Mortal Shell

Po solidnym pograniu w betę muszę powiedzieć, że jestem pełen nadziei. Mortal Shell wcale nie jest takim znowu klonem Dark Souls, ma istotne innowacje w mechanice, prawdopodobnie będzie miał sporo do zaoferowania na rynku trochę zatłoczonym przez gry typu souls-like.
Ale... jest strasznie toporny na razie, szczególnie...

Dla mnie (póki co) tytuł roku 2020, który zaskoczył mnie najbardziej! Oczywiście… to nie jest gra, w którą będziemy grać setki godzin, to nie jest potężny Triple-A a zdecydowanie niszowy, niezależny tytuł, który ujmuje w każdym aspekcie. Otwarta fabuła, obłędnie mroczny klimat, ciężka rozgrywka z dość interesującymi...

Trochę bezduszna kopia soulsów, od interfejsu, przez dźwięki, po rolle.

Strasznie szara gra, 4 lokacje: małe i niewidowiskowe lub gigantyczne i puste. Strasznie zabugowana, przeciwnicy często w ogóle nie reagują na oberwanie największym mieczem w grze (bronie są chyba tylko 4), czasami nawet nie rejestrują obrażeń....

Sama gra super fajna , klimatyczna i pełna niepokoju ale no przez całą gre jedyne co mialem do roboty to znalesc 3 gruczoly dla wielkiego obcego mi kruka po czym jak juz mu pomoglem i je dalem to musialem go zabic bo mu sie wdziecznosc odwidziała……. do tego ten jeden jedyny sklepik z materiałami w calej grze tak mnie...

Po solidnym pograniu w betę muszę powiedzieć, że jestem pełen nadziei. Mortal Shell wcale nie jest takim znowu klonem Dark Souls, ma istotne innowacje w mechanice, prawdopodobnie będzie miał sporo do zaoferowania na rynku trochę zatłoczonym przez gry typu souls-like.
Ale... jest strasznie toporny na razie, szczególnie...