Zarówno GTA 3 jak i Vice City oceniam na 8/10 - takie jest moje zdanie i nie planuję w przyszłości go zmieniać. De gustibus non est disputandum.
Jeszcze jedno skoro u Ciebie zniesmaczenie spowodowała cytuje (właściwie skopiowałem to co napisałeś ale mniejsza z tym ) "fabuła i przerywniki filmowe usprawiedliwiające niby to w żartobliwy sposób homoseksualizm" a w podstawce (którą oceniłeś na 9) jest również wątek homoseksualny z Florianem i po części z Bruciem to o co tu chodzi ? : /
Jakoś na szczęście nie kojarzę i nie przypominam sobie wątków związanych z odmiennościami i wynaturzeniami ludzkimi także jeżeli występowały to czyjaś opatrzność na górze mnie przed nimi uchroniła.
Dobuduj sobie taką ideologię jak ci wygodnie... Jeżeli ktoś kończy z tobą pisanie zachowaj się jak facet i utnij zbędne złośliwości - dobre wychowanie do czegoś zobowiązuje a mam nadzieję że takowe posiadasz... Pchły na noc.
Dobra okej więc powiedz mi czym Cię tak "obraziłem" ? Chodzi Ci o to że napisałem swoją opinię czy o to że stwierdziłem że nie przeszedłeś gry, której dałeś 9 ? :)
Zarówno praktycznie jak i teoretycznie przeszedłem ją prawie dwukrotnie - jeżeli zarząd Rockstara jak i nasza rodzima Cenega skorzystają z moich sugestii dotyczących lokalizacji (polonizacji "kinowej") V odsłony cyklu to spróbuję ten wynik powtórzyć.
Chyba jednak Szanowny Martinusie należałoby niektóre wypowiedzi jak ta powyższa odnośnie ideologii wstawiać w cudzysłów, raczej niewielki odsetek korzystających z portalu potrafi czytać pomiędzy wierszami i nie będzie w stanie zrozumieć że nie powinno się tak czynić - mierzyć głównie podług siebie, dobudowywać jakiejkolwiek ideologii do własnego widzi mi się a zarazem z wygodnictwa - że takie zachowanie przystoi bardziej chwiejnemu tępactwu, ścierwstwu, plugastwu, gnidostwu aniżeli człowiekowi w miarę normalnemu czy tym bardziej ponadprzeciętnie kulturalnemu, intelektualnemu, mądremu - że Twoja ciekawie sformułowana myśl jest raczej przestrzegającą reprymendą przed czynieniem w takowy sposób.
Jeśli bywasz tak głupio upierdliwy malcze mogą cię niekiedy mylić z rzepem który się przyczepił do psiego ogona...
Nie wiem skąd wzięło się twoje zdanie że jestem rudy ale dobra... A tak btw teraz to ty jesteś upierdliwy MALCZE ....
Widzę że próbujesz być tak samo upierdliwy jak ja w poprzednich komentarzach... Jak na razie dobrze Ci idzie maluszku.
Te swoje głupie mądrości zacznij głosić na paradach równości, zrobisz "złoty chłopcze" prawdziwą furorę i to w iście sprinterskim tempie.
W jednej tylko części mamy do czynienia ze złodziejami, alkoholikami znęcającymi się nad rodziną, pijakami w stanie czystym, narkomanami, sprzedawcami narkotyków i mordercami, a Ciebie razi...wątek homoseksualny....zastanawiające...
Jeśli ciebie to zastanawia tak też czyń - zastanawiaj się nad tym ale zalecam przeczytanie większości wątków - moich postów w tym temacie i sprawa będzie dla twojej osoby nieskomplikowana, bardzo prosta. Inne aspekty o których wspomniałeś także neguję jeżeli miałyby wpływać na psychikę i świadomość dzieci i młodych nastolatków ale dla dorosłych, dojrzałych, odpowiedzialnych osób są jak najbardziej na miejscu i potrafią nadać grze indywidualności .
No tak, ta gra jest 18+...dlaczego więc uważasz że homoseksualizm w grze dla dorosłych wymaga negowania...poza tym to nie jest "gejowskie porno"...to poprostu element fabularnego tła...Tobie się nie podoba, ale większość osób ma to gdzieś lub jest zainteresowana bo to nieczęsto spotykane...trochę tak jakby uważać że robienie gry o czarnych jest naganne, bo się ich nie lubi....i okazuje się że GTA:SA to haniebny "shit"....
Homoseksualizm wymaga negowania nie tylko w grach dla dorosłych ale w każdej innej formie przekazu - mam gdzieś "większość osób" która ma to gdzieś. Potępiam pedofilię, homoseksualizm i wolałbym unikać znieczulania a zarazem nieświadomego programowania społeczeństwa czy usprawiedliwiania tych pomór - zaraz w oczach zwykłych graczy. Mam własne zdanie na bardzo wiele kwestii życia i w tym poście zawarłem jedne z nich - wszystko w temacie.
