Kurt Russell jest genialny jako Elvis (w czasie napisów końcowych) ! Chętnie obejrzałabym ten filmik jako oddzielny clip :) Ciekawe, czy jest gdzieś w necie, kto wie?
z tym że to nie śpiewa Kurt a Elvis, Kurt tylko go naśladuje a piosenka leci z plybacku ;) ale świetnie się rusza i widać że jest dozgonnym fanem Elvisa co zresztą udowodnił w telewizyjnej produkcji Elvis z 1979r.