...choćby dla samej sceny przelotu nad Japonią. Po prostu czujesz się, jakbyś leciał tym samolotem. Ogólnie świetny realizm historyczny i wierność faktom, nie czułem też tak mocno propagandy jak w niektórych filmach tego okresu. Zbyt mocno wyciągany na pierwszy plan wątek miłosny też można wybaczyć, biorąc pod uwagę wiek filmu :)