Film przedstawiający historię Nicka Cave'a. Przedstawia problemy, z jakimi główny bohater boryka się podczas swojej kariery. Wg. mnie wydaje mu się, że jest za stary na to, aby tworzyć, ale nie może się z tym pogodzić. Wie, że nie jest już tą samą młodą osobą, którą był kiedyś, aczkolwiek scena daje mu możliwość powrotu do tych starych czasów, na niej wciąż czuje się sobą. W filmie pokazane są wypowiedzi jego znajomych i osób, które z nim pracowały. Fabuła interesująca, szczególnie dla osób zainteresowanych twórczością Cave'a, niestety przedstawiona w bardzo nieciekawy sposób. Film sam w sobie odrzuca poprzez niepotrzebnie przeciągane sceny, wtrącenia i w pewnym stopniu zachowany "melancholizm" sytuacji. Jedyną dobrą rzeczą, do której nie można się przyczepić jest ścieżka dźwiękowa filmu. Muzyka została odpowiednio dobrana do poszczególnych scen.
Nick Cave nie nadaje na moich falach (z tych tak zw trudnych bliżej mi do Toma Waitsa) więc niech mi wybaczą jego wielbiciele ale ten film spowodował jeszcze większe oddalenie się od tego twórcy a chciałem odwrotności - słabiutki filmik - 3/10 !!!