Film świetny, klasyka gatunku. Rola Audrey urocza, choć nieco inna niż w książce. Blake Edwards to mistrz Każdego gatunku!!! Muzyka pana Mancini z cudownym motywem przewodnim Moon River łatwo wpada w ucho, co czyni ten film jeszcze bardziej niesamowitym. Choć - tak óżnym od książki! Wg mnie - 10/10