jednak to powiedzenie nie za bardzo się sprawdzi, ponieważ nasza bohaterka we wszystkim wygląda jak milion dolarów. Wybór będzie trudny, a zdania podzielone, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Kolejny salon, w Łodzi, ugości w swoich progach Olę i jej osoby towarzyszące. Ola wydaje się być bardzo niezależna i konkretna, ale w głębi duszy jest wrażliwa i delikatna, chociaż stara się to skrzętnie ukryć przed otoczeniem. Przyszła panna młoda będzie musiała zmierzyć się z falą krytyki ze strony nie tylko rodziców, ale również przyjaciółek. Jak Ola poradzi sobie w tej niekomfortowej sytuacji i jakie emocje będą jej towarzyszyć, przekonacie się oglądając kolejny odcinek programu „Salon sukien ślubnych: Polska”. Weronika swoją wymarzoną suknię wybrała w salonie FARAGE w Koszalinie. Poszukiwania sukni ślubnej Oli odbyły się w salonie BELLA VIOLA w Łodzi.