PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1318}

Śniadanie u Tiffany'ego

Breakfast at Tiffany's
1961
7,8 159 tys. ocen
7,8 10 1 159385
7,1 47 krytyków
Śniadanie u Tiffany'ego
powrót do forum filmu Śniadanie u Tiffany'ego

Rocznica

ocenił(a) film na 10

Dziś mija 50 lat od powstania tego filmu.

ocenił(a) film na 9
piorrus

Zgadza sie:)....Audrey jako luksusowa prostytutka zagrala fantastycznie, Truman Capote chciał aby Marylin Monroe zagrała główną rolę ale producenci uznali, że film byłby zbyt nieprzyzwoity.

ocenił(a) film na 10
MrsDean

Holly nie była luksusową prostytutką tylko damą do towarzystwa,a co do MM to dostała tylko wstępną propozycję ale ją od razu odrzuciła.

ocenił(a) film na 9
piorrus

Truman Capote przyznał, że był niezadowolony z obsadzenia Audrey Hepburn w roli Holly. Według niego najlepszą kandydatką była Marilyn Monroe. Dlatego też Audrey Hepburn czuła się nieswojo na planie filmu, zwłaszcza gdy był obecny Capote, a że Marylin propozycę odrzucila to nie wiedziałam:)

ocenił(a) film na 10
MrsDean

Audrey w ogóle nie za bardzo chciała grać w tym filmie jednakże miała kontrakt z wytwórnią i została do tego w pewien sposób zmuszona.Zresztą gaża w wysokości 750000 dolarów ,notabene rekordowa w tym czasie,była nielichym argumentem.Podobno Capote zmienił zdanie po zobaczeniu sceny z "Moon River".Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
piorrus

takiej ciekawostki to nie słyszałam, dobrze wiedzieć.....dzięki;)

ocenił(a) film na 10
MrsDean

Marilyn odrzuciła propozycję zagrania w "Śniadaniu..." ponieważ uważała, że mogłaby ona popsuć jej wizerunek. I tak była już seksowną blondynką, zagranie call girl byłoby wręcz nieprzyzwoite;) Capote podobno już podczas tworzenia wyobrażał sobie Monroe na miejscu Holly.

ocenił(a) film na 6
piorrus

Ależ była! Tylko nie zawsze świadczyła usługi, choć honorarium zawsze zainkasowała :)

piorrus

Jak ktoś chce uczcić rocznicę, można obejrzeć film w Domu Spotkań z Historią w Warszawie (Karowa 20) 22 października sobota o 13.00. Można tam wpaść na śniadanie, nomen omen, bo działa tam kawiarnia. W ogóle jest tam cały fajny program, na temat: http://www.dsh.waw.pl/pl/4_1063