Co raz częściej kino skandynawskie robi swoistą różnicę. Tutaj niemalże na chore kolano położył mnie fantastyczny scenariusz ! Świetna gra aktorska Aksel'a Hennie, który moim
zdaniem zaprezentował się tutaj o niebo lepiej niż słynny Bourne w wykonaniu Damona ! Trzymające w napięciu kino ... co by nie mówić dla mnie poniekąd orientalne. Warto obejrzeć
... 8/10