PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720567}
8,6 19 tys. ocen
8,6 10 1 18666
Life is Strange
powrót do forum gry Life is Strange

W pierwszym temacie przekroczyliśmy 1000 tematów!!! To niezwykły sukces. Zapraszam więc do dalszego komentowania i dzielenia się wrażeniami z LiS!

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

Szkoda tylko że nie ma co się dalej z Max i Chloe działo jak wyjechały z miasta

ocenił(a) grę na 10
MaxPricefield

o tym prawdopodobnie bedzie dlc ;-)

ocenił(a) grę na 10
xRaiZeN

Jak by było dlc gdzie byłoby duuużo Pricefield to byłabym wniebowzieta XDD

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

Też liczyłam na coś z Rachel :-/ Myślałam, że Max cofnie się do tego momentu kiedy ona była w Dark Roomie... A DLC jest potwierdzone? Mi też żal Nathana ;-; Jeszcze jego wiadomość do Max ;-;

aneciora11

SMS od psa?
Nie wiedziałem, mogłabyś pokazać? :)

ocenił(a) grę na 10
Mikkelson22

chyba podczas koszmaru max (w pokojach) można otworzyć telefon i zobaczyć smsy

xRaiZeN

Tzn nie mam Lisa xD

ocenił(a) grę na 10
Mikkelson22

znajdz jakis walkthrough na yt

Mikkelson22

https://41.media.tumblr.com/f280be4eed6bbf19ea7b51552161baca/tumblr_nwivlu4rKo1u zus6ao1_1280.jpg

Sobiem

Ja juz trochę grałem i na razie jestem zadowolony. Nie wiem jeszcze jakie będzie zakończenie ale myślę ze będzie ok. Dobranoc wszystkim! Pogromcy czasu (niewiem tak nas nazywam :D) life is strange'owych snów! xD

ocenił(a) grę na 10
Sobiem

btw
[[ SPOILER? ]]
kto z was uratował Alyssę? ja ratowałem ją 4 razy w poprzednich epizodach i nie uratowałem w tym najważniejszym, nawet jej nie widziałem :/

xRaiZeN

LELELELEL ALERT SPOLIER SAMOEMIOASMIMSD


Na razie ogralam to pierwszy raz wiec jak najbardziej emocjonalnie i mówiac szczerze, chcialam wszystkich uratować... ale nie wyrobiłam sie w czasie - dosłownie... chcialam jak najszybciej znaleźc chloe.

ocenił(a) grę na 10
Sobiem

Ja przez to że się śpieszyłam nikogo nie uratowałam XDD

MaxPricefield

No to brofist XD

użytkownik usunięty
xRaiZeN

ja :D ogólnie jeśli o to chodzi to mniej więcej połowę uratowałam

ocenił(a) grę na 10

Jak zagram drugi raz, ze spolszczeniem to spróbuje uratować wszystkich, ale to chyba nie miało dużego znaczenia

ocenił(a) grę na 9
MaxPricefield

Ja Alyssy też nie zauważyłam, ale masz rację - zakończenie sprawia, że nie ma konsekwencji wyborów z poprzednich epizodów, co bardzo mi się nie podoba! Przez tę końcówkę czuję się oszukana, bo zakończenie przewidywalne, a na dodatek wiele spraw nie zostało rozwiązanych. Zresztą, wystarczy poczytać oficjalne forum aby zobaczyć, jak wiele osób też tak myśli - powstała nawet formalna prośba o inne zakończenie :D

Jezula

Coz moze to chwilowe ale wydaje mi sie na chwile obecna ze ten epizod zostaal dziwnie pociety...ale zeby wydac ostateczny osad musze zagrac we wszystko od poczatku za jednym zamachem...coz.....czuje pustke....

użytkownik usunięty
Sobiem

Tak samo ja. Ale ogólnie nie jestem zawiedziona/rozczarowana.

ocenił(a) grę na 10

Ja jestem nawet zadowolona chociaż mogło być lepiej, mogliby wydać DLC w którym byłoby pokazane co dalej działo się z Max i Chloe po tym jak wyjechały z miasta

ocenił(a) grę na 9
MaxPricefield

Właśnie w tym problem - zakończenie z poświęceniem Chloe było w pewnym sensie kompletne - przede wszystkim dlatego, że było widać konsekwencje wyboru, tak jakby twórcy sami sugerowali co gracz wybrać powinien. Końcówka, gdzie przeżywa zarówno Chloe jak i Max była tak otwarta i "dowolnie interpretowalna", że aż pozostawiała pustkę i niechęć. No bo co to za wybór, w którym w jednym przypadku widzimy pokłosie naszych działań, a w drugim tylko strzępek informacji.

