Świetny film , nie jakiś gniot typu Sharkenstein czy Sand Sharks :) Trzyma w napięciu i jest realistyczny.
Realistyczny zwłaszcza wtedy gdy z ogromną prędkością płynie na dno. spoko ciekawe jakie ma płuca. A skoro noga tak straszne wyglądała to wydaje mi się że nie powinna być do odratowania zwłaszcza gdy gangrena weszła. Byłoby bardziej realistycznie gdyby rekin nie zjadł stalowej kraty i na końcu miała by sztuczną noge.
też mnie ta scena zdziwiła ale może ten łańcuch który trzymała jak opadał , miał ogromną wagę? A czy zjadł kratę to nie wiem, może nie połykał:)
bo to krata z bioodpadów była. a łańcuch hmm nie wiem do łodzi podwodnej był przywiązany albo jakiś chiński z napędem
Szczęki nie były wcale bardziej realistyczne, a zwłaszcza w późniejszych częściach, gdzie miałeś nawet pomysł z rekinem, który tropi i mści się na rodzinie szeryfa :). Gdyby każdy film miałby być w 100% realistyczny, to wiałoby nudą.
Dla mnie 9/10 w kategorii filmów o rekinach. Wiadomo, że szczęk nic nie przebije, ale obok piekielnej głębi to dla mnie jeden z najlepszych filmów o rekinach i zapada w pamięci. The Shallows trzymało w napięciu do samego końca i film warto obejrzeć chociażby dla pięknej scenerii i zdjęć (tych podwodnych również). W wersji BD i na dobrym kinie domowym rewelacja :)
Według mnie całkiem dobry, zwłaszcza w porównaniu z denną serią "Rekinado". Zdjęcia fakt niezłe, ale to nie to, co w "Szczękach".