3:10 do Yumy
3:10 to Yuma
2007
Bezdennie głupi i nudny western.. Pomysł na scenariusz tak nie realistyczny, że chyba trzeba uznać, że to celowy zabieg. Jeśli tak miało być to wyszło zupełnie nie przekonująco... przynajmniej mnie film nie przekonał. Czy widział ktoś pierwowzór tego filmu? Czy tam też były takie numery, że więzień w zasadzie bez...
They’re gonna hang me in the mornin’
before the night is done.
They’re gonna hang me in the mornin’
and i'll never see the sun.
Czytałem troche na tym forum było kilka mądrych zdań, które mnie troche zastanowiły.
Ale powiedzcie mi dlaczego np podczas końcowej ucieczki Dana i Bena gang mimo iż widizał że Ben sam idzie za Danem i chce za nim iść (no bo w dowolnym momencie kiedy biegli mógł się zatrzymać i uciec a Dan nic by na to nie poradził)...
Rewelacja! 9/10 doskonały film, rewelacyjne aktorstwo na pewno kupię sobie ten film na DVD jak tylko wyjdzie. Polecam!
Muszę przyznać, że na ten film czekałem z niecierpliwością. Może miałem zbyt duże oczekiwania, a może po prostu nie jestem fanem twórczości Jamesa Mangolda, w każdym razie film mnie rozczarował.
Tak, z technicznego punktu widzenia nic nie można filmowi zarzucić. Bardzo dobre zdjęcia, sceny zmontowane tak, że...
rewelacyjnie ukazany rozwój wzajemnego szacunku między dwoma na pozór zupełnie różnymi mężczyznami. dzięki tej psychologicznie wspaniale zarysowanej osi fabuły mogłem bez problemu przymknąć oko na kilka scenariuszowych mielizn. świetna końcówka, świetny film.
Bardzo udany remake.
"3:10 do Yumy" to nowa wersja klasycznego westernu z 1957 roku. Historia w filmie opowiedziana została dobrze, co jest zasługą niezłego scenariusza. Reżyseria jest bardzo sprawna. James Mangold udowadnia, że ma duży talent reżyserski. Jednak w całym filmie uwagę najbardziej przyciąga pojedynek...
JEDEN Z NAJLEPSZYCH "NOWYCH" WESTERN'ow JAKIE DALO MI BYLO OBEJRZEC!!!
FABULA, OBSADA, MUZYKA TE 3 ASPEKTY PORYWAJA WIDZA
GORACO POLECAM
Szkoda, że zabrakło nominacji dla Bena Fostera jako drugoplanowego aktora, dla filmu, jako adaptacji... Ale za to muzyka na pewno wygra. No nie ma innego wyboru :P
nie rozumiem w ogole jak moze ktos powiedziec ze gra aktorska byla slaba badz przecietna.Bale i Crowe graja naprawde znakomicie,gdyby nie oni film by duzo stracil.Sama fabula rowniez nie jest taka najgorsza jak duzo osob pisze.Naprawde godny polecenia i dobry film.
Obsada, scenariusz, muzyka i fabuła 10/10
Szczegolnie zachwycił mnie christian bale i bena fostera ze o crowe nie wspomne ;p
NIe mam zadznych zastrzezen jestem pod wrazeniam i chyba zaraz ide ogladnac po raz drugi :D
brak słow SUPER! :D
polecam wszytskim aczkolwiek na pewno nielubiacy westernów nie beda...
Osobiście nie przepadam ze westernami. Myślałem że może ten film to zmieni.... NIE zmienił a wręcz przeciwnie.... fabuła po prostu tragiczna, a zakończenie s/f :)
Nie przepadam za westernami, ale ten mi się podobał. Zupełnie nie przeszkadzało mi to, że momentami naciągany. Oglądało się przyjemnie i duża tu zasługa Russella i Christiana. Pierwszy raz widziałem Bale'a w "normalnej roli" (z tego co pamiętam w "Mechaniku" wyglądał jak trup, straszył wyglądem; w "American Psycho"...
Przyznaję: Crowe i Bale są znakomici, ale pomimo zwiększenia tempa akcji w stosunku do pierwowzoru -wieje nudą. Oryginał Davesa trzyma w napięciu przez 92 minuty, choć stosunkowo niewiele się tam dzieje. W przemianę Wade'a łatwo uwierzyć, a zakończenie jest do zaakceptowania. Tutaj niestety przemiana zupełnie...
Nie wiem, czy ktoś napisał coś o muzyce. Po prostu klasyka. Przypominały mi się te wszystkie motywy muzyczne jakie tam kiedyś w dzieciństwie (kiedy w tv były tylko westerny) usłyszałem. To nic, że się może powtarzały, lub były inspirowane jakimiś innymi westernami (w końcu ten to powtórka z rozrywki). Ale bardzo ładnie...
więcej