Ja tam ją poświęciłem - wydawało mi się to właściwym wyborem, szczególnie, że przez całą grę Chloe w pewnym sensie uczyła Max samodzielności, no i ostatecznie, gdy przyszedł czas wziąć sprawy w swoje ręce i zająć się własnym życiem dziewczyna robi to, zostaje bohaterką. Koszt był duży, ale czy zasadnym jest aż taka samolubność, żeby poświęcić życie większości mieszkańców miasta (prawd. także Kate, Warrena i kilku innych przyjaciół, z którymi Max się trzymała i na których jej zależało albo też zwyczajnie innych, dobrych ludzi, którzy na śmierć nie zasłużyli) aby uratować 1 życie? Moim zdaniem nie. Ostatecznie, co było widać w końcówce odnalazła szczęście, co czyni to zakończenie całkiem pozytywnym. Szkoda tylko, że było aż tak przewidywalne i gro osób już po 2 odcinkach wiedziało, że ostatecznie to Chloe będzie "codziennym bohaterem" :)

ocenił(a) grę na 9
MaxPricefield

Ja jestem prawdę mówiąc trochę zażenowana. Moim kanonicznym zakończeniem było

UWAGA SPOILERY

poświęcenie Chloe. Jakkolwiek sprawdziłam, jak sprawa wygląda, decydując się na drugie rozwiązanie i jestem mocno zdziwiona (żeby nie powiedzieć zszokowana ;)). Poniżej minusy obu zakończeń, jak i info o tym, czego mi zabrakło.

1. Przy zniszczeniu Arcadia Bay dziewczyny poświęciły rodzinę i przyjaciół i nawet za bardzo nie przejęły się tym. Nie szukały rozbitków, nawet nie sprawdziły The Two Whales, czy ktoś przeżył! Po prostu odjechały, egoistycznie niszcząc wszystko, co było im cenne...
2. Przy zdecydowaniu o śmierci Chole pozostaje pytanie - po co w takim razie cała historia? PO co Max otrzymała (i skąd) możliwość wpływania na czasoprzestrzeń? Dlaczego to Chloe była taka ważna i spowodowała tornado (o którym wiedział Nathan - skąd?!).
3. Gdzie konsekwencje wyborów? Po co ratowaliśmy tych wszystkich ludzi, skoro przy pierwszym zakończeniu i tak wszyscy umierają, a przy drugim nic takiego nie wydarzyło się?
4. Dlaczego po macoszemu potraktowano sprawę romansów, gdy w poprzednich ep mogliśmy wyrobić sobie zdanie na temat Warrena/Chloe i w jakimś stopniu angażować się w związek z nimi?
5. Co z Samuelem? Jaką rolę odegrał w tym wszystkim?
6. Co z ojcem Nathana? Musiał przecież wiedzieć o bunkrze, finansował też Jeffersona. Dodatkowo, to właśnie mu zależało na zniszczeniu AB i zbudowaniu własnego miasta... No i Nathan wiedział o tornado - skąd?
7. Kim/czym był Sarna? A Tobango? Jakie miało znaczenie w tym wszystkim?
8. Postać Nathana jest postacią najbardziej tragiczną i szkoda, że w żaden sposób nie dało mu się pomóc.

Na razie tyle... D:

ocenił(a) grę na 9
Jezula

Ach i jeszcze jedno.

@Sobiem, też mam wrażenie, że odcinek był poucinany. Może coś jeszcze twórcy nam planują zaserwować? Nie wiem, Przejdę raz jeszcze całą grę za jednym zamachem, jak i powrócę do ostatniego odcinka po zdjęcia (ze stresu nie zrobiłam wszystkich) - swoją drogą, dlaczego Warren pojawił się w koszmarze Max, gdy od początku był on postacią pozytywną?

