Dramat człowieka śmiertelnie chorego(świetna rola Turturro). Oswajanie myśli o śmierci. Sytuacja przyjaciół umierającego. Mimo, że film dotyka bardzo trudnej sprawy(dotyczącej bądź co bo bądź, każdego bez wyjątku), jest strawny. Nie powinien wprawić w kiepski nastrój, a jedynie wywołać refleksję. Polecam dojrzałym kinomanom.