Potrafił zainteresować, choć jak ktoś napisał, akcja nie toczyła się zbyt szybko. Szczególnie podobał mi się kontrast pomiędzy silną, żądną zemsty Pauliną, a jej przestraszonym mężem w szlafroku:)Aha, no i oryginalne "śmierć i dziewica" o wiele lepiej oddaje charakter filmu niż ta nieszczęsna dziewczyna... Kurczę, taki prosty tytuł, można by normalnie przetłumaczyć:p
Otóż zaskoczę cię, Maiden nie znaczy dziewica tylko panna, niezamężna w dalszej kolejności w słownikach jest napisane że dziewica, ale i że dziewczyna
Raczej zależy od słownika.. W moim najpierw jest dziewica (dziewczyny w ogóle nie ma, zresztą sądzę, że jeśli używa się tego słowa to raczej rzadko w odniesieniu to zwykłej dziewczyny, przyjęło się jednak "dziewica"), a Iron Maiden(wiem głupi przykład:p) to też chyba jednak żelazna dziewica:)a nie panna niezamężna. Zresztą, jakby nie było dziewica brzmiałoby lepiej..Pozdr.