Gdyby jeszcze tematyka dotyczyła potomkiń kobiet z wyspy Lesbos - podopiecznych Safony przymknąłbym na to oko i spróbował zaakceptować ale w zaistniałym zestawieniu temat nie przypadł mojej osobie do gustu, smaku.
"Gdyby jeszcze tematyka dotyczyła potomkiń kobiet z wyspy Lesbos" - I tu Cie mam.
Nie bardzo kojarzę o co może Ci chodzić ale jeśli mnie masz to ok - napiszę że jestem Twój jeżeli jesteś kobietą w typie Jolie lub Longori, w innym przypadku wysiadam :-).
Hola, hola...wysiądziesz jak wjedziemy na autostrade...
Mam na myśli że przyłapałem Cie na delikatnej hipokryzji...w wypadku mężczyzn to "hańba i ujma" a w wypadku kobiet...to do Ciebie hańba zbliża sie coraz bardziej....
Stary popatrz się na rok produkcji 2008 w tym roku jak i na dal nikt nie podtrawi przebić tej gry Rockstar zrobił coś takiego jak w latach wyprodukowania GTA III powalił na kolana wszystkich a do tego jeszcze ten genialny dodatek chyba tylko ludzie bez duszy nie doceniają tą prace jaką musiała włożyć cała ekipa przecież to arcydzieło ja daje mega mocną 10.pozdro dla fanów
Widzę że doceniasz pracę speców z Rockstar North - dobrze, dodatki technicznie nie są gorsze od podstawy - nawet niekiedy bardziej dopieszczone ale tematyka zawarta w jednym z nich niesmaczna, w The Lost and Damned zastosowano fajny trick w postaci zastosowania pewnego filtra powodującego specyficzny zamaszystszy klimat. Gdyby w następnej części serii - V użyto jako głównego bohatera np. powłoki zewnętrznej Jasona Stathama, jego mimiki twarzy, specyficznych ruchów i połączono z oryginalnym i ciekawym sandboxowym wirtualnym miastem + dopracowana grywalność i grafiaka to niewykluczone że także obdarzę tą wymienioną przyszłą produkcję 10-tką. Czwórka jak dla mnie: oscyluje pomiędzy 9 - 9,5/10.
Każdy normalny człowiek od czasu do czasu się pomyli i ja to rozumiem wiec nie musiałeś się poprawiać,co do Jasona Stathama no nie głupi pomysł ale w części V najprawdopodobniej będzie inna postać to co się dowiedziałem to chyba emigrant z polski przerobiony na Amerykanina ;P
Nigdy nie pozwoliłbym zaszeregować siebie jako zwykłego, przeciętnego, normalnego człowieka - zbyt wiele lat dążyłem aby być indywidualną jednostką i takowym się nie stać. Fajnie że rozumiesz a co do gry to okaże się w praniu gdy wyjdzie : przetestujemy , zrecenzujemy i wydamy notę, opinię.
No i utalentowane chłopaki z Rockstar Games mogliby pomyśleć o polonizacji na konsole piątej części cyklu - tak by więcej zarobić, ograniczyć popyt na pirackie wersje i dać nam Polakom produkt w naszym własnym dialekcie (polonizacja kinowa). Skorzystałby także z pewnością rodzimy wydawca gry. Mam nadzieję że Grand Theft Auto V będzie w naszej ojczyźnie najlepszą grą roku.
A i w jednym z dodatków występuje ciekawy główny bohater - Louis Fernando Lopez czy inny w The Lost and Damned który także sprawia dość pozytywne wrażenie. Pierwszy dogania pod względem większości cech ogólnoludzkich Nicka z 4-ki jednak koniec końców Bałkanowi raczej nie dorównuje. Także gdybym miał oceniać dodatki biorąc pod uwagę całokształt załapałyby się na 7- 7,5/10 czyli Filmwebowy wynik dobry+.
Nico to zwyczajny chłopek na posyłki bez charakteru, U Luisa i Johnnego widać jednak ten charakter, fabuła w dodatkach też jest o wiele lepsza, ale GTA IV ma odemnie dziesiątkę za zrewolucjonizowanie sandboxu. Faktycznie Nico ma najwięcej cech ludzkich z ich trzech, ale pozatym to dość nudna i monotonna postać którą każdy pomiata.
Luis jest całkiem całkiem... ale który normalny, świadomy, ponadprzeciętnie obdarzony intelektualnie samiec z silnym lewym kopytem i niesłabą kończyną górną zaiwaniałby dla homosia ??? Nawet za kilkadziesiąt czy nawet więcej tysięcy $ miesięcznie ? Chyba desperat ze złamanym kręgosłupem moralnym albo jakiś metroseksualniec na dorobku... A Johny w przerywniku piątej odsłony zszedł niemal jak zet ze swojego choppera na wody "Styksu".
A jakie znaczenie ma orientacja seksualna skoro byli przyjaciółmi, Tony to był jego dobry kumpel i wspólnik i nie musiało mu przeszkadzać to że jego kolega to gej, pomógł mu i dobrze na tym wyszedł.