J.W
W RE5 jeszcze dało się grać, ale nie miało tego klimatu co RE4.
O RE6 wole się nie wypowiadać, z tego co widzę na filmikach wszystko poszło w stronę grafiki...
RE 1, 2, 3 – były niemal idealne. Ten klimat grozy i zaszczucia. Zagadki i doskonała grywalność. Prawdziwy survival.
RE 4 – dobra fabuła, lokacje, przeciwnicy i bossowie do pokonania. Poczucie grozy znacznie zmalało, to już nie ten sam kochany, dobry RE.
Ale miło spędziłam czas. Ścieżka dźwiękowa była przyjemna dla ucha. Ze sterowaniem nie miałam żadnych problemów.
No i tak jak u mnie, Każdy Resident Evil ma to coś w sobie, niby jest zawsze błąd, ale podważy go coś co nam się spodoba :)
Oprócz sterowania i grafiki, no i poziomów trudności oraz lokacji najbardziej zaskoczył mnie Leon,
a dokładniej to jak bardzo się zmienił od czasu Raccoon City ;)
Zamieściłem krótką notkę na temat RE4 na moim blogu :-)
Zapraszam do przeczytania - www . dziennikgracza . pl/2013/09/resident-evil-4-wspomnien-czas.html (bez spacji)
aż się łeska wokół kręci że tak zniszczyli te serie do dzisiaj resident evil 4 jest dla mnie najlepszym tytułem w klimacie zombie ta gra miażdżyła klimatem zwłaszca przy walce z bosami a piła jak wyskakiwała robiłem w gacie chętnie bym wrucił do tego tytułu grając już na ps3 ( wcześniej ps2) no ale 78 zł na playstation network to troche dużo jak na taki stary tytuł boje się że w moich wspomnieniach grafika RE4 wygląda lepiej niż w rzeczywistości
Ocena 1 to za dużo. Chętnie dałbym 0.... Ocena 8.2 bardzo dobry? chyba bardzo dobry gniot
mam pytanie kim są postacie ada , jake , chris , i helena ? z seri resident evil grałem tylko w 2 i 4 i właściwie nic nie pbyłem wtedy dzpraktyczniemiętam kojaże tylko to że leon kenedy ( moja ulubiona postać RE ) w RE 4 miał żą żądą ba nawet nie ukończyłem tyza zadanie odbić córke prezydenta , jeśli ktoś z was byłby tak mił y i objaśnił by mikim są te postacie i opowiedział co nieco o fabule byłbym BARDZO BARDZO wdzięczny .
Niektórzy twierdzą, że jedynka była najlepsza, lecz z reguły są to ludzie, którzy w jedynkę nie grali.
Resident 4 to mistrzostwo w każdym. Drobne potknięcia graficzne i fabuła z córka prezydenta zostały przyćmione przez klimat i grywalność.
Nie da się porównać tych 2 gier...to tak jak by porównywać gta 2 a gta 3. Tytuł ten sam ale zmiany tak ogromne że w zasadzie to 2 rożne gry.
RE1 był bardzo dobry, a każda kolejna gra z tej serii była coraz lepsza. A RE4 był całkowicie inny, ale również bardzo dobry. Czas niestety nie stoi w miejscu i RE1 nawet ten odnowiony będzie nieprzystępny dla większości graczy. Naturalna kolej rzeczy.
Najlepsze były 1,2,3. Były klimatycznymi surrival horror z elementami przygodówki.
Potem seria poszła w kierunku akcji i straciła na klimacie.
4 jeszcze dawała radę, ale 5 i 6 całkowicie pogrążyły serie.
Szkoda, że poszli w tym kierunku. Ale hajs musiał się zgadzać, a wiadomo zrobili grę pod wszystkim,
a masy są głupie, łykają najchętniej ładnych i pusty chłam jak pelikany.
Resident Evil 5 też była świetna. Odnośnie RE6 to zdecydowanie najlepsza była kampania Leona.
Poza tym genialne RE to obie części Revelations.
Szkoda że najnowszy resident evil obrał inny kurs,niby taki świetny ale czegoś mi w nim brakuje.