PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=625660}

23:59

2011
4,5 299  ocen
4,5 10 1 299
23:59
powrót do forum filmu 23:59

Było dobrze, ale końcówka to istne zmasakrowanie i zbezczeszczenie tego filmu. Nie mamy tu nic za bardzo odkrywczego, co więcej, reżyser wykorzystał słynną godzinę duchów, tylko że dla innowacji uczcił ją tutaj minutą wcześniej- 23:59, podczas której duch jakiejś kobiety nawiedza i morduje ludzi. Mamy tutaj trochę misz-maszu: z jednej strony niby klasyczne nawiedzenie (tutaj: wyspy), z drugiej wątek o opętaniu i minutowej próbie egzorcyzmu a na koniec jeszcze zdeformowana kobieta, która trochę wyglądała jak te klasyczne zmutowane istoty z np "Wzgórza mają oczy"- trochę tego było za dużo, w nierównych proporcjach, a końcówka dodatkowo zniszczyła już totalnie całość; chyba wolałabym, żeby zostawili otwarte zakończenie, dając widzowi możliwość wielorakiej interpretacji. Nie mniej jakiś tam klimat był, chociaż nie pełny, a już na pewno nie taki, który by osaczał widza. Ponadto gdzieś w trakcie robiło się nieco nudno, a próby dojścia do prawdy w sprawie śmierci Tana już nawet nie zaciekawiały. Momenty grozy nie wzbudzały należytego strachu, gra aktorska była dosyć słaba. Suma summarum, według mnie można sobie spokojnie darować oglądanie tego filmu.