PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=592}

Ósmy dzień

Le huitième jour
1996
7,3 3,9 tys. ocen
7,3 10 1 3947
7,5 2 krytyków
Ósmy dzień
powrót do forum filmu Ósmy dzień

Ósma kupa

ocenił(a) film na 3

Muszę docenić zdjęcia. Te na początku filmu, mimo pewnej dozy odtwórczości, noszą w sobie ślady ambicji. Reszta też należy do udanych. Problem w treści tego, co sfilmowano. W zamyśle film miał zwrócić uwagę na osoby z zespołem Downa. Konkretnie - wzbudzić sympatię dzięki umieszczeniu ich w "ładnej historyjce" z morałem, jeszcze trochę szalonej, miejscami ocierającej się o pranksterski performens. Na adwokata sprawy wybrano Georgesa, bo nie dość, że obciążony to jeszcze jego mama odeszła w zaświaty. Wystarczający "kapitał", by próbować robić widzom kisiel z mózgu, wmawiając poprzez konstrukt wspomnianej matki, że Georges to taki lepszy człowiek, w zasadzie anioł. Anioł, który na porządku dziennym stosuje wymuszenia, kradzież, napastowanie seksualne a jego kartą przetargową są egoistyczne napady agresji, krzyk i robienie bydła. Jest milutki, gdy czegoś chce.

W sprawie upośledzonych pokuszono się o nieudolną imitację eksperymentu z "Lotu nad kukułczym gniazdem". Wielokrotna kradzież, zniszczenie mienia, narażenie na utratę zdrowia i życia wielu ludzi, wtargnięcie i zabawa materiałami wybuchowymi to przecież zabawy sprawiedliwe i godna naśladowania. Twórcy scenariusza w swojej głupocie lub ignorancji nie dbali o logikę. Relacja na ekranie tworzy się znikąd, bardziej mechanicznie niż organicznie.

Nie polecam tego filmu osobom niewystarczająco naiwnym, by nie zaczęli wyciągać wniosków z tego co i jakiej jakości serwuje nam "Ósmy dzień".