Jezula

Wątpie by nam cokolwiek jeszcze zaserwowali - bo o ironio.. zniszczyloby to zakonczenie. O ile mogliby jednak cos zaprezentowac, niekoniecznie w formie gry to byłoby na prawde gites.... Nie wiem, albo zalezalo im wybitnie na zakonczeniach otwartych albo ktos.. lub cos im narzucił swą wole...Moze taki byl zamysł... Kto wie... Boli mnie jak skujweesyn to ze jednak te wybory nie mialy az takiego wplywu na rozgrywkę i juz raczej mialy dzialac na naszą podświadomość aniżeli na samą fabułę.

ocenił(a) grę na 9
Jezula

1. To już wina twórców, też tego nie rozumiem :d Ale zbytnio się tym zakończeniem nie przejąłem, bo wybrałem to drugie.

2. To, że Chloe wywoływała tornado - to moim zdaniem po prostu zabieg fabularny, ot motyw, żeby historia ciągnęła się dalej, nie sądzę, żeby była za tym jakaś specjalna logika. Po prostu interwencja w czasoprzestrzeń wywołała katastrofalne, nadnaturalne zachowanie przyrody. Zresztą gra przez cały czas pokazywała nam, że Chloe faktycznie umrzeć powinna, no bo ratować komuś życie średnio 1 raz na każdy odcinek? Wszystko zmierzało do uświadomienia sobie, że koleżanka umrzeć musi. No i te dziwne graffiti ciągle przewijające się przez grę, ich wiadomość była dość jasna.
Nie tylko Nathan wiedział o tornadzie, ale przede wszystkim Sean Prescott - no bo dlaczego w innym wypadku miałby budować podobne bunkry pod miastem i wyposażać je w prowiant na lata? Przecież to kupa forsy nawet jak na kogoś takiego jak on, przy takim zakończeniu jakie twórcy nam dali nie ma logicznego wytłumaczenia dla jego motywacji.

3. Niestety, myślałem, że Life is Strange w kontekście rezultatów wyborów będzie odbiegało od standardów gier przygodowych.. Niestety, podobnie jak w Walking Dead, tutaj też nasze działania mają tylko powierzchowne konsekwencje.

7. Sarna była - moim zdaniem duchowym zwierzęciem Max i prawdopodobnie także Rachel Amber, ot taki przewodnik, chociaż fakt, jej rola nie została dostatecznie wyeksponowana. Samuel miał wiewiórki, Kate prawd. królika, a Chloe motylka.

ocenił(a) grę na 9
Chazz1995

z większością zgadzam się, jednak chciałabym, aby to Twórcy sami wyjaśnili w grze wszystkie wątpliwości, których naprawdę jest sporo (wystarczy wejść na oficjalne forum).

Sprawę tornado w sumie wyjaśnił już Warren ale nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz... Podczas gdy Max mówi Chloe o Jeffersonie wspomina, że wróci "stara ona" więc nie będzie pamiętała tych wszystkich zdarzeń w Dark Roomie, bo alternatywna Max ich nie przeżyła... Wobec tego po powrocie do feralnego dnia w łazience po pewnym czasie Max także zapomina o wszystkim, co łączyło ją z Chloe, że potrafiła przenosić się w czasie i życie wraca na swoje tory... Wszystko fajne, bo życie rzeczywiście bywa dziwne, jednak oczekiwałabym oryginalniejszego rozwiązania lub chociaż dać rzeczywiste konsekwencje wyborów np. w postaci zdjęć "co by było gdyby".

ocenił(a) grę na 8
Jezula

To drugie zakończenie to jakaś kpina. Kompletnie mnie rozczarowali, bo to, co zobaczyłam, wręcz mnie rozśmieszyło. Miasto zniszczone, nikt nie przeżył (podobno), nie mają dokąd wrócić, ale to nic! Wjeżdżamy starym gratem (któremu o dziwo akurat nic się nie stało), patrzymy na wszystko, spoko, nic nie ma, nie ma nikogo, uciekamy stąd, yolo. No serio?... Już niech lepiej nic nie robią, żadnych DLC, bo po prostu mam wrażenie, że się jeszcze bardziej pogrążą ;_;

ocenił(a) grę na 10
Jezula

1. Zgodzę się
2. Już dawno ludzie sugerowali się, że może tak naprawdę nigdy nie dowiemy się o mocach Max. Alboooo! Może będzie drugi sezon i w nim to wyjaśnią na co liczę!
3. Oto jest pytanie
4. Czy to tam były takie wielkie romanse? Pocałunek i to jeden to jeszcze nie taki romans :)
5. Prawdopodobnie miał tylko odwrócić uwagę graczy, dlatego był taki dziwny.
6. No ponoć Sean nie wiedział o bunkrze. A Nathan... może przez chorobę psychiczną tak mu się wydawało? Albo punkt 2.
7. Sarna - duchem Max, który prowadził ją do tego, żeby zdecydowała o losie AB. Tobanga - po prostu totemem.
8. Nie dało :( A szkoda, po tej wiadomości głosowej go polubiłam.

ocenił(a) grę na 10
MaxPricefield

A ci co wybrali drugą opcję mają być pokrzywdzeni? :(

ocenił(a) grę na 10
Jezula

Jak w ME3! Mówili, że wybory będą miały wpływ na zakończenie trylogii, a miały bardzo mały! I też zrobili bezpłatne DLC z nowym zakończeniem!
Ale muzyka była rewelacyjna!

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

Kochani wróciłam!!! I moje wrażenia po tym epizodzie: (UWAGA! GIMBO I TRZYMAJĄCY-10-LAT-W-SOBIE-EMOCJE-FRUSTRAT SIĘ ZBLIŻA!!!!)
O|O |O| |O| |O| |O| |OO| |O|O OMGOMGOMGOGMGOGMGOMG KU****************************************************************************** *************************************************NAAAAAAAA! JA P******************************************************************************* ********TOLĘ!!!!!!CZOTOBYŁO,RYCZAŁAMJAKBÓBR!!!JESZCZEWDODATKUTATABYŁWDOMU,WIEĆNI EMOGŁAMSIĘROZRYCZEĆNACAŁYDOM!!!!!DRYGAGRANAKTÓREJZAKOŃCZENIUBECZAŁAM!!!!!pIERWSZ ATOBYŁO ME3!!! KOCHAM I NIENAWIDZĘ DORNTOOND! JA CHCĘ INNE GRY TAK DOBRZE ZROBIONE!!!!!!!!!
(kONIEC gIMBA!!!)
Ufff, ale mnie łeb rozbolał!

ocenił(a) grę na 10
minik555

https://www.youtube. com/watch?v=NUYPrWn7cmg (USUŃ SPACJĘ) chciałabym wam przedstawić mój filmik tak na początek i mam nadzieję, że będzie wam się podobać to nic wielkiego ale postanowiłam od tego zacząć, miłego oglądania :)

MaxPricefield

No cóż moim kanonem będzie tylko zakończenie, kiedy ratujemy Chloe, tak jest ono w pewnym sensie ucięte i mało rozbudowane i przede wszystkim można się uważać za potwora, samoluba, bo inni z pewnością zginęli (tak sadze, chociaż kto wie, ktoś może ocalał) i mi do ich śmieci doprowadziliśmy. Ale wiecie co? mam to gdzieś :) Nie jestem jakimś złym człowiekiem (ha ha spokojnie :D), ale gdybym to ja była na miejscu Max to zrobiłabym dokładnie to samo, czyli ratując moją najlepszą "przyjaciółkę" lub dziewczynę ;) co w pewnym sensie może to sugerować, także zakończenie kiedy dziewczyny się całują, ale tylko jeśli poświecimy Chloe (płacze ;( ) ale wracając do tematu, widać że twórcy bez wątpienia bardziej celowali w zakończenie kiedy nasza Chloe musi umrzeć, a to 2 dali chyba po to aby zadowolić fanów Pricefield, no cóż mnie zawiedli, bo nie ma całusa kiedy dziewczyny odjeżdżają :P

Nie wiem, ale 2 zakończenia to trochę mało, nie wiem czy przypadkiem nie doszło do jakiego cięcia istotnych scen, a także czy przypadkiem nie miało być zakończenia kiedy to Max umiera? Lepiej bym się czuła gdyby to Max się poświęciła , a Rachel jakoś pojawiła się wśród żywych i szczęśliwe byłyby razem z Chloe. Na pewno Max obserwując je z "nieba" byłaby bardzo szczęśliwa, ja też :)

Zastanawiają mnie przede wszystkim jeszcze wcześniejsze przecieki, jakoś z lutego kiedy były nazwy Hospital- Ending, a także na końcu Nightmare- Ending, bez wątpienia musiało być jakieś zakończenie, ale na bank zostały bezczelnie wycięte z gry. Nie wiem, tak przypuszczam tylko :)

Żądam wydania w postaci DLC rozbudowanych zakończeń, a także jeszcze jednego zakończenia, bardzo będę wdzięczna :)
Dobra tak na serio, to i tak gra była wspaniała, tylko te zakończenia... cóż oczekiwałam trochę po nich więcej....

Zastanawiam się czy te skargi graczy na zakończenia będzie miał jakiś odzew ze strony twórców, chyba raczej nie ma co na to liczyć :(

PS: Sorry Arcadia Bay, ale Chloe ważniejsza ;)

aneciora11

A to ciekawe, czytając rożne zagraniczne fora, natrafiłam na wzmiankę (chyba prawdziwą) że największą ofiarą braku zbyt dużego budżetu, było właśnie zakończenie kiedy "Ratujemy Chloe". To by mniej więcej wyjaśniało, że zakończenie to jest krótsze no i ... na pewno słabsze od poświecenia Chloe :(

Dobra to ja żądam wydania DLC :D

OK, ja rozumiem, że nie mieli zbyt dużo kasy, ale szkoda, że najbardziej na tym ucierpiał niestety, ale ostatni epizod, a przede wszystkim zakończenie, kiedy odjeżdżamy z miasta razem z Chloe. Przy 2 sezonie niech się wezmą w garść, bo nie wybaczę znowu takiej wtopy :)

PS: MaxPricefield twój film jest prywatny, nie mogę go oglądnąć :(

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

Zgadzam się z twoją wypowiedzią w 100% i ustawilam już filmik na publiczny więc można oglądać ;)

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

Jak było wyżej, też uważam,że epizod był ,,poucinany". Kiedy działy się ważne rzeczy były te zdjęcia. Nie było cutscenek. Zgadzam się, że to było tak: Arcadia Bay zniszczone ale Max i Chloe mają to gdzieś. Dla mnie dziwne było to, kiedy w galerii Chloe dzwoni do Max. I wtedy Max tak razu postanowiła ją ratować. I to ,,Life is... weird" Max. Czemu nie strange XD

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

ŁOT!? LiS jest tak piękne, że powinni zarobić tyle, że mają kasy z co najmniej 20 cyframi!

ocenił(a) grę na 10
aneciora11

Hospital ending to chyba zakończenie w którym ratujemy Kate :D co do zakończenia to spodziewałem się ich co najmniej 3-ch, to nie może być koniec, zbyt wiele pytań pozostało bez odpowiedzi, musi być jakieś DLC albo 2-gi sezon :D

wurpox

2 sezon ma być niestety, ale z innym bohaterami, twórcy wyraźnie zaznaczyli, że to koniec historii Max i Chloe :(

No nic pozostaję nam tylko płakać...

ocenił(a) grę na 10
wurpox

btw. zna ktoś tytuł tej piosenki gdzie Max jedzie do "dwóch wielorybów"?

ocenił(a) grę na 10
xRaiZeN

Mud Flow- The Sense Of Me

ocenił(a) grę na 10
xRaiZeN

dzięki MaxPriceField ;-)

widzieliście szafkę Warrena w koszmarze? :d
https://www.youtube.com/watch?v=9HspOq1TkCY 5:50

ocenił(a) grę na 10
xRaiZeN

A tak na marginesie, dzisiaj na angielskim w zadaniu było zdanie z jakąś dziewczyną o imieniu Rachel, a pod spodem było zdanie z kimś o imieniu Mark. Jak to zobaczyłam to takie oszołomienie XD LIS MNIE PRZEŚLADUJE XD

ocenił(a) grę na 10
xRaiZeN

To chyba jakaś laleczka woodo Max czy coś w tym rodzaju. Ten koszmar Max byl przerażający czułam się jakbym była w horrorze.

ocenił(a) grę na 10
MaxPricefield

A ja planowałam zagrać w to w nocy w piątek... Jak to dobrze, że byłam zbyt zmęczona!

ocenił(a) grę na 9
aneciora11

Co? Poświęcić Max zamiast Chloe? Słabo, dla mnie to właśnie Max była fajniejszą bohaterką :d

Co do tych zakończeń - całkiem możliwe, że twórcy je zmienili gdy wyszło, że są przecieki. To bardzo częsty zabieg, niestety, później cierpią na tym wszyscy, bo dopisane, nowe zakończenie jest zazwyczaj znacznie gorsze niż pierwotne. Tak np. było z serią Mass Effect, która cechuje się, moim zdaniem, jednym z najgorszych zakończeń biorąc pod uwagę rozmach całej produkcji. W przypadku ME twórcy jednak wydali DLC zmieniające nieco zakończenie - sprawiające, że jest bardziej strawne, może Francuzi zrobią to samo.. kto wie.

Prawda taka, że w sumie chętniej pograłbym w LiS sezon 2, ale z innymi bohaterami. Zawsze to jakieś odświeżenie, a historia Max i Chloe wydaje się na tyle kompletna, że nie trzeba jej dodawać elementów. Rzeczone DLC owszem by się przydało, ale czy cały sezon? Moim zdaniem nie, aczkolwiek bardzo chętnie zostałbym w tym uniwersum, bo spodobało mi się bardzo.

Co twórcy powinni zrobić? Według mnie sezon 2 jako Rachel Amber lub Chloe byłby świetny :)

ocenił(a) grę na 10
Chazz1995

Moim zdaniem gra jest kompletna, jedyne co by się przydało to DLC o tym co działo się dalej.
Nie mam pojęcia jak mógł by wyglądać sezon 2, chyba że miałby być tam zupełnie inny wątek niż cofanie czasu, taka sama czy podobna historia byłaby po prostu nudna.

xRaiZeN

Genialna teoria : która może wyjaśnić moce Max :)
https://www.youtube.com/watch?v=jWzel4UWxSQ

Szczerze to wczoraj znalazłam kilka postów na forach (znowu szperam :P) sugerujących, że zakończenie kiedy ratujemy Chloe miało być bardziej rozbudowane o jakieś 5-6 min, a także miała grać inna muzyka przy tej scenie, ale niestety zabrakło na to kasy :(

Chciałabym, aby wydali DLC (ale pewnie tego nie zrobią), które by rozszerzyło właśnie to zakończenie, ponieważ czuje po nim niedosyt, i przykro mi to przyznać, ale mam doła, że to już koniec tej gry, że więcej nie zobaczymy Max ani Chloe, strasznie się z nimi zżyłam i będzie mi ich brakować. Ostatnio coś takiego miałam po przejściu The Last of Us :(

użytkownik usunięty
aneciora11

A ja to bym żadnego dlc nie chciała. Zwłaszcza tego co się działo po pierwszym zakończeniu. Drugie fakt mogło być ciut bardziej rozbudowane, ale akceptuję oba. Tym bardziej jeśli to kwestia funduszy.
Ogólnie ukłon w stronę twórców, dawno nie grałam w coś tak dobrego, gdzie było tyle emocji. To oczekiwanie na epizody też było przyjemne, chociaż dało się przewidzieć co tam może mieć miejsce (zwłaszcza jeśli chodzi o późniejsze części).
Life is Strange Dwójka spoko, chociaż poprzeczka jest tak wysoko że może być ciężko o coś równie dobrego lub lepszego :)

Jeśli poprawią to było złe w 1 sezonie, to myślę że podołają :)

Czego oczekuje po 2 sezonie:

- Super napisanej młodej bohaterki, ale różniącej się od Max :)
- Jej przyjaciółki, ale innej od Chloe :)

- Fajnie gdyby był jakiś romansik pomiędzy dziewczynami, ale bardziej wyrazisty ,a nie tak szczątkowy wiecie co mam na myśli :P

- Chciałabym, aby w 2 sezonie odpowiedzieli na pytania, przede wszystkim związanych z mocami, ponieważ myślę że 2 sezon, musi też mieć wątek cofania czasem, a może zaskoczą i będzie coś innego, kto wie :)

- I aby nasze wybory miały bardziej wpływ na co będzie działo się w finale
- przynajmniej KILKA!!!!!!!!!!!! zakończeń różniących się diametralnie od siebie

- Emocjonalna historia ma być :D

- Poprawiony lip-synch, to postawa ;)

PS: Jakoś nie wyobrażam sobie 2 sezonu gdzie głównym bohaterem będzie chłopak, nie, ma być dziewczyna i kropka :)

Dobra i tak wiem, że z moich marzeń nic nie wyjdzie, ale co tam napisałam, bo chciałam:)

Kurde marzy mi się zapowiedź 2 sezonu, ponieważ czuję głęboką pustkę po przejściu LiSa :(