film się ciągnie, jest mało straszny jak na horror, który powoli zamienia się w dramat... Nie jest to na pewno jakiś gniot, ma swoje plusy - choćby surowy klimat, narastające napięcie między bohaterami, ale generalnie jest to raczej film "ze średniej półki"...
Wczoraj oglądałem w tv, no i właśnie - ciągnie się niemiłosiernie. Nudny jak cholera. Osobiście mam odczucie, że jednak jest to gniot. Na plus zaliczyłbym rzeczywiście "surowy klimat" i ewentualnie muzykę (w miarę niepokojąca). Wieczorem nie oglądajcie, bo zaśniecie.
Masz rację, zapomniałam o muzyce - całkiem niezła. Ale to by było na tyle. Film oglądałam z nadzieją, że może coś się rozkręci, ale ta nadzieja z każdą minutą malała....