Nie przeszedłem nigdy wersji podstawowej, ale z NK ta gra bardziej wciągnęła i przeszedłem
szybko i sprawnie. Nie ukrywam, że Szpon Beliara bardzo mi pomógł. ^^
Dla mnie też najlepsza część, arcydzieło po prostu, klimat, to całe uniwersum i te postacie które żyją a nie tylko paplają swoje kwestie jak marionetki w TESach.
Dokładnie. Cały świat- również NPC żyją w tym świecie co Bezi, a nie jak w innych grach, że można podejść z mobami pod sam nos NPC, a te się nawzajem nie widzą. Świetne jest również to, że moby walczą ze sobą nawzajem. Tzn. wilki/cieniostwory atakują owce/dziki. Silnik tej gry nazwałbym "real world". Bo w żadnej innej grze nie ma tak realnego odwzorowania rzeczywistości i wszystkich mechanizmów z nią związanych. Szkoda, że żaden producent gier się nie wzoruje na Gothicu 2. A jeśli się mylę to podajcie tytuły, bo od dawna w nic ciekawego nie grałem. ;)
Raczej nie ma czegoś podobnego, Gothic 2 był jedyny w swoim rodzaju. Ten świat i postacie były tak wiarygodne, że powstało baaardzo wiele fanowskich filmów na silniku Gothica, a to że ludziom chciało się takie coś robić to o czymś świadczy.
Pozostaje granie w modyfikacje ale wiadomo nie są tak świetne jak oryginał a prawdopodobnie najlepsza modyfikacja niestety nie zostanie dokończona :
https://www.youtube.com/watch?v=OyLt7KEMc